Reklama

Warto żyć ekstremalnie!

15/04/2019 15:38

zdj. Marek Dąbrowski

To hasło przyświeca Ekstremalnej Drodze Krzyżowej od samego początku. W miniony piątek 12 kwietnia, po Mszy Świętej w pułtuskiej bazylice, o godz. 19, na trasę zieloną – św. Mateusza (dekanat pułtuski), wyruszyli uczestnicy kolejnej EDK.

Jak podaje lider Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w dekanacie pułtuskim Marek Dąbrowski, chęć wyruszenia na trasę św. Mateusza zgłosiło ok. 170 osób. Liczba uczestników, którzy ostatecznie wzięli udział w EDK nie jest oszacowana, gdyż udział w niej wzięły także osoby, które nie dokonały zapisu.

Trasa liczyła ok. 41 km i wiodła z pułtuskiej bazyliki, ul. Benedyktyńską, Kościuszki, przez wał od radzieckiego cmentarza, kaplicę św. Marii Magdaleny, kładkę, kościół na Popławach, wzgórze „Napoleonkę”, lasy Puszczy Białej, wieś Psary Nowiny, Zambski Kościelne, Zambski Letnisko, Szygówek, Pawłówek, Ponikiew i Pułtusk. Do ostatniej, XIV stacji Drogi Krzyżowej przy krzyżu misyjnym przed bazyliką, dotarło 130 osób, co niewątpliwie stanowi rekord, jeśli chodzi o uczestnictwo w tej formie modlitwy w dekanacie pułtuskim.

Uczestnicy EDK rozważali XIV stacji Męki Pańskiej, pokonując własne słabości i trud związany z nocną wędrówką w ekstremalnych warunkach, w sercach niosąc intencje.

ZDJĘCIA

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do