Reklama

RUBRYKA DIETETYKA - czy to, co jesz, ma wpływ na środowisko?

04/07/2021 15:00

Obecnie jest nas już ponad 7,5 miliarda, a szacuje się, że przy obecnym tempie przyrostu naturalnego w 2050 roku będzie nas 10 miliardów, czyli 10 razy więcej niż w 1960 roku. Na Ziemi robi się coraz ciaśniej, a jednocześnie przez szybki wzrost liczby światowej populacji, potrzebujemy coraz więcej jedzenia. Może się okazać, że nie każdy załapie się na jedzenie, jak na lody EKIPY. W związku z tym już niedługo władze wielu krajów będą musiały zdecydować: pastwiska dla bydła, ziemia pod uprawę roślin, teren pod rośliny energetyczne czy miejsce pod budowę nowych domów?

Istnieją granice zdolności Ziemi do wyżywienia ludzkości. Według socjobiologa z Harvardu Edwarda Wilsona, nawet jeśli wykorzystamy dostępne zasoby z maksymalną wydajnością (co oznacza, że KAŻDY na planecie zgodzi się zostać wegetarianami), światowe pola uprawne nie będą w stanie utrzymać więcej niż 10 miliardów ludzi. Jest mało prawdopodobne, aby wszyscy zgodzili się przestać jeść mięso, więc rzeczywisty limit jest niższy. Gdyby wszyscy podzielali dietę przeciętnego Amerykanina, świat mógłby wyżywić zaledwie 2,5 miliarda ludzi.
Powodem, dla którego świat mógłby wyżywić znacznie większą populację, gdybyśmy nie jedli mięsa, jest to, że do jego produkcji potrzeba więcej energii niż jakakolwiek innej żywność. Na przykład produkcja mięsa wymaga 75 razy więcej energii niż produkcja kukurydzy. Obecne trendy żywieniowe, w połączeniu z przewidywanym wzrostem liczby ludności, zwiększą zagrożenie dla ludzi i planety. Przewiduje się, że globalne obciążenie chorobami niezakaźnymi pogorszy się, a wpływ produkcji żywności na emisje gazów cieplarnianych, zanieczyszczenie azotem i fosforem, utratę różnorodności biologicznej oraz użytkowanie wody i gruntów zmniejszy stabilność systemu Ziemi.
Niezdrowa dieta jest największym globalnym obciążeniem chorobowym i stanowi większe ryzyko zachorowalności i śmiertelności niż alkohol, narkotyki i tytoń razem wzięte.
Produkcja żywności jest największą przyczyną globalnych zmian środowiskowych. Rolnictwo zajmuje około 40% globalnej ziemi, a produkcja żywności odpowiada za 30% globalnej emisji gazów cieplarnianych i 70% zużycia wody słodkiej. Przekształcanie naturalnych ekosystemów w pola uprawne i pastwiska jest największym czynnikiem zagrażającym wyginięciu gatunków. Obciążenie środowiska wynikające z produkcji żywności obejmuje również systemy morskie. Około 60% światowych zasobów ryb jest całkowicie odłowionych, ponad 30% przełowionych, a od 1996 r. zmniejszają się połowy dokonywane przez światowe rybołówstwo morskie. Połowa wszystkich terenów, nadających się do zamieszkania, jest wykorzystywana rolniczo.

Zużycie wody na 1 kilogram produktu:
- czekolada – 24 000 litrów
- kawa ziarnista – 21 000 litrów
- wołowina – 15500 litrów
- mięso baranie i kozie – 8800 litrów
- mięso wieprzowe – 6000 litrów
- zboża – 1600 litrów
- owoce – 1000 litrów
- warzywa – 300 litrów

Na całym świecie konsumujemy około 350 milionów ton mięsa rocznie. Produkcja mięsa wywiera ogromną presję na ekosystemy Ziemi. Globalne spożycie mięsa rośnie nieprzerwanie. Do produkcji mięsa potrzeba więcej energii, wody i ziemi niż jakiekolwiek inne źródło pożywienia. Produkcja mięsa jest również dużym źródłem emisji gazów cieplarnianych, a tym samym odgrywa ważną rolę w zmianach klimatu. Nic nie wskazuje na to, że to się zmieni, oczekuje się, że globalne spożycie mięsa wzrośnie o 75% do 2050 r. (w porównaniu z 2011 r.), a globalny popyt na produkty pochodzenia zwierzęcego może się podwoić do 2050 r.

Co możemy zrobić?

JEDZ WIĘCEJ ROŚLIN
Hodowla zwierząt na mięso i nabiał wymaga przestrzeni oraz ogromnych ilości wody i paszy. W związku ze wzrostem globalnego spożycia mięsa o 500% w latach 1992–2016, oczywiste jest, że musimy zrównoważyć naszą dietę, nadając priorytet roślinom i ograniczając spożycie produktów pochodzenia zwierzęcego. Jeden hektar upraw ryżu lub ziemniaków może wykarmić od 19 do 22 osób w ciągu jednego roku. W przypadku wołowiny lub jagnięciny jeden hektar może wykarmić tylko 1 lub 2 osoby. Jednocześnie zmniejsza się światowy obszar pól uprawnych. Według badań Uniwersytetu Oksfordzkiego, opublikowanych w Nature, spożycie wołowiny w krajach zachodnich musi zostać zmniejszone o około 90 procent, aby złagodzić zmiany klimatyczne.

JEDZ BARDZIEJ RÓŻNORODNIE
75% światowego zaopatrzenia w żywność pochodzi z zaledwie 12 roślin i pięciu gatunków zwierząt. Większa różnorodność naszej diety jest niezbędna, ponieważ brak różnorodności w rolnictwie jest zarówno szkodliwy dla przyrody, jak i stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego.

NIE MARNUJ
Marnowanie żywności to duży problem. 30% wyprodukowanej żywności jest marnowane, co ma poważne konsekwencje dla środowiska. W rzeczywistości, gdyby marnotrawstwo żywności było krajem, byłby trzecim największym emitentem gazów cieplarnianych po Chinach i USA. Zmniejszenie ilości odpadów w gospodarstwie domowym jest proste: zamrażaj wszystko, czego nie możesz zjeść, dopóki jest świeże i, jeśli to możliwe, kupuj luźne produkty, abyś mógł wybrać dokładną ilość, której potrzebujesz. Każdego roku wyrzucamy ogromne 2,12 miliarda ton odpadów. Gdyby wszystkie te odpady zostały wyrzucone na ciężarówki, okrążyłyby świat 24 razy.

OGRANICZ PLASTIK
Plastik przeniknął do naszego świata przyrody, a nawet do naszej diety. Podczas zakupów weź ze sobą torbę wielokrotnego użytku, wybierz owoce i warzywa bez opakowań, jeśli to możliwe, i poproś marki i sprzedawców detalicznych, którzy nadal używają plastiku, o znalezienie alternatyw. Używamy 5 bilionów plastikowych toreb rocznie! To 160 000 na sekundę!
A ponad 700 rocznie na każdą osobę na świecie. Plastikowa torba zepsuje się nawet do 1000 lat. Przeciętnie plastikowa torba na zakupy jest używana tylko przez 12 minut. Łącznie każdego roku zużywamy 100 milionów ton plastiku. Około 10 procent tego plastiku trafia do oceanów. Szacuje się, że co roku 300 milionów plastikowych toreb trafia do samego Oceanu Atlantyckiego. W oceanie plastik rozpada się na drobne kawałki. Te kawałki są zjadane przez ryby i nie mogą być trawione. W konsekwencji tworzywo sztuczne gromadzi się i wchodzi do łańcucha pokarmowego.

JEDZ SEZONOWE PRODUKTY
Jeśli to możliwe, staraj się włączyć do swojej diety produkty sezonowe z lokalnego sklepu rolniczego lub warzywniaka. Oprócz wspierania lokalnej gospodarki możesz poznać lokalnych producentów i uzyskać wskazówki, dotyczące przygotowywania sezonowych potraw.

JEDZ LOKALNIE
Niezależnie od tego, czy kupujesz go od rolnika obok, czy z daleka, to nie lokalizacja sprawia, że ślad węglowy twojego obiadu jest duży, ale fakt, że jest to wołowina. Gdybyśmy przyjęli przypadek, w którym zakładamy, że gospodarstwo domowe całą swoją żywność pozyskuje lokalnie, maksymalne zmniejszenie jego śladu węglowego wyniosłoby 5%.
Szacuje się, że jeśli przeciętne gospodarstwo domowe zamieni kalorie konsumowane z czerwonego mięsa i nabiału na kurczaka, ryb lub jaja tylko jeden dzień w tygodniu będzie można zaoszczędzić sporą ilość ekwiwalentu CO2, a gdyby zastąpić tą wołowinę produktami na bazie roślin możemy zaoszczędzić jeszcze więcej CO2 eq. Innymi słowy, odchodzenie od „czerwonego mięsa i produktów mlecznych” (nie całkowicie bezmięsnych) jeden dzień w tygodniu przyniosłoby już duży wkład w środowisko.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do