
25 – letni mężczyzna, kierujący samochodem dostawczym marki Citroen Jumper, na legionowskich numerach, dachował w rejonie Topolnicy, na prostym odcinku drogi. Jak wynika z ustaleń Policji, sprawca nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go samochodu, który wykonywał właściwie sygnalizowany manewr skrętu w lewo. Gwałtowne hamowanie Citroena pozwoliło uniknąć zderzenia między pojazdami. Co prawda, stłuczki nie było, ale to nie koniec problemów 25 – latka. Podjęte przez niego gwałtowne manewry doprowadziły do utraty panowania nad samochodem zakończonego dachowaniem w rowie i wizytą w pułtuskim szpitalu. Kierujący Citroenem w chwili wypadku był trzeźwy. Szczegóły zaistniałego zdarzenia ustalają policjanci z KPP w Pułtusku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie