
Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu rozpatrywano wniosek Starosty Edwarda Wroniewskiego o odwołanie ze stanowiska Wicestarosty Andrzeja Doleckiego (PSL). Wniosek jest efetem pisma, jakie wpłynęło do Starostwa z CBA. O sprawie piszemy obszernie w aktualnej PGP - teraz przypomnimy, że CBA zarzuciło Doleckiemu naruszenie ustawy antykorupcyjnej.
Przebieg obrad był bardzo ciekawy. Najpierw Andrzej Dolecki bronił się, wnosząc o skreślenie punktu z porządku obrad. Za tym głosowała prawica, przeciw PSL i SLD. Doszło więc do kuriozalnej sytuacji - opozycja broniła przedstawiciela koalicji!!!
Po wystąpieniu Andrzeja Doleckiego, który nie zgadza się wnioskami sformułowanymi przez CBA (tzn. działalność w kole łowieckiem to nie działalność gospodarcza), to prawica znowu z pasją broniła Wicestarosty, a żaden z radnych PSL nie zabrał głosu. Radny Jerzy Wal (opozycja) poprosił o przerwę, podczas której odbyła się narada, a po niej... Andrzej Dolecki sam złożył rezygnację... Zaiste nieznane są wszystkie meandry powiatowej polityki... Więcej za tydzień w PGP.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie