Już tylko trzy dni zostały do wyborów europejskich. Coraz mniej czasu na decyzję a coraz więcej różnorakich sondaży w mediach. My z tego wszystkiego co można w ostatnich dniach przeczytać, zobaczyć i usłyszeć wyciągnęliśmy najważniejsze elementy.
Z wszystkich sondaży wynika, iż w maju PiS poprawił swój wynik a PO leciutko straciła. Leciutko bo w całym kraju może liczyć na 26 zamiast 27 mandatów. Prawo i Sprawiedliwość uzyska ich zapewne 15. Przekroczą 5% próg wyborczy i wejdą do Europarlamentu jeszcze dwie partie: SLD – 5 mandatów i PSL – 4.
Ostatnie sondaże
Dziennik
PO - 45%
PiS - 25%
SLD - 11%
PSL - 7%
Gazeta Wyborcza
PO - 45%
PiS - 25%
SLD - 10%
PSL - 9%
Rzeczpospolita
PO - 49%
PiS – 28%
SLD – 11%
PSL - 5%
W naszym okręgu według sondażu dla Gazety Wyborczej pierwsze miejsce
zamie PiS. Może liczyć na 39% głosów. Na drugim miejscy z poparciem 38%
wyborców jest Platforma Obywatelska. Kolejne miejsca zajmują PSL – 12%
i SLD – 6%. Jeśli takimi wynikami zakończyłoby się głosowanie to z
Mazowsza wejdą do Europarlamentu Adam Bielan, Jarosław Kalinowski i
Jolanta Hibner. Ta ostatnia kandydatka z PO ma najlepszy sondażowy
wynik indywidualny. Chyba nawet ona sama wie z czego to wynika. Wyborcy
mylą ją ze startującą z Warszawy Danutą Hubner. Wielkim przegranym
kampanii może się więc okazać startujące z pierwszego miejsca listy
Platformy Jacek Kozłowski – wojewoda mazowiecki. Wydaje się, iż tak
mocno uwierzył w siłę pierwszego miejsca na liście PO, że odpuścił
sobie kampanię. W porównaniu z Adamem Bielanem, Jarosławem Kalinowskim
czy nawet Jolantą Hibner kampanii lidera PO w Pułtusku w ogóle nie
widać.
We wszystkich sondażach jakie ukazują się w ostatnich tygodniach
minimalne poparcie uzyskują Prawica RP (lista Marka Jurka), Samoobrona
i Libertas. Te komitety oscylują w granicach 1 - 4% i nie przekraczają
progu wyborczego. Równocześnie jednak w sondażach aż 33 a nawet więcej
Polaków deklaruje chęć udziału w wyborach. Kilka miesięcy temu było to
zaledwie 13%. Jaka więc naprawdę będzie ta frekwencja. Jeśli faktycznie
będzie wynosić ok. 35 – 40% to sondażowe wyniki mogą się sprawdzić. Ale
jeśli wyniesie poniżej 20% to zdecydowanie wzrośnie poparcie dla małych
prawicowych komitetów mających bardzo zmobilizowany elektorat.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie