Reklama

Wywiady z kandydatami w wyborach na burmistrza Pułtuska

02/11/2018 10:03

Wojciech Gregorczyk – kandydat KW Polskie Stronnictwo Ludowe

 

KIERUNKI ROZWOJU GMINY

Jak Pana zdaniem powinna wyglądać wizja rozwoju miasta na najbliższe 10 lat – czy powinniśmy zmierzać w kierunku turystyki, czy może w jakimś innym (jeśli tak, to w jakim)?

Pułtusk od zawsze pretenduje do miana „miasta turystycznego” i posiada wszelkie walory, aby to miano osiągnąć. Mamy przecież z jednej strony bogatą historię, zabytkowe budowle, ale też malownicze otoczenie – lasy, Puszczę Białą, rzekę Narew i starorzecze, kanałki, pomniki przyrody. Moim zdaniem jednak rozwój miasta nie powinien być jednotorowy. Należy wytyczać nowe trendy, które wzajemnie będą się uzupełniały i wspierały. Rozwój jednej dziedziny w sposób naturalny pociąga przecież za sobą rozwój innych, czego przykładem może być właśnie turystyka, transport, logistyka czy gastronomia. Mówiąc o turystyce myślę nie o jednorazowym wydarzeniu czy imprezie na kilkaset lub nawet kilka tysięcy osób, lecz o poważnej gałęzi przemysłu, do której trzeba podejść z rozwagą, fachową wiedzą i umiejętnościami. Turyści przyjeżdżając do miasta muszą mieć możliwość zostawienia tu pieniędzy. A w konsekwencji przełoży się to na budżet gminy i kolejne inwestycje. Obecnie chodząc po mieście odnoszę wrażenie, że turyści są w nim zagubieni, że poruszają się po omacku. W tej chwili mamy niewielką bazę lokalową i zaniedbania w estetyce miasta oraz odpowiedniej infrastrukturze. Miasto jest niewystarczająco opisane nawet dla samych pułtuszczan, nie mówiąc już o turystach. Oglądając ciekawe miejsca chciałoby się poznać informacje o nich, a tych brak. Dotyczy to całej gminy. Do tego dochodzi również kwestia obwodnicy, w przypadku której moim zdaniem powinniśmy zadbać o to, aby odsunąć ją jak najdalej od naszego miasta. Nie da się stworzyć miasta turystycznego, jeśli jego walory zakłóci obwodnica i dochodzący z niej hałas. Osobiście chciałbym, żeby turyści mogli poczuć nasze miasto, żeby mogli obejrzeć zabytkowe miejsca, poznać naszą bogatą historię, zachwycić się pięknem przyrody nad rzeką, a potem zwyczajnie usiąść w restauracji lub kawiarni i odpocząć.

A najważniejsze – żeby chcieli do nas wrócić i polecić nas innym.

Czy ma Pan pomysł na realizację tej wizji?

Tak. Będę wspierał wszelkie inwestycje i pomysły mające na celu polepszenie wyglądu, komunikacji i ogólnej infrastruktury terenów miejskich zarówno w części „turystycznej”, jak i poza nią. Po pierwsze, jak już wspomniałem – kwestia obwodnicy. Należy rozpocząć działania, aby całkowicie i bezpowrotnie wykreślić wariant przebiegający najbliżej miasta. Druga sprawa to nasze wspaniałe kanałki. Dzisiaj piękno naszego wspaniałego grodu jest ukryte pod zaroślami, krzakami, stertą liści. Za kilka lat może się okazać, że sytuacja zarośniętego już prawie kanałku na Rybitwi będzie dotyczyła pozostałych, a przecież jest jeszcze wielu mieszkańców, którzy tak jak ja pamiętają, jaki rwący był kiedyś w nich nurt. Jako burmistrz chciałbym przeobrazić je w miejsca wypoczynku i rekreacji na miarę XXI wieku: oświetlone, czyste, zadbane. Marzą mi się kanałki, po których można pływać kajakiem, wzdłuż których można bezpiecznie spacerować i jeździć rowerem. Jedną z możliwości realizacji tego zadania jest pozyskanie zewnętrznych funduszy na ten cel.

Wzorem innych miast chciałbym rozwinąć sieć komunikacyjną o ścieżki rowerowe i stworzyć spójne trasy. Dzięki temu będziemy mieli z jednej strony czystsze powietrze, a z drugiej lepszą kondycję i zdrowie mieszkańców. Myślę też o wypożyczalni rowerów. Chciałbym zachęcić przedsiębiorców do zainwestowania w tę inicjatywę, a jeśli to się nie uda, utworzyć takie wypożyczalnie w ramach jednostki organizacyjnej gminy. Podobną możliwość widzę w przypadku parku linowego, lokalizując go np. przy plaży miejskiej.

Moim celem będzie przede wszystkim zbilansowanie budżetu gminy, dlatego też nowe inwestycje zamierzam realizować przy wykorzystaniu jak największych środków z dotacji zewnętrznych. Mam jeszcze inne projekty wymagające zarówno złożonych nakładów kapitałowych, jak i całkiem proste, nie obciążające nadmiernie budżetu gminy, ale warte realizacji. Spacery historyczne, gry miejskie, rozwój animacji rodzinnych – to tylko przykłady. Mam nadzieję, że dzięki takim prostym działaniom nasi mieszkańcy bardziej zżyją się z miastem, docenią jego walory, staną się współodpowiedzialni za jego wygląd. Jestem otwarty na kreatywność i pomysłowość mieszkańców.

Jak ocenia Pan dotychczasowy rozwój miasta?

W odczuciu wielu mieszkańców naszej gminy rozwój miasta jest zbyt powolny i niewystarczający. Po obserwacjach bliższych i dalszych miast w Polsce o podobnej wielkości mam poczucie zastoju i niewykorzystywanej szansy rozwoju. Uważam, że ta sytuacja zaczęła się zmieniać podczas ostatniej kadencji samorządu. Od roku 2014 nastąpił dynamiczny wzrost liczby realizowanych inwestycji. Ważniejsze z nich to: remont i przebudowa kładki dla pieszych wraz z uruchomieniem ekologicznego transportu miejskiego, remont dachu budynku PSP nr 1, budowa nowego żłobka, budowa hali sportowej przy PSP nr 3, termomodernizacja budynków biblioteki, stadionu i siłowni, szkół: PSP nr 1, PSP nr 2 i PSP nr 4 (hala sportowa), PSP w Bobach i Płocochowie, budowa kanalizacji w Alei Wojska Polskiego i przyległych ulicach, budowa dróg gminnych oraz ulic i przebudowa ulic dawno „zapomnianych”, jak np. Wąska, Żabia, Ustronna, Kryształowa na Popławach, Harcerska, Batalionów Chłopskich, osiedle Wyszkowskie, droga przez Lipniki, budowa boiska wielofunkcyjnego przy PSP nr 2 oraz place zabaw na terenie miasta i gminy, remont siedziby MOPS, boisko wielofunkcyjne na ul. Widok, zakup samochodu pożarniczego dla OSP Głodowo, urządzenie terenu wokół fontanny oraz ukwiecenie ulic, mostów, wieże kwiatowe.

Dzięki opracowanym i złożonym przez urząd miejski wnioskom, gmina uzyskała dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej i innych źródeł w łącznej wysokości ok. 25 mln zł. Jeśli będzie mi dane być burmistrzem, dopilnuję, żeby były zrealizowane inwestycje, na które zostały podpisane umowy w latach 2016 – 2017 z dofinansowaniem unijnym. Łącznie projekty, które zostały wykonane w latach 2014 – 2018 i będą realizowane w roku następnym uzyskały dofinansowanie na kwotę prawie 41 mln zł.

Trzeba jeszcze dużo pracy, żeby wprowadzić Pułtusk w XXI wiek. Moim celem będzie dążenie do takiego rozwoju miasta, aby chciało się tutaj mieszkać i pracować. Chciałbym zatrzymać, albo przynajmniej ograniczyć migrację kapitału ludzkiego do Warszawy. Chciałbym, żeby osoby wykształcone i wykwalifikowane mogły zostać tutaj, a nie musiały wyjeżdżać z powodu braku perspektyw.

Które zagraniczne bądź polskie miasta odwiedził Pan w ciągu ostatnich kilku lat? Jakie wzorce tam podpatrzone warto byłoby wdrożyć w Pułtusku?

Lubię podróżowanie, miałem wielokrotnie możliwość przyjrzeć się wielu lokalnym rozwiązaniom, dotyczącym takich dziedzin, jak infrastruktura miejska i wiejska, oświata różnych szczebli, obiekty sportowe, ekologia, rozwiązania komunalne, dostępność obywateli do różnych instytucji, komunikacja połączona z innymi dziedzinami, np. w miastach niemieckich, francuskich, szwajcarskich czy norweskich, ale także litewskich, łotewskich i wielu innych. Doceniam także starania władz licznych miast w Polsce w kierunku wykorzystania środków własnych i unijnych, by miasta i miasteczka i wsie stały się lokalnymi perełkami, dzięki wyeksponowaniu swoich własnych walorów i potencjału oraz, co bardzo istotne, współodpowiedzialności WSZYSTKICH obywateli. Przykłady? Chełmno, Wejherowo, Zamość, Ciechanów ze zmienioną ulicą Warszawską i pętlą miejską wokół, która przejęła funkcję obwodnicy.

Gmina Pułtusk jest gminą miejsko – wiejską, tereny wiejskie to głównie rolnictwo, choć można zaobserwować raczkującą agroturystykę. Jak będzie Pan wspierać rolników i przedsiębiorców z terenów wiejskich?

Szansą rozwoju dla rolników i przedsiębiorców z terenów wiejskich – ze względu na małe areały posiadanej ziemi – jest stopniowe odchodzenie od tradycyjnych upraw na rzecz specjalistycznej hodowli, produkcji własnych wyrobów i ich dystrybucji, agroturystyki i gastronomii, handlu, usług transportowych, budowlanych i wykończeniowych i innej aktywności w sferze okołorolniczej. Przebudowane targowisko w Grabówcu powinno stać się centrum imprez rolniczych typu wystawy, kiermasze, giełdy. W gminie musi być prowadzone stałe doradztwo dla rolników związane z możliwością pozyskiwania wsparcia, składania wniosków. Informacja o lokalnych producentach musi być szeroko dostępna w Internecie, lokalnej prasie i instytucjach, częściowo na koszt gminy. Wspieranie przez gminę inwestycji budowy ekologicznych źródeł energii może wpłynąć na wzrost dochodów rolników.

BEZROBOCIE

Jak ocenia Pan skalę bezrobocia w mieście i gminie Pułtusk?

Bliskość dużego rynku pracy, jakim jest Warszawa, jest szansą na dobrą pracę dla wielu mieszkańców miasta i gminy. Sądzę, że czasy powszechnego bezrobocia już minęły i coraz łatwiej jest znaleźć pracę.

Jaką rolę w walce z bezrobociem Pana zdaniem może pełnić samorząd gminy Pułtusk? Jakie działania, jako burmistrz Pułtuska, podjąłby Pan, aby zmniejszyć bezrobocie w mieście i gminie Pułtusk?

Ściśle współpracować z samorządem powiatowym w zakresie oferowanych kierunków kształcenia w szkołach zawodowych, pozyskiwać we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy i Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej środki na aktywizację zawodową osób długotrwale bezrobotnych, organizować kursy doskonalące i nadające nowe kwalifikacje zawodowe. Wspierać lokalnych przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy. Sądzę, że będą chętnie zatrudniać pracowników z Pułtuska.

SPRAWY SPOŁECZNE

Zbyt mała liczba mieszkań komunalnych to jeden z poważniejszych problemów miasta. W jaki sposób rozwiązałby Pan problem mieszkaniowy?

Należy pobudować nowe mieszkania komunalne w nowoczesnych, ale jednocześnie podstawowych standardach, dostosowane do potrzeb mieszkańców i spełniające aktualne normy budownictwa; mieszkania, które będą pozbawione wszelkich barier architektonicznych, w tym dla niepełnosparwnych. Środki na ten cel można pozyskać ze sprzedaży mieszkań będących w zasobach TBS oraz gminy. Program sprzedaży mieszkań powinien być precyzyjnie przemyślany, zapewniający, że sprzedane mieszkania nie staną się przedmiotem handlu. Jednocześnie pierwszeństwo w wykupie mieszkań powinni mieć aktualni lokatorzy po preferencyjnych cenach.

Jaki ma Pan pomysł na poprawę i rozwój infrastruktury w naszym mieście? Mieszkańcy Pułtuska od wielu lat zwracają władzom uwagę na brak ścieżek rowerowych, zaniedbane kanały i mosty, brak zieleni, koszy na śmieci i ławek oraz wciąż zaniedbaną – mimo wymiany straganów – starą część miasta i rynku.

Podczas ostatniej kadencji zostały przygotowane przez urząd miejski do realizacji różne projekty z wykorzystaniem środków z zewnątrz. Są to:

1. Projekt Kompleksowa poprawa warunków komunikacji pieszej i rowerowej na łączną kwotę ok. 12 mln zł z dofinansowaniem 6,7 mln oraz 1,2 mln z budżetu powiatu.

2. Projekt Przebudowa targowiska gminnego w miejscowości Grabówiec na łączną kwotę 2 mln zł z dofinansowaniem w wysokości 1 mln zł.

3. Dwa projekty: pierwszy Dobra kultury Pułtuska na kwotę 2,15 mln zł, drugi: Wzrost regionalnego potencjału turystycznego w Pułtusku na kwotę 3 mln zł z dofinansowaniem 2,4 mln zł, którego realizacja została już rozpoczęta – zainstalowano nowe stragany na Rynku.

4. Projekt Strefy zieleni i rekreacji w Pułtusku na łączną kwotę 3 mln zł z dofinansowaniem 2,5 mln zł, którego realizacja jeszcze się nie rozpoczęła.

5. Projekt Budowa punktów selektywnej zbiórki odpadów.

Zachęcam do lektury mojego programu wyborczego. Pada w nich kilka propozycji, w tym dokładnie w odniesieniu do podniesionych przez Państwa kwestii. W zakresie budowy i modernizacji dróg i ulic gminnych będę dążył do opracowania harmonogramu ich realizacji według zastanego stanu każdej ulicy i drogi. W zabytkowej części miasta powinny się znaleźć strefy wolne od ruchu samochodowego, tak aby piesi czuli się na nich bezpiecznie, by mogły stać się miejscem relaksu, spotkań i odpoczynku z rodziną i przyjaciółmi. W pierwszej kolejności należy takie strefy wyznaczyć i zorganizować, a piesi i mieszkańcy staną się ich użytkownikami i współgospodarzami. Od kilkunastu już lat czeka na realizację koncepcja budowy schodów z ulicy New Britain do ulicy 3 Maja. Przejście to znakomicie ułatwi komunikację pieszą pomiędzy dolną i górną częścią miasta. Niestety z nieznanych powodów budowa tych potrzebnych mieszkańcom schodów jest od wielu, wielu lat ciągle blokowana. Wraz z wyremontowanymi Alejkami Gomulickiego, szczególnie bliskimi sercu wielu pułtuszczan, z powodu sąsiedztwa naszego liceum, kościoła i zabytkowej baszty, stworzymy piękny, widowiskowy, a przede wszystkim bezpieczny ciąg komunikacyjny, aż do ulicy Świętojańskiej, zamienionej być może w przyszłości w deptak.

Kolejnym problemem, jaki dotyka nasze miasto, jest bez wątpienia wandalizm, który objawia się niszczeniem m.in. koszy na śmieci, ławek, kwiatów i zaśmiecaniem ulic. Jakie działania podjąłby Pan jako burmistrz Pułtuska, aby ten problem wyeliminować?

Tak, jest to faktycznie duży problem. Dlatego też ważny jest przede wszystkim monitoring miasta, w miejscach uznanych przez mieszkańców i policję za niebezpieczne lub w miejscach narażonych na dewastacje. Osobiście jestem zwolennikiem funkcjonowania straży miejskiej, jej większej aktywności, np. poprzez nakładanie kar na osoby zaśmiecające miasto. Poza tym edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja społeczna oraz angażowanie naszych mieszkańców od najmłodszych lat w sprawy miasta. Właśnie poprzez udział w różnego rodzaju akcjach miejskich, konkursach, zawodach, akcjach społecznych tworzy się pewna więź i rośnie współodpowiedzialność za swoją małą ojczyznę.

Problem z przejazdem na Popławy… Czy ma Pan pomysł na rozładowanie korków?

W nieodległej przeszłości, przez krótkie okresy, nasze miasto posiadało dwa mosty drogowe. Niestety o takim rozwiązaniu możemy teraz tylko pomarzyć. Co możemy zatem zrobić już dziś, do czasu wybudowania obwodnicy? Powrócić do koncepcji przedłużenia ulicy Sportowej zaraz za stadionem aż do ulicy Wyszkowskiej, a w dalszej perspektywie wybudować most nad kanałkiem łączący Aleję Polonii z ulicą Panny Marii. Zwiększyć częstotliwość kursowania pojazdów elektrycznych, dopuszczonych do przejazdu przez kładkę oraz wydłużyć ich trasę. Zachęcać mieszkańców do korzystania z rowerów, wytyczając bezpieczne ścieżki rowerowe. Współdziałać z zarządcą drogi krajowej nr 61 na rzecz szybkiej przebudowy ronda na ulicy Daszyńskiego.

 

Michał Kisiel – kandydat KW Prawo i Sprawiedliwość

 

KIERUNKI ROZWOJU GMINY

Jak Pana zdaniem powinna wyglądać wizja rozwoju miasta na najbliższe 10 lat – czy powinniśmy zmierzać w kierunku turystyki, czy może w jakimś innym (jeśli tak, to w jakim)?

Moim zdaniem rozwój miasta powinien być zrównoważony. Nowo wybrany burmistrz w pierwszej kolejności powinien zająć się kierunkami rozwoju infrastruktury miejskiej, zwłaszcza na terenach budownictwa jednorodzinnego. Należy skupić się na podstawowych potrzebach mieszkańców w zakresie budowy wodociągów, kanalizacji, dróg, chodników i oświetlenia ulicznego wszędzie tam gdzie od lat oczekują na to mieszkańcy. Bardzo ważnym kierunkiem rozwoju dla Pułtuska będzie budowa obwodnicy. Inwestycja ta wyznaczy na całe dekady tereny, na których będzie powstawała infrastruktura gminna. Na tym obszarze powstaną nowe osiedla oraz nowe zakłady pracy i przedsiębiorstwa.

W związku z tym już dzisiaj należy sięgnąć po najlepszych projektantów, którzy opracują koncepcję rozwoju dla tej części miasta.

Drugim pod względem ważności kierunkiem rozwoju jest prowadzenie działań mających na celu zachęcanie nowych przedsiębiorców i inwestorów do tworzenia miejsc pracy dla mieszkańców naszej gminy. Samorząd ma różne możliwości wspierania przedsiębiorców, którzy tworzą nowe miejsca pracy. Musimy tę szansę wykorzystać.

Trzecim ważnym priorytetem, istotnym dla miasta będzie skorzystanie przez Gminę Pułtusk z rządowego programu Mieszkanie +, które umożliwi młodym ludziom zakup mieszkania na korzystnych warunkach, możliwych do spełnienia. Wiem, ze może być to dobra droga do rozwiązania problemów mieszkaniowych w naszej gminie. Naturalną konsekwencją tych działań będzie wzrost liczby mieszkańców, co stanowi klucz do rozwoju dla miasta.

Ważnym kierunkiem rozwoju dla Pułtuska jest szeroko rozumiana turystyka. Dlatego podejmę wiele działań, by zmienić turystyczny wizerunek. Zacznę od porządnego sprzątania miasta, a następnie uporządkowania wszystkich „wstydliwych” problemów infrastruktury „na wyspie”. Potrzebna jest zmiana jakościowa otoczenia zabytków, ulic na wyspie, chodników, oświetlenia. Niezbędna jest budowa bulwarów wokół wyspy, rewitalizacja rzeki Narew, kanałów miejskich i mostów, wyznaczenie tras dla turystów nie tylko ulicami, ale również wykorzystując szlak wodny wokół wyspy. Jest to dla mnie sprawa priorytetowa i jestem pewien, że uda się to zrealizować.

Czy ma Pan pomysł na realizację tej wizji?

Oczywiście. W związku z trudną sytuacją finansową Gminy Pułtusk pomysł na realizację moich założeń programowych jest jeden, maksymalne korzystanie ze środków zewnętrznych i programów oferowanych przez polski rząd. Znaczną część środków, można uzyskać dzięki wnioskom składanym do wojewody i samorządu wojewódzkiego Mazowsza.

Jak ocenia Pan dotychczasowy rozwój miasta?

Miasto Pułtusk boryka się z problemami infrastruktury drogowej i nie tylko. Przykładem takich problemów jest dzielnica Popławy, gdzie do dnia dzisiejszego kilkadziesiąt ulic nie ma chodnika ani drogi, ten sam problem dotyczy rozwijającej się zachodniej części miasta. Podobna sytuacja jest na terenach wiejskich. Mimo zaangażowania samorządów poprzednich kadencji, te podstawowe potrzeby mieszkańców nie zostały w całości zrealizowane. Pozytywnym przykładem jest rozbudowa wodociągu i kanalizacji Pułtuska do 97%. W ocenie mieszkańców ten etap rozwoju miasta w dalszym ciągu nie jest zakończony, więc przed nowymi władzami stoją konkretne wyzwania tak, aby tę sytuację zmienić. Oczekiwania mieszkańców w tym zakresie są znacznie większe niż dotychczasowe możliwości rozwoju. Zrobię wszystko, aby tę sytuację zmienić.

Które zagraniczne bądź polskie miasta odwiedził Pan w ciągu ostatnich kilku lat? Jakie wzorce tam podpatrzone warto byłoby wdrożyć w Pułtusku?

Jako samorządowiec i lokalny patriota staram się za każdym razem patrzeć na inne miasta przez pryzmat wykorzystania potencjału zabytkowego tych miast oraz zasad ich funkcjonowania. Podróżuję po Polsce i po Europie dosyć często.

W ciągu ostatnich kilku lat odwiedziłem wielokrotnie Brukselę i Mińsk. Byłem też w Mediolanie, Veronie, Hadze, Amsterdamie, Grodnie, Lwowie i Wilnie. Jestem pasjonatem polskiej historii, kultury i tradycji, w związku z tym najchętniej wyjeżdżam do miast z historią, takich jak Pułtusk. Mając na uwadze turystyczną działalność miasta w ostatnim czasie odwiedziłem wspólnie z rodziną Kazimierz Dolny oraz kilka innych miast: Sopot, Krynica Morska, Zakopane, Białka Tatrzańska, Mikołajki, Mrągowo, Białystok, Wrocław, Poznań i wielu innych mniejszych miejscowościach.

Bardzo podoba mi się pomysł wykorzystania elektrobusów do zwiedzania miasta. Obecnie takie rozwiązanie proponuje min. Kazimierz Dolny. Mam zamiar wprowadzić taką formę turystyki w Pułtusku.

Gmina Pułtusk jest gminą miejsko – wiejską, tereny wiejskie to głównie rolnictwo, choć można zaobserwować raczkującą agroturystykę. Jak będzie Pan wspierać rolników i przedsiębiorców z terenów wiejskich?

Rolnicy i cała społeczność wiejska to bardzo ważna grupa społeczna gminy Pułtusk. W związku z tym przygotowałem szereg propozycji dla mieszkańców wsi. Wiele z ich wynika z rozmów, jakie odbyłem podczas kampanii. Po pierwsze mieszkańcy wsi oczekują poprawy warunków drogowych, budowy dróg, chodników, oświetlenia ulicznego i poprawy bezpieczeństwa przy drogach krajowych, wojewódzkich i powiatowych.

Jednym z moich przyszłych działań jest budowa przedszkola w Przemiarowie, zgodnie z potrzebą lokalnej społeczności.

Współpracę z mieszkańcami wsi chciałbym przede wszystkim oprzeć na współdziałaniu i wsparciu dla Ochotniczych Straży Pożarnych w sołectwach. Będę zabiegał o dofinansowanie na wyposażenie remiz strażackich i doposażenie sprzętu dla strażaków.

Mój program przewiduje również remonty świetlic wiejskich i poprawa, wyposażenia w małą architekturę i poprawę estetyki. Planuję zapewnić rolnikom i przedsiębiorcom z terenów wiejskich pomoc przy składaniu wniosków o dofinansowanie min. w programach rządowych np. „Czyste powietrze”, wnioski do ARiMR i pomoc przy pisaniu biznesplanów dla rolników. Ważnym problemem dla mieszkańców wsi naszej gminy jest utrata dostępu do komunikacji autobusowej. Wynika to z faktu, iż firma Mobilis zrezygnowała ze świadczenia usług przewozu autobusowego dla naszego powiatu. W związku z tym chcę w jak najszybszym czasie zorganizować transport dla mieszkańców wsi na terenie gminy Pułtusk, tam gdzie go do tej pory nie było. Jest to obecnie jedna z najpilniejszych potrzeb mieszkańców gminy Pułtusk.

Zamierzam również na terenach wiejskich wprowadzić akcję „Lato na wsi”. Będą to wydarzenia kulturalne, imprezy plenerowe, ale przede wszystkim chciałbym zorganizować dzieciom półkolonie. Dzieci będą miały zapewnioną opiekę, edukację i rozrywkę, a rodzice w tym czasie będą mogli pracować. Dodatkowo dla seniorów przewiduję kartę Seniora Gminy Pułtusk i powołanie Gminnego Uniwersytetu Seniorów.

BEZROBOCIE

Jak ocenia Pan skalę bezrobocia w mieście i gminie Pułtusk? Jaką rolę w walce z bezrobociem Pana zdaniem może pełnić samorząd gminy Pułtusk? Jakie działania, jako burmistrz Pułtuska, podjąłby Pan, aby zmniejszyć bezrobocie w mieście i gminie Pułtusk?

Brak pracy w mieście i gminie Pułtusk jest na pewno poważnym problemem zwłaszcza dla młodych ludzi. W związku z tym będę wspierał każdego pracodawcę, który daje pracę i ma możliwość tworzenia nowych stanowisk. Potrzebujemy w naszej gminie nowych przedsiębiorstw, nowych miejsc pracy, dlatego będę tak promował Pułtusk, aby był atrakcyjny dla nowych przedsiębiorców.

Wierzę, że budowa obwodnicy wpłynie korzystnie na rozwój miasta, dlatego zagospodarowanie terenów wokół obwodnicy musi przewidywać miejsca dla przyszłych przedsiębiorstw. Zamierzam stworzyć jeszcze lepsze warunki dla rolników i producentów rolnych na naszych małych targowiskach poprzez ustawienie straganów na targowisku przy poczcie oraz na działce gminnej w centrum Popław. Niezbędna jest też poprawa warunków na targowisku w Grabówcu, a co za tym idzie lepsze warunki pracy i większa liczba handlujących.

Turystyka, zdecydowanie powinna się stać źródłem dochodu dla gminy i pozwalać tworzyć nowe miejsca pracy.

Samorząd gminy może odgrywać dużą rolę w walce z bezrobociem pod warunkiem, że zarówno samorząd jak i burmistrz będą wspierać przedsiębiorców w prowadzonej działalności. W walce z bezrobociem główną rolę odgrywa Powiatowy Urząd Pracy w związku z tym uważam, że niezbędna jest ścisła współpraca z PUP.

SPRAWY SPOŁECZNE

Zbyt mała liczba mieszkań komunalnych to jeden z poważniejszych problemów miasta. W jaki sposób rozwiązałby Pan problem mieszkaniowy?

W Pułtusku brakuje mieszkań, ponieważ wiele budynków wywodzi się jeszcze z okresu przedwojennego i z czasów wojny tzw. bloki poniemieckie. Będę szukał gruntów pod budowę budynków wielorodzinnych, w których mieszkaniec staje się właścicielem. Dlatego chciałbym, aby gmina Pułtusk jak najszybciej dołączyła rządowego programu „Mieszkanie +”.

Mamy też do rozwiązania problem, jaki powstał w obecnej kadencji. Mam na myśli zakup zabytkowego budynku koszar. Trzeba będzie szukać możliwości rewitalizacji tego budynku i terenu, którego staliśmy się właścicielami, choć duża część radnych była temu przeciwna. Za cenę remontu tego budynku moglibyśmy wybudować dwa bloki, a w każdym z nich zamieszkałoby po 50 rodzin. Z kwestiami mieszkaniowymi wiąże się kolejny program rządowy „Czyste powietrze”, dzięki któremu mieszkańcy będą mogli wymienić piece na paliwo stałe, ocieplić swoje domy i wymienić okna. Oczywiście, będziemy też remontować budynki komunalne będące własnością gminy oraz budynki TBS.

Jaki ma Pan pomysł na poprawę i rozwój infrastruktury w naszym mieście? Mieszkańcy Pułtuska od wielu lat zwracają władzom uwagę na brak ścieżek rowerowych, zaniedbane kanały i mosty, brak zieleni, koszy na śmieci i ławek oraz wciąż zaniedbaną – mimo wymiany straganów – starą część miasta i rynku.

W planach mam: budowę i naprawę dróg oraz chodników, rewitalizację rynku, mostów i okolicznych ulic, budowę bulwarów i ścieżek rowerowych wokół wyspy. Pułtusk jest w ok. 97% skanalizowany. To bardzo dobry wynik m.in. dzięki wykonaniu kanalizacji na Popławach. Ale zostało nam jeszcze kilka ulic, np. ul. A. Mickiewicza na fortach, gdzie powstaje nowa dzielnica. Jeden z programów rządowych dotyczy lokalnych dróg, więc mam nadzieję, że stan naszych dróg uda się znacznie poprawić. Nasze miasto ma ministra w rządzie i ten fakt trzeba wykorzystać dla dobra mieszkańców.

Kolejnym problemem, jaki dotyka nasze miasto, jest bez wątpienia wandalizm, który objawia się niszczeniem m.in. koszy na śmieci, ławek, kwiatów i zaśmiecaniem ulic. Jakie działania podjąłby Pan jako burmistrz Pułtuska, aby ten problem wyeliminować?

Niezbędna jest jak najszybsza budowa monitoringu oraz całodobowa obsługa. Tylko takie działania mogą zapobiegać kolejnym aktom wandalizmu i niszczenia mienia miasta. Bardzo ważna jest edukacja dzieci i młodzieży w szkołach, której trzeba zaszczepić miłość do rodzinnego miasta i dbałość o wspólne dobro. Stawiam na bardzo dobrą współpracę Straży Miejskiej z pułtuską policją w tym zakresie.

Problem z przejazdem na Popławy… Czy ma Pan pomysł na rozładowanie korków?

Oczywiście, że mam. Już w ubiegłym roku zgłaszałem koncepcję polegającą na budowie dodatkowego pasa wewnętrznego, tylko dla ruchu miejskiego. Polegałaby ona na tym, że skręcając z mostu wyszkowskiego w prawo do centrum miasta w Pułtusku będzie można dojechać nową drogą lokalną do końca stacji PKS (ul. Nowy Rynek), następnie skręcić w prawo lub pojechać prosto w stronę Lidla (ten odcinek drogi już istnieje). Rozwiązanie to jest praktyczne i powinno pomóc w dojeździe np. do centrum miasta mieszkańcom Popław, Grabówca i pozostałych miejscowości naszej gminy do czasu wybudowania obwodnicy Pułtuska. Przebudowa ronda im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego przewiduje również oddzielny przejazd z ul. Wyszkowskiej w ul. Daszyńskiego bez wjeżdżania na rondo. Dodatkowo komunikacja na rondzie powinna się poprawić, ze względu na nowo zaprojektowany zjazd z ulicy Warszawskiej w stronę mostu Wyszkowskiego bez wjazdu na rondo. Budowa obwodnicy na pewno spowoduje zmniejszenie natężenia ruchu w centrum miasta w związku z tym zrobię wszystko aby ta inwestycja została jak najszybciej zrealizowana.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do