
Choć jak sam powiedział kampanii jeszcze nie ma przyjechał do naszego miasta z wyborczymi gadżetami i wyborczym przekazem. Sławomir Mentzen kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich ciężko pracuje, aby przekonać do siebie Polaków.
Na dzisiejsze, wieczorne spotkanie z Pułtuszczanami przyjechał z Makowa Mazowieckiego a kolejne miał w Płońsku. Na spotkanie przy wieży ratuszowej przybyło około dwustu, może trochę więcej osób. W zdecydowanej większości to ludzie młodzi albo bardzo młodzi. Pewnie jedna trzecia nie ma jeszcze praw wyborczych. Wystąpienie kandydata poprzedziło dwóch działaczy – lider Konfederacji w okręgu i jeden z liderów młodzieżówki.
Sławomir Mentzen sprawnie, elokwentnie i z werwą wygłosił przemówienie takie jaki chcieli słuchać jego wyborcy. Było więc dużo o tym, że mamy biurokrację, wysokie podatki, gnębi nas Unia a Ukraińcy są niewdzięczni. Najczęściej kandydat mówił o bezpieczeństwie w kontekście migracji. Często i złośliwie atakował swojego konkurenta Rafała Trzaskowskiego. O innych kontrkandydatach nie mówił nic.
Kandydat odniósł się do gorącej sprawy listu prezydenta Dudy i zgody rządu na pojawienie się w Polsce ściganego międzynarodowemu nakazem aresztowania premiera Izraela. Konfederacja stanowczo protestuje przeciw goszczeniu w Polsce oskarżonego o zbrodnie wojenne.
Na spotkaniu pojawili się także radni Rady Miejskiej w Pułtusku.
GHG
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie