Reklama

Młodzi mają głos – felieton Kacpra Knochowskiego

25/05/2022 13:25

Od sierpnia ubiegłego roku, co tydzień w Pułtuskiej Gazecie Powiatowej można przeczyć felietony Kacpra Knochowskiego – studenta politologii na UKSW na wydziale społeczno-ekonomicznym, pułtuszczanina, młodego analityka polskiej i zagranicznej sceny politycznej.

Felietony Kacpra Knochowskie to aktualne analizy bieżącej sytuacji politycznej i społeczno-gospodarczej. Ponieważ w tym tygodniu felieton nie ukazał się w papierowym wydaniu, wyjątkowo udostępniamy go w całości i oczywiście zachęcamy od przyszłego tygodnia do lektury w Pułtuskiej Gazecie Powiatowej.

Solidarni z Ukrainą!

W wojnie, toczącej się za naszą wschodnią granicą, nastała stagnacja. Owszem, działania militarne w dalszym ciągu są prowadzone przez obie strony konfliktu, jednakże porównując ich natężenie jeszcze sprzed kilku tygodni do dnia dzisiejszego, są one mniej intensywne. Ukraina nadal broni swojej niepodległości przed wschodnim najeźdźcą, który w haniebny sposób pogwałcił wszelkie postanowienia i umowy międzynarodowe na rzecz ambicji jednego człowieka.

Wyciszenie działań wojennych może być złudne. Możliwe, że Rosja zdecydowała się na taki ruch, ponieważ chce odwrócić uwagę państw Zachodu od tegoż konfliktu. Ukraina od samego początku stawiała opór Kremlowi dopóty, dopóki otrzymywała zmodernizowaną i nowoczesną broń od popleczników. Teraz jednak, jeśli Stany Zjednoczone Ameryki, czy też szeroko pojęta Unia Europejska, zajmą się innymi problemami, Ukraina może nie podołać moskiewskiej ofensywie. Wydaje się, że Władimir Putin chce prowadzić wojnę „na wyczerpanie”, mianowicie nie baczy on już na straty, jakie poniosła jego armia. Postawił on wszystko na jedną kartę, która zamiast przynieść mu cześć i chwałę, okryła jego postać hańbą. Ukraina podczas prowadzenia takiego rodzaju wojny, nie poradzi sobie. Jest ona jednak dużo słabsza militarnie, ale i demograficznie, co w znacznym stopniu pomniejsza jej potencjał. Tym samym nie może teraz dopuścić do „znudzenia się” wojną przez ich mieszkańców. Ważne jest, aby w dalszym ciągu pomagać m.in. migrantom, ale i żołnierzom walczącym na froncie.

W ubiegłym tygodniu prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, Joe Biden, podpisał ustawę o nowym pakiecie pomocy dla Ukrainy o wartości prawie 40 mln dolarów. Jak podaje Biały Dom, środki te mają zostać przeznaczone na pomoc dla uchodźców i pomoc gospodarczą. Taki ruch ze strony Waszyngtonu ukazuje jednoznacznie solidarność Ameryki z Ukrainą. Sytuacja na linii Bruksela-Kijów nie wygląda to już tak dobrze, jak w powyżej opisanej relacji. Unia Europejska w kwestii wprowadzenia embarga na rosyjskie surowce energetyczne nie jest zjednoczona. Takie rozwiązanie blokują Węgrzy, których postawy, wydaje się, nie trzeba już tłumaczyć. Prowadzą oni jednoznacznie politykę prorosyjską i przez najbliższe lata mogą być tzw. hamulcem we Wspólnocie Europejskiej, ponieważ będą spowalniać procesy integracyjne.

Na zakończenie warto przytoczyć słowa prezydenta Polski, Andrzeja Dudy, który podczas wizyty w Kijowie 22 maja powiedział: „Wolny świat ma twarz Ukrainy. Dziękuję Wam, że bronicie Europy przed najazdem rosyjskiego imperializmu, że duch wolnego narodu jest silniejszy. Z całego serca dziękuję za Wasz opór, odwagę, umiłowanie wolności”. Podczas tegoż przemówienia przed Radą Najwyższą Ukrainy prezydent RP zaprezentował postawę godną naśladowania. Inne podmioty międzynarodowe powinny brać przykład z głowy naszego państwa. Wszyscy musimy jawnie wspierać Ukrainę, ponieważ ich wojna to nasza wojna – o spokój w Europie, o suwerenność państw wschodnich, o normalność.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do