
Jesteśmy chyba jednym z najbardziej łatwowiernych narodów. Inni oszukują nas co chwilę, robią w konia bez zmrużenia oka, pokazują palcami, a nawet kręcą kółka na czole za plecami, a my nic. Wiara, mina wiejskiego głuptaka, uśmieszki, udawanie, że nic się nie dzieje. Ot choćby niedawno okazało się, że my mamy zapłacić Rosjanom za gaz więcej niż poprzednio, bo podobno paliwa drożeją, ale Niemcy dostaną rabat.
Wiadomo dlaczego. I wcale nie jest to rewanż za pakt Ribbentrop-Mołotow, bo o tym poza historykami polskimi mało kto pamięta, tylko o zgodę na budowę gazociągu na dnie Bałtyku. Możemy protestować, wyrywać włosy z głów, rozdzierać jak Rejtan luksusowe marynarki i nic z tego nie będzie. Gazociąg nas omijający i tak zostanie zbudowany.
Uwierzyliśmy tak dalece w szkodliwość energii atomowej, że za żadne skarby nie pozwolimy zbudować u siebie elektrowni jądrowej. Zaślepieni transparentami ekologów nie przyjmujemy do wiadomości, że wszystkie sąsiadujące z nami kraje takowe elektrownie mają i gdy tam wydarzy się, odpukać w niemalowane, awaria, to radioaktywne świństwo i tak spadnie nam na głowy.
Pochyleni z troską nad losem świstaków i kozic w Tatrach nie pozwalamy budować tam ani tras narciarskich, ani schronisk. Efekt jest taki, że Słowacy zarabiają krocie na polskich turystach, którzy chcą wypoczywać w cywilizowanych warunkach nie jadąc w dalekie Alpy, a górale z Zakopca muszą, by zapewnić byt rodzinom, układać dachy i budować domy pod Chicago.
Przykładem oderwanego całkowicie od życia myślenia, z którego rechocze cały świat, jest polski sport. Kiedyś marzyliśmy, by nasze sportowe łanie wygrywały z napakowanymi kobieto-mężczyznami z ZSRR i NRD. Pamiętacie jeszcze te „kulomiotki” potężniejsze od naszego Majewskiego? Nie protestowaliśmy, bo jakieś tam Biuro Polityczne, uznało, że widocznie u obojga sąsiadów skuteczniej przekuwane są w czyn idee powszechnej równości. Ale nie protestowaliśmy też, kiedy naszą Kłobukowską uznano za... faceta. Była kobieca, chudziutka, tyle, że biegała za szybko. Widocznie ktoś na Kremlu skazał: „Nu, Paliakam, chwatit odna Kirszensztejn”. Więc my, jak to się mówi na Mazowszu, mordę w kubeł. Albo jak pod Smoleńskiem - ruki pa szwam.
A ci ruscy i niemieccy kolarze, też faszerowani najróżniejszymi odżywkami, którzy przeganiali naszych jak chcieli w Wyścigach – nomen omen – Pokoju. Próbowaliśmy wprawdzie zrewanżować się w walce na pompki, ale z mizernym skutkiem. Dopiero w latach 70-tych Gierek załatwił w kremlowskich przedpokojach, by kilka wyścigów wygrali Szurkowski z Szozdą. Po to, by podbudować naród, mieszkańców dziesiątego mocarstwa świata, drugiego pod względem wydobycia węgla, gdzie grzeczni ludkowie mogli dostać przydział na samochodzik.
I nic się niestety w tej materii nie zmieniło. Siedzimy jak mysz pod miotłą w sytuacji, gdy wszyscy wiedzą, że nasz orzeł z Wisły, wspaniały Adaś, nie zdobył olimpijskiego złota, które mu się zresztą za wysługę lat należało, tylko dlatego, że ten szwajcarski świstak, z wystającymi ząbkami, skoczył dalej tylko dzięki jakiemuś wichajstrowi przy nartach czy butach. Nie protestujemy, nie drzemy kombinezonów, nie łamiemy nart, jak szabli nad trumną. Dlaczego?
Można się tylko domyślać, że przyczyną tej dziwnej ciszy są zapewne konta w bankach szwajcarskich, które wielu naszych rodaków, niżej i wyżej postawionych, posiada. Ktoś powiedział: siedźmy cicho, bo jak oni te konta zablokują to dopiero będzie bal... I siedzimy. A świat rechocze.
A faceci kierujący olimpiadą tak się rozbestwili, że nawet myśleli czy nie zdyskwalifikować naszej Justysi za jakieś błędy w kroku. Klasycznym czy łyżwowym, dokładnie nie wiem. I to w sytuacji kiedy wiadomo wszystkim, że co jak co, ale kroki to Polki mają bezbłędne Chodziło więc tylko o to, by zagrać nam na nosie i podenerwować Justysię przed następnym biegiem.
Bo działacze są nad wyraz spokojni. Pojechali na wczasy do Kanady, a o to im przecież chodziło.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie