Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin częściowo wycofuje się z reformy sądów rejonowych - informuje radio RMF FM. Już nie 80, a jedynie 30 sądów zostanie przekształconych w placówki zamiejscowe sądów wyższej instancji. To niewątpliwy sukces PSL, które od początku sprzeciwiało się tym zmianom.
Nie jest to jeszcze ostatnie słowo ministra. Gowin ma zamiar negocjować z wicepremierem Pawlakiem, więc liczba placówek objętych reformą może się jeszcze zmniejszyć. Na dzień dzisiejszy wiadomo, że zamiast samej reformy będzie pilotaż, który ma potrwać od roku do dwóch lat.
Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego złożyli wczoraj w Sejmie obywatelski projekt, który ma zablokować planowaną przez ministerstwo sprawiedliwości reorganizację sądów rejonowych. Wraz z projektem działacze Stronnictwa przynieśli do Sejmu 150 tys. podpisów poparcia. - Okazuje się, że warto było organizować akcję zbierania podpisów przeciwko likwidacji Sądu Rejonowego w Pułtusku. Wszystkim bardzo dziękuję za zaangażowanie w akcję – mówi nam radny Rady Miasta, polityk PSL Adam Prewęcki i dodaje – Początkowe plany Gowina liczyły 79 sądów do likwidacji lub reformy, dziś to już tylko 30. Mamy nadzieje że Sąd Rejonowy w Pułtusku jest na liście sądów uratowanych.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie