
W pierwszym numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej z 2012 roku pisaliśmy o metodzie na dłużnika, czyli jak gmina Pułtusk wyegzekwowała zaległe pieniądze od pułtuskiego SP ZOZ – u, a mianowicie wydając decyzję o egzekucji komorniczej. Na zaległą kwotę 160 tys zł złożyły się wielomiesięczne zaległości z tytułu niezapłaconego podatku od nieruchomości za budynek szpitala. Nie wszystkim ta metoda przypadła do gustu, choćby ze względu na dodatkowe koszty, jakie przy tej metodzie odzyskania pieniędzy musi również pokryć dłużnik. - Jeżeli płatnik robi niewiele, w pewnym momencie nie pozostawia nam wyjścia - tak uzasadnił burmistrz miasta Wojciech Dębski swoją decyzję. - Bez komentarza - powiedział starosta Edward Marek Wroniewski zapytany co sądzi o sposobie wyegzekwowania zaległości.
Przepisy zabraniają wykorzystać tą samą metodę na odzyskanie zaległych pieniędzy... Starostwu Powiatowemu w Pułtusku, któremu Gmina Pułtusk winna jest pond 33 tys zł. Zadłużenie powstało w wyniku nieregulowania opłat za kierowanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej mieszkańców DPS – ów w Obrytem i w Ołdakach. Mieszkańcy kierowani są tam w świetle Ustawy o pomocy społecznej. Należności powinny być płacone w ciągu 14 dni za dany miesiąc. Gmina Pułtusk nie z uregulowała tych opłat za ponad pół roku. W DPS – ie w Ołdakach kwota zadłużenia wynosi 15 449,52, w Obrytem 17 928, 15 zł. Obydwa DPS- y wysyłają ponaglenia i prośby, bez skutku. Wniosek o egzekucję komorniczą nie zostanie jednak napisany, choćby dlatego, że opłaty należą do dochodów powiatu, a tych nie można egzekwować w trybie administracyjnym. Tymczasem kolejne zadłużenie SP ZOZ-u wobec gminy Pułtusk z tytułu podatku od nieruchomości urosło do 50 tys. urosło, bo jak powiedział starosta - płynność finansowa SP ZOZ-u jest zagrożona i w pierwszej kolejności dyrektor szpitala reguluje to, co jest niezbędne do świadczenia usług medycznych oraz pensje pracownicze. Jeszcze kilka dni temu Edward Marek Wroniewski nie wykluczał, że dyrektor SP ZOZ w Pułtusku Zygmunt Buraczyński skieruje prośbę do burmistrza o umorzenie zaległości. Tym bardziej, że gmina sama ma niezapłacone zobowiązania. Temat poruszamy w bieżącym numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej, zastanawiając się czy dłużnik z dłużnikiem dojdą jednak do porozumienia. Otóż nie, jak się okazało. W dniu dzisiejszym dyrektor SP ZOZ w Pułtusku Zygmunt Buraczyński przekazał staroście kolejną informację o zajęciu szpitalnego konta przez komornika, na poczet zaległych 50 tysięcy. - Wsparcie od strony burmistrza stałe – podsumował wiadomość starosta Wroniewski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie