
Akademia Humanistyczna im. Gieysztora nie mogła zrobić miłośnikom pultovianów i pięknych książek wspanialszego świątecznego prezentu. Oto w przeddzień wigilii ukazał się album „Andrzej Noskowski biskup płocki”. To pierwsza publikacja wydawnictwa Typografia Pultusk, utworzonego przez Akademię. Celem wydawnictwa będą – jak napisał w liście do naszej redakcji JM rektor Akademii prof. Adam Koseski - „ publikacje na tematy mało znane, a ważne dla dziedzictwa kulturowego Polski. Chcemy zapewnić jak najwyższą jakość i oryginalność prezentacji materiału naukowego. Jako uczelnia niepubliczna, korzystająca w bardzo skromnym zakresie z pomocy państwa, będziemy realizować te cele przy znaczącym wsparciu sponsorów i osobistemu zaangażowaniu wysokiej klasy specjalistów z kręgu nauki, muzeów, bibliotek, opracowania graficznego i sztuki drukarskiej”.
Wydawnictwo Typografia Pultusk ma nawiązywać „do renesansowych tradycji drukarstwa na Mazowszu”. I album poświęcony biskupowi Andrzejowi Noskowskiemu pokazuje jak słuszna - w dzisiejszych czasach powolnego odwrotu od książki – jest ta idea. Otrzymujemy bowiem dzieło o bogatej treści, o bardzo ciekawym układzie typograficznym, z wieloma przepięknymi i starannie dobranymi ilustracjami, m.in. reprodukcjami druków XVI-wiecznych, przechowywanych w Bibliotece im. Zielińskich w Płocku..
Chyba nikogo nie dziwi dlaczego to publikacja o biskupie Noskowskim inauguruje działalność wydawnictwa. Na wszelki jednak wypadek, dla niezorientowanych, zacytujmy klika zdań ze wstępu. „Postać i dzieło biskupa Andrzeja Noskowskiego znalazły trwałe miejsce w dziejach Mazowsza, Polski, Kościoła rzymsko-katolickiego. Dobrze zasłużył się polskiej oświacie, nauce i kulturze, a swoim pracowitym życiem dał przykład służby dla dobra wspólnego Jego małą ojczyzną było Mazowsze, z którym wiązało go miejsce urodzenia (1492) i posługa duszpasterska aż do śmierci w wieku 75 lat. (…) Szczególnymi względami obdarzył Pułtusk. Przyczynił się do nadania blasku i świetności kolegiacie pułtuskiej dzięki zawarciu umowy z malarzem Wojciechem z Warszawy na wykonanie w niej polichromii. Kolegiatę tę wybrał na miejsce swojego wiecznego spoczynku, budując kaplicę grobową, w której w 1561 roku umieszczono jego pomnik nagrobny.”
To biskup Noskowski utworzył w Pułtusku fundusz pomocy dla ubogich rzemieślników, to on doprowadził do sprowadzenia jezuitów do Pułtuska, on też ufundował bursę dla studentów z Mazowsza studiujących na krakowskiej uczelni. W tym kontekście jakże słuszne są zdania biskupa płockiego Piotra Libery (od którego zaczerpnęliśmy tytuł informacji) z jego posłania otwierającego publikację: „ Pragniemy z szacunkiem pochylić się nad śladami, jakie po sobie pozostawił, niezatartych znamion czasu, a które nieprzerwanie, mimo upływu wieków zachwycają swoim pięknem”.
W książce zapoznać się możemy m.in. z kalendarium życia biskupa Noskowskiego, przygotowanym przez ks. Waldemara Graczyka, z obszernym opisem jego działalności pióra ks. dr Tadeusza Żebrowskiego, z bogato ilustrowanym opisem pułtuskiej bazyliki w czasach jemu współczesnych autorstwa Radosława Lolo, który przygotował także ciekawy tekst o powstaniu i rozwoju kolegium jezuickiego w Pułtusku za czasów biskupa. O drukarniach w Krakowie i
Pułtusku w czasach biskupa napisał Krzysztof Ostrowski. Publikacja zawiera także teksty uczennic gimnazjum im. Andrzeja Noskowskiego w Pułtusku: Patrycji Purzyckiej, Anny Tymińskiej, Darii Poryckiej i Dominiki Jabłońskiej, z której wiersza pochodzi fragment przytoczony na początku. Zacytujmy jeszcze za Stanisławem Waltosiem, dyrektorem Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego: „Czytelnikowi chciałbym tez polecić staropolski tekst Andrzeja Święcickiego, pociotka biskupa Noskowskiego. Napisany dziesiątki lat po śmierci biskupa, dedykowany innemu Noskowskiemu, podkomorzemu lubelskiemu, ociekający pochlebstwami, klasyczny przykład baroku w polskim piśmiennictwie. Trzeba trochę cierpliwości i wytrwałości, aby wczytać się w panegiryk Święcickiego. Potem czyta się coraz lepiej, nurzając się w kolorowych i czystych frazach”.
Na zakończenie zdradzimy, że następna publikacja Typografii Pultusk – na pewno równie wspaniała – dotyczyć będzie ks. Piotra Skargi, w którego to rok weszliśmy kilka dni temu. A dalej? Jak powiedział prof. Adam Koseski: „Zamierzamy tez kontynuować zainteresowanie wpływem epoki napoleońskiej w tej części Europy oraz życiem ludności żydowskiej na Mazowszu w ostatnich pięciu wiekach. Będziemy także sięgać po najnowsze odkrycia archeologiczne z obszaru dzisiejszej Rzeczypospolitej.”
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie