
Adwokatura po długich latach utraconej przez Polskę niepodległości, powołana została do nowego życia dekretem Naczelnika Państwa Marszałka Józefa Piłsudskiego już w 1918 roku. W tymczasowym statucie powołano dwustopniowe samorządy, okręgowe rady adwokackie i sądy dyscyplinarne. Adwokaci uzyskali prawo do tajemnicy adwokackiej i braku odpowiedzialności karnej za nadużycie wolności słowa w związku z prowadzoną obroną swoich klientów. Powoli kształtowano nowoczesną adwokaturę. Od tego czasu adwokaci z sukcesami współtworzyli odrodzone państwo polskie i jego nowe prawo. Walczyli o przestrzeganie praw i wolności obywateli, poprzez ich reprezentowanie przed organami państwa, sądami oraz organami ścigania. Zadania te realizują do chwili obecnej.
Wprawdzie nie dysponuje wieloma informacjami o pułtuskich adwokatach z okresu międzywojennego, ale już z okresu po II wojnie światowej zachowało się więcej dokumentów. Moim celem jest przybliżenie czytelnikom sylwetek tych ludzi, którzy pomagali ówczesnym mieszkańcom w rozwiązywaniu ich problemów prawnych, a także którzy podejmowali się ich obrony, kiedy zachodziła taka konieczność. Przyczynkiem do tych rozważań stało się rozwiązanie Zespołu Adwokackiego w Pułtusku, który działał przez ponad 70 lat i skupiał w swoich szeregach znakomitą większość adwokatów, którzy przewinęli się przez Pułtusk.
Z dostępnych źródeł nie zachowało się wiele informacji o pułtuskich adwokatach okresu międzywojennego. Jednak, jak można doszukać się w istniejących źródłach pisemnych, najbardziej znaną kancelarie dla Polaków prowadził adwokat Schmidt. Niestety brak jest bliższych informacji jego dotyczących. Bezspornym jednak jest, że u niego aplikował późniejszy wzięty adwokat żydowski Deligitisch Mendel. Był on jedynym adwokatem żydowskim w mieście. Kiedy otwierał swoją kancelarię w latach trzydziestych uzyskał już tytuł doktora nauk prawnych. Rozgłos przyniosły mu dwie sprawy z lat 1934 -35 o zamordowanie w Pułtusku dwóch Żydów przez antysemitów. Sprawców zbrodni oskarżał z sukcesem w imieniu pokrzywdzonych. Po wkroczeniu Niemców w 1939 roku i wypędzeniu Żydów z Pułtuska przeniósł się do Warszawy. Brał udział w powstaniu w getcie, w którym wraz z rodziną zginął.
Informacje o kolejnym adwokacie z tych lat – Janie Borkowskim uzyskałem w latach dziewięćdziesiątych od jego córki Marii Borkowskiej. Jako adwokat „z powodu przynależności do narodu Polskiego i wrogiego ustosunkowania się do okupanta został aresztowany i wysłany przez władze niemieckie do obozu koncentracyjnego w Mauthausen” – tak czytamy w zaświadczeniu z 27 kwietnia 1948 roku, podpisanym przez Burmistrza Pułtuska Władysława Walczewskiego. W dniu 31 października 1940 roku rodzina otrzymała z obozu w Mauthausen telegram informujący, że Jan Borkowski nie żyje. Telegram podpisał Kierownik Krematorium w Obozie Koncentracyjnym w Mauthausen. Poinformowano też, że jeśli rodzina chce uzyskać prochy zmarłego, należy to zgłosić za pośrednictwem policji w ciągu 24 godzin. Krótko, dosadnie – ale jak to u Niemców w dokumentach musiało się wszystko zgadzać. Kopie oryginalnej korespondencji z obozu przekazała mi córka Mecenasa, którą przechowuje starannie w swoim archiwum. Nieruchomość rodziny Borkowskich znajdowała się przy ul. Traugutta na wysokiej skarpie nad dawną bazą PKS.
Po drugiej wojnie światowej w Pułtusku istniało kilka kancelarii adwokackich zajmujących się pomocą mieszkańcom w regulowaniu ich praw majątkowych, a także prowadzeniu obrony w sprawach karnych, szczególnie tych, w których oskarżano ich klientów o działania przeciwko władzy ludowej. Spraw tych ciągle przybywało. Pułtuskie kancelarie prowadzili między innymi adwokaci Witold Maklemburg, Mieczysław Rzepiński, Mieczysław Rouba czy Czesław Skinder. Po kilku latach w miarę liberalnego traktowania przez władze prywatnych kancelarii nastąpiła radykalna zmiana. Zmienioną w 1950 roku ustawą prawo o adwokaturze powołano do życia zespoły adwokackie. Była to ewidentna ingerencja komunistycznych władz w funkcjonowanie adwokatury. Zespoły adwokackie miały być formą pośrednią pomiędzy kapitalistycznymi kancelariami adwokackimi a sowieckim pełnym upaństwowieniem adwokatury. Poprzez zespoły adwokackie władze mogły skutecznie wpływać i oddziaływać na adwokatów w nich działających. Od 1967 roku zlikwidowano wszystkie kancelarie, a adwokaci zmuszeni byli, aby swój zawód wykonywać tylko w zespołach adwokackich.
W Pułtusku Zespół Adwokacki utworzony został decyzją Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie w dniu 1 grudnia 1954 roku. Tworzyli go adwokaci: Witold Maklemburg, Mieczysław Rouba, Mieczysław Rzepiński, Czesław Skinder, Ryszard Henrykowski, Zdzisław Konarzewski, Zbigniew Roze i Jan Kondracki. Na kierownika wyznaczono adwokata Witolda Maklemburga. Tym samym prywatne kancelarie adwokackie w Pułtusku przestały istnieć, a wszyscy pułtuscy adwokaci funkcjonowali w Zespole Adwokackim. Pierwsza siedziba zespołu mieściła się w Rynku pod numerem 2, później przeniesiono biuro na ulicę 1 Maja 4, następnie na ul. Szkolną 13, a potem powrócono do Rynku do kamienicy pod numerem 25, aż wreszcie na ulicę Świętojańską 16 do budynku Cechu. W zespole adwokackim od jego powstania aż do zmiany ustroju w 1989 roku pracowali wszyscy pułtuscy adwokaci. Poza twórcami zespołu swoje miejsca znaleźli tu w latach pięćdziesiątych Mecenasi Jan Kondracki i Wacław Pogorzelski. W latach sześćdziesiątych zespół zasilili adwokaci: Franciszek Bogucki, Wanda Klott, Andrzej Kmiotek, Marian Bieniak, Piotr Kalinowski i Krystyna Umińska. Kolejne zmiany składu osobowego nastąpiły w latach siedemdziesiątych, dołączyli wówczas adwokaci Adam Ostaszewski, Halina Nagłowska, Jan Górliński i Alina Kozieracka. W latach osiemdziesiątych swoje życie zawodowe połączyli z zespołem adwokaci: Barbara Orłowska, Ewa Hryniewicz i Sławomir Frelek. W latach dziewięćdziesiątych, gdy prywatne kancelarie znowu powróciły do łask, w zespole znaleźli swoje miejsca adwokaci: Waldemar Puławski, Sławomir Kazimierczak, Antoni Szymkuć, Małgorzata Kawalec, Jarosław Baniuk i Jacek Gutkowski. Z początkiem XXI wieku zespół przyjął do swojego grona adwokatów: Ewę Gaweł, Kajetana Królika, Leszka Ciebierę i Ilonę Pińkowską.
Na przestrzeni lat składy osobowe zespołu stale się zmieniały, średnio jednorazowo pracowało w nim od sześciu do ośmiu adwokatów. Łącznie przez zespół przewinęło się trzydziestu trzech adwokatów. Większość z nich na stałe zamieszkiwała w Warszawie, a w Pułtusku prowadzili tylko praktyki adwokackie. Z tego powodu ich zaangażowanie w życie miasta było z oczywistych względów ograniczone. Za to adwokaci, którzy na stałe mieszkali w Pułtusku, tworzyli elitę intelektualną miasta. Mieszkańcami Pułtuska byli adwokaci Michał Rouba, Mieczysław Rzepiński, Czesław Skinder, Zdzisław Konarzewski, Zbigniew Roze, Piotr Kalinowski, Ewa Hryniewicz, Ilona Pińkowska i Sławomir Kazimierczak, a także wykonujący zawód w Ciechanowie adwokaci Andrzej Wernikowski, Ireneusz Purgacz i Grzegorz Olczak. Należy też wspomnieć o Jolancie Świdnickiej, która wprawdzie szefuje pułtuskiej Prokuraturze, ale swoją karierę prawniczą rozpoczynała jako aplikant w pułtuskim zespole adwokackim. Każdy z nich angażował się w życie społeczne i kulturalne miasta, niektórzy, jak Ireneusz Purgacz, także w życie polityczne. Stanowili dla mieszkańców swoisty wzorzec do naśladowania. Każdy pozostawił swój osobliwy ślad w historii Pułtuska. Dlatego ważnym wydaje się, aby na łamach prasy co najmniej przypomnieć ich nazwiska. Należy to uczynić, aby ocalić je od zapomnienia.
Przez ten długi okres funkcje Kierowników Zespołu, w różnych latach pełnili: Witold Maklemburg, Zdzisław Konarzewski, Czesław Skinder, Andrzej Kmiotek, Piotr Kalinowski, Sławomir Frelek i Sławomir Kazimierczak, który sprawował ją przez niemal 30 lat. Przypomnieć też należy duże zaangażowanie członków zespołu w działalność samorządową. Wieloletnimi członkami Okręgowej Rady Adwokackiej w Płocku byli adwokaci Andrzej Kmiotek, Marian Bieniak, Piotr Kalinowski i Sławomir Kazimierczak. Marian Bieniak i Piotr Kalinowski pełnili też funkcje wicedziekanów Okręgowej Rady Adwokackiej, a Sławomir Kazimierczak Rzecznika Dyscyplinarnego. Cała trójka uhonorowana została odznaczeniami Adwokatura Zasłużonym. Odznaczenie to jest dla każdego adwokata powodem do dumy i zadowolenia, że jego zaangażowanie w sprawy adwokatury zostało należycie docenione.
W marcu 2025 roku Zespół Adwokacki w Pułtusku po 70 latach działalności został rozwiązany. Powodem było zmniejszenie się liczby członków poniżej minimalnej, co uniemożliwiało prawnie jego funkcjonowanie. Likwidatorem zespołu został dotychczasowy jego kierownik adwokat Sławomir Kazimierczak. Z mapy miasta zniknęła bezpowrotnie najstarsza firma prawnicza w Pułtusku. Na jej gruzach powstały dwie kancelarie adwokackie ostatnich członków zespołu, adwokata Sławomira Kazimierczaka i adwokata Leszka Ciebiery.
Sławomir Kazimierczak
Serdecznie dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Na portalu Pultusk24.pl każdego dnia piszemy nie tylko o ciekawej historii ale także o najważniejszych wydarzeniach Pułtuska, powiatu pułtuskiego, Mazowsza a czasami Polski i świata. Bądź na bieżąco! Obserwuj Pultusk24.pl w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie bądź YouTubie.
Tekst Ci się podobał? Niech przeczytają go inni – udostępnij na FB, wyślij link znajomym.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia. Chcesz abyśmy w jakieś sprawie przeprowadzili dziennikarskie śledztwo. Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja.pgp@pultusk24.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie