Reklama

Będziemy pazurami bronić naszej ziemi - mieszkańcy Chmielewa walczą!

03/02/2025 10:00

Kilka dni temu pisaliśmy o spotkaniu, jakie 18 stycznia 2025 roku zorganizowali zaniepokojeni mieszkańcy Chmielewa, dotyczącym planowanej budowy zakładu przetwarzania odpadów. Zdecydowana większość mieszkańców Chmielewa i okolicznych wiosek jest przeciwna takiej inwestycji. Pojawiły się jednak działania promujące ten projekt!

To wszystko wzbudza coraz większy niepokój mieszkańców Chmielewa i okolic. Dlatego postanowili energiczniej walczyć przeciwko inwestycji. 24 stycznia 2025 roku w Urzędzie Miasta w Pułtusku złożyli PETYCJĘ przeciwko lokalizacji zakładu. Cytujemy ją w całości:

 

PETYCJA

PRZECIWKO LOKALIZACJI I REALIZACJI INWESTYCJI URUCHOMIENIA ZAKŁADU PRZETWARZANIA ODPADÓW WRAZ Z NIEZBĘDNĄ INFRASTRUKTURĄ TECHNICZNĄ ZLOKALIZOWANĄ W MIEJSCOWOŚCI CHMIELEWO GMINA PUŁTUSK

Na postawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który stanowi, że każdy ma prawo składać petycje, wnioski i skargi w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą do organów władzy publicznej, wnosimy petycję do Burmistrzyni Miasta i Gminy Pułtusk.

My, niżej podpisani mieszkańcy miejscowości Chmielewo i Lipa wyrażamy nasz stanowczy sprzeciw wobec planowanego wydania zezwolenia na budowę zakładu przetwarzania odpadów na terenie naszej miejscowości. Nasze obawy dotyczą zarówno zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców, jak i ochrony środowiska.

 

UZASADNIENIE

Brak akceptacji społecznej dla budowy zakładu przetwarzania odpadów nie wynika z chęci bojkotowania przetwarzania odpadów, ale z uzasadnionych obaw o życie i zdrowie nie tylko nasze, ale i naszych dzieci i wnuków.

Planowana inwestycja nie wpisuje się harmonijnie w otoczenie i wzbudza szeroki sprzeciw społeczny. W naszej ocenie uciążliwości powstałe w wyniku działania zakładu przetwarzania odpadów wykroczą daleko poza granice działki, na której miałaby być położona. Infrastruktura zakładu przetwarzania odpadów znacząco oszpeci ten teren, nie stanie się jego naturalną częścią i z pewnością przyczyni się do pogorszenia walorów estetycznych całej okolicy. Zakład przetwarzania odpadów to obiekt mogący znacząco i wielotorowo oddziaływać na lokalne środowisko, którego istotnym czynnikiem są LUDZIE.

Podstawowe zagrożenia, jakie niesie za sobą zakład przetwarzania odpadów, wzbudzający nasz największy niepokój to:

1. Zanieczyszczenie powietrza oraz unoszący się uciążliwy fetor, który zniszczy środowisko naturalne. Chmielewo położone jest w obszarze programu NATURA 2000 i Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego. Niestety, substancji odorowych i pochodnych nie da się zatrzymać w jednym miejscu. Będą one przenoszone z każdym podmuchem wiatru na wiele kilometrów. Wobec braku ustawy normującej sposób i zakres badania oraz oddziaływania odorów na środowisko nie możemy liczyć, że w przypadku wystąpienia takich problemów po wybudowaniu zakładu będziemy w stanie skutecznie wymóc na inwestorze zniwelowanie tych uciążliwości. Działanie tego typu zakładu może też znacząco wpływać na stan zanieczyszczenia powietrza atmosferycznego w zakresie substancji normowanych (dwutlenek azotu, dwutlenek siarki, tlenek węgla, pył, węglowodory aromatyczne) oraz nienormowanych (substancje odorowe – siarkowodór). Ponadto, odory, jak wykazały prowadzone badania przyczynić mogą się do wielu chorób i dolegliwości, w tym między innymi: depresji, znużenia, problemów z oddychaniem, podrażnienia oczu i gardła oraz alergii.

2. Plaga insektów i gryzoni (takich jak karaluchy, muchy, komary, szczury, myszy), które przyczynić się mogą do roznoszenia chorób. W zakładzie przetwarzania odpadów przetwarzane mogą być różne inne odpady – przemysłu mleczarskiego, spożywczego i sianokiszonka. Wiąże się to z ryzykiem rozprzestrzenienia się insektów i gryzoni na sąsiednie tereny – tego nie jest w stanie powstrzymać żadna kurtyna.

3. Uciążliwy hałas, pochodzący z ciągu technologicznego i urządzeń towarzyszących, a także generowany przez wzmożony ruch pojazdów ciężarowych.

4. Utrudnienia w ruchu mieszkańców i innych osób poruszających się po okolicznych drogach oraz spadek bezpieczeństwa spowodowane wzmożonym przejazdem pojazdów ciężarowych – jedyną drogę dojazdową na teren zakładu stanowiłaby droga krajowa, niezwykle ruchliwa w sezonie letnim. Dodatkowo ciągły transport mogą wpłynąć na znaczne pogorszenie stanu technicznego tej drogi, a także narazić na niebezpieczeństwo skażenia w przypadku naruszenia zasad dotyczących odpowiedniego wyposażenia i stanu technicznego środków transportu.

5. Zagrożenia dla środowiska naturalnego i sąsiednich obiektów, wynikające bezpośrednio z działania zakładu przetwarzania odpadów, spowodowane przez:

- pęknięcie ścian lub podłoża oraz odkrycia kopców fermentacyjnych w celu mieszania spowoduje wydostanie się bezpośrednio do atmosfery odoru,

- wyciek do gruntów lub na tereny utwardzone inwestycji różnego rodzaju odpadów, w czasie ich przeładunku – a tym samym ich zanieczyszczenie,

- niestosowanie się do wytycznych w zakresie stosowania uzyskanego w wyniku fermentacji nawozu, co może spowodować zanieczyszczenie ujęcia wód.

Nie otrzymaliśmy żadnych informacji na temat sposobu ochrony wód gruntowych i podziemnych. Pola należące do gospodarstwa położone są w pobliżu działek, na których mogą powstać budynki mieszkalne.

6. Budowa zakładu przetwarzania odpadów spowoduje znaczną utratę wartości nieruchomości w związku z utrudnieniami i uciążliwościami wynikającymi z działania tego typu obiektu. Rażąco narusza to zasady współżycia społecznego i wzmaga poczucie niesprawiedliwości i bezsilności mieszkańców, a także właścicieli działek na przyległych terenach.

7. Utrata walorów turystycznych miejscowości spowodowana przez zmianę na niekorzyść krajobrazu terenów wykorzystywanych w celach rekreacyjnych, a także zagrożenie fetorem i wzmożony ruch pojazdów ciężarowych. Chmielewo położone malowniczo niedaleko doliny Narwi daje możliwości do uprawiania turystyki. Powstanie w Chmielewie zakładu przetwarzania odpadów stanie się dla turystów terenem nieatrakcyjnym.

Reasumując, tak poważne przedsięwzięcie, jakim jest budowa zakładu przetwarzania odpadów, powinno być poprzedzone konsultacjami społecznymi, a także przeanalizowane przez niezależnych ekspertów, z uwzględnieniem aspektów środowiskowych i oddziaływania na lokalną społeczność.

W świetle przedstawionych obaw, docierających do nas różnych sprzecznych informacji na temat tego jak inwestycja ta ma wyglądać, a także sytuacji, w której budowa zakładu jest już na etapie starań o pozwolenie na budowę nie była w żaden sposób konsultowana z mieszkańcami, wyrażamy jeszcze raz swój głośny sprzeciw wobec zamiaru realizacji tej inwestycji. W związku z powyższymi obawami, my, mieszkańcy Chmielewa, domagamy się:

-wstrzymania planowanych zezwoleń na budowę zakładu przetwarzania odpadów

-przeprowadzenia szczegółowych konsultacji społecznych z mieszkańcami Chmielewa i Lipy

-rozważenia alternatywnych lokalizacji dla planowanej inwestycji.

 

 

Spotkania mieszkańców

Przedstawiciele mieszkańców zgłosili się z prośbą o pomoc do biura parlamentarnego Platformy Obywatelskiej i swoje obawy przedstawili 25 stycznia 2025 roku Marzenie Cendrowskiej, która obiecała ich wesprzeć.

27 stycznia odbyło się spotkanie przedstawicieli mieszkańców Chmielewa, reprezentujących również mieszkańców okolicznych miejscowości, z Burmistrz Miasta Pułtusk Beatą Jóźwiak. Mieszkańcy jednoznacznie zapowiedzieli, że w większości będą protestować do skutku w sprawie inwestycji. Do listy zawartych w petycji obaw dołożyli jeszcze jedną, że zakład może przyszłości się rozrosnąć. Padały też i takie głosy:

- „Dzisiaj, w różnych mediach społecznościowych pojawiają się informacje, że inwestycja nie będzie nam zagrażać. Tylko nikt nam nie zagwarantuje, że za kilka lat zakład się nie powiększy. Ktoś mądry też napisał, że hałas będzie porównywany do wydawanego przez kombajn. Tylko kombajn pracuje przez miesiąc w roku! Kolejny mądry napisał, że inwestycja będzie skutecznie odgrodzona płotem. Tylko co płot ma do kurzu czy zapachu?

- W Byszewie taki zakład jest na małym areale, ale jest fetor, mieszkańcy płaczą i piszą cały czas skargi”.

- My jesteśmy ze wsi i nam niestraszny jest na przykład sezonowy wywóz obornika, ale obornik przy tamtym perfuma”.

- Są to gleby rolne, zmeliorowane. Opływ tych wód jest prowadzony do wsi Boby, później rowem otwartym przez Gnojno do Narwi, tak że jeśli będą jakieś zanieczyszczenia, to wszystko będzie płynęło do Pułtuska”.

- „Ktoś nam zarzucał w mediach – ja nawet się śmiałam, że to artykuł sponsorowany, bo był bardzo pochlebny dla inwestora – że po tamtej stronie nie ma Natury 2000. Jest kilometr dalej, a co to jest kilometr dla smrodu?”

„Będziemy pazurami walczyć o naszą ziemię” - padła nawet taka deklaracja.

 

Obecni na spotkaniu dopytywali też, czy inwestycja planowana w Chmielewie jest tą samą, którą w ubiegłym, roku planowano utworzyć w Płocochowie, czemu Beata Jóźwiak zaprzeczyła.

Opisywane okolice są też terenami działkowymi, w samym Chmielewie jest ich 32. W Lipie natomiast działa restauracja „Wielka Lipa” i o jej prosperowanie w sąsiedztwie takiego zakładu mieszkańcy wyrażali obawy.

Spotkanie miało na celu nie tylko podzielenie się obawami i wyrażeniu swojego zdania, ale także poznania zamiarów Burmistrz Miasta Pułtusk. - „Wygrała Pani wybory praktycznie na wsi. Miała Pani od nas ogromne poparcie. Czy weźmie Pani to pod uwagę i będzie miała pani na uwadze nasze dobro? Czy jeśli inwestor otrzyma wszystkie zgody, czy stanie Pani po naszej stronie?” - pytali mieszkańcy.

- „Jak najbardziej będę trzymała stronę mieszkańców. Będę ich wspierała. Wiem, że co najmniej 90% osób jest przeciwko tej inwestycji. Za są jednostkowe przypadki. Zrobię wszystko, żeby pójść za głosem mieszkańców” - deklarowała pani burmistrz, co jest bardzo jasnym komunikatem i daje nadzieję mieszkańcom, że inwestycja, której nie chcą na swoim terenie, może nie dojść do skutku.

28 lutego w Chmielewie odbędzie się rozprawa administracyjna z udziałem władz gminy Pułtusk, radcy prawnego, inwestora oraz mieszkańców.

Temat więc będziemy kontynuować. Inwestor otrzymał od nas pytania dotyczące inwestycji. Czekamy na odpowiedzi. 

GHG, AM

Red.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 04/02/2025 15:39
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do