
W świąteczny weekend w mediach pojawiły się informacje o zadziwiających wydarzeniach z Rzeszowa. Otóż w co najmniej dwóch punktach szczepień można tam było w minionym tygodniu zaszczepić się bez żadnego skierowania czy wcześniejszej rejestracji. Wystarczyło dowiedzieć się „na mieście” (a takie newsy szybko się rozchodzą), przyjść, ustawić się w kolejce i zostać zaszczepionym.
Zapytają Państwo, co ma Rzeszów do Pułtuska? Otóż okazuje się, że ma. Można z Rzeszowa wziąć przykład i szybko spowodować, że i u nas szczepienia ruszą jak z kopyta. W Rzeszowie bowiem, po rezygnacji dotychczasowego prezydenta, trwa kampania wyborcza przed wyborami. Na zdobyciu fotela prezydenta zależy między innymi kandydatce partii rządzącej. Można wierzyć, że to nie ma związku, ale fakty są niezaprzeczane – tam, gdzie trwa kampania, tam szczepień dużo więcej!
Cały tekst w aktualnym 14 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie