powyborcze analizy - Rada Powiatu

Znamy już ostateczne wyniki wyborów samorządowych.

Tak zakończyły się wybory do Rady Powiatu Pułtuskiego.

okręg wyborczy nr 1 (gminy Gzy i Świercze)

Do urn poszło 3257 osób co stanowiło frekwencję 55,28%. Najwięcej głosów otrzymało Polskie Stronnictwo Ludowe 1885 (55% poparcia). Radnymi z tej partii zostali: Zbigniew Kołodziejski 514 głosów i Marek Wroniewski 447 głosów. Dotychczasowy radny Wojciech Żukowski miał 353 głosy. Na drugi miejscu uplasował się komitet SPZP – 1008 głosów (29% poparcia). Dało to jeden mandat, który zdobyła Halina Banach – 260 głosów (11% poparcia). Pozostałe komitety nie liczyły się w walce: SLD 398 głosów i PO – 104 głosy (3% poparcia).

Okręg wyborczy nr 2 (gminy Winnica i Pokrzywnica)

Głosowało 4104 osoby co stanowiło frekwencję 57,66%. Zwycięzcą okazał się także PSL. Na kandydatów ludowców zagłosowało 2460 wyborców co stanowiło aż 66%. Radnymi zostali Wiesław Cieńkowski – 831 głosów i Krzysztof Pieńkos – 530 głosów. Ludowcom zabrakło niewiele by zdobyć 3 mandat i zdeklasować rywali. Drugie miejsce z poparciem 918 głosów (24%) uzyskali kandydaci SPZP. Najlepszy wśród nich okazał się Henryk Kwiatkowski – 295 głosów. Startujący na wójta Winnicy Andrzej Buźniak (4 lata temu wygrał wybory na Wójta Winnicy i zdobył mandat radnego powiatowego) otrzymał zaledwie 205 głosów. Kandydaci SLD uzyskali poparcie 327 wyborców co stanowiło 8%

Okręg wyborczy nr 3 (gminy Obyte i Zatory)

Także w tym okręgu była dobra frekwencja. Głosowało 5125 osób co stanowiło 67%. Tu także zdecydowanie wygrali ludowcy na których swój głos oddało 2413 wyborców (53%). Mandaty zdobyli: Czesław Czerski – 658 głosów i Zbigniew Szczepanik – 594 głosy. Na drugim miejscu uplasowali się kandydaci SPZP – 1314 głosów (29%). Najlepszy wśród nich okazał się Jan Mroczkowski – 372 głosy. Kandydaci SLD uzyskali 667 głosów co stanowi 14% a kandydaci PO 148 głosów (3%)

Okręg wyborczy nr 4 (Pułtusk)

Frekwencja wyniosła 53% (10.063 wyborców). Walka w Pułtusku zapowiadał się najciekawiej. Wygrali ją kandydaci SPZP – 3436 głosów (37%). Najwięcej wśród nich zdobyli: Krzysztof Łachmański 664 głosy, Zenon Kowalewski – 655 i Krystyna Estkowska – 436 głosów. Niezły wynik, choć nie dający mandatu, uzyskał Jerzy Wal – 314 głosów. Mandatu nie uzyskała też dotychczasowa radna powiatowa Izabela Sosnowicz - Ptak – 64 głosy.

Drugie miejsce zdobyło PSL – 3153 głosy (34%). Najwięcej głosów zdobył Tadeusz Nalewajk – 1042 (jest to najlepszy wynik na terenie powiatu). Kolejne miejsce zajął Andrzej Dolecki – 501 a następny był Jan Zalewski – 402 głosy.

Trzecią pozycję zajęło SLD – 1905 głosów (20%). Lider listy Witold Saracyn zdobył 768 głosów a mandat zdobyła również Dorota Biesiekierska – 293 głosy. Nie uzyskał mandatu, dotychczasowy radny Jerzy Król.

Największe zaskoczenia

Uważny obserwator sceny politycznej mógł przewidzieć większość nazwisk przyszłych radnych. Byli tacy, którzy rozkład sił przewidzieli idealnie (jest dokładnie taki sam jak 4 lata temu). Było jednak trochę niespodzianek. Pierwsza to rewelacyjny wynik PSL w okręgu 2. W Winnicy i Pokrzywnicy ludowcom zabrakło niewiele do zdobycia 3 mandatów. Niewątpliwie duży w tym udział ma zwycięska kampania winnickiego kandydata na Wójta z PSL – Aleksandra Piątkowskiego.

Wspaniały wynik uzyskała Dorota Biesiekierska, która startując z 4 miejsca na liście SLD pokonała zarówno Andrzeja Gurgielewicza jak i Jerzego Króla.

Dla działaczy prawicy niewątpliwie zaskoczeniem jest wynik ich listy w mieście. Prawicowy kandydat na burmistrza pokonał ludowego 2000 głosów. Lista do powiatu uzyskała przewagę zaledwie 300 głosów. Prztyczek oponentom sprawił też starosta Andrzej Dolecki – jego wynik ponad 500 głosów to wynik bardzo dobry. Niespodziankę sprawił też Jan Zalewski. W przedwyborczych analizach stawiany był na straconej pozycji.

Kto poniósł porażkę – na pewno dwie panie. Izabela Sosnowicz – Ptak uzyskując z listy SPZP zaledwie 30% tego co 4 lata temu uzyskała z listy PSL. Czerwoną kartkę otrzymała też, prowadząca wspólnie z mężem bardzo negatywną kampanię Ewa Kopeć. Uzyskała jeden z najgorszych wyników wśród wszystkich kandydatów SPZP, przy okazji doprowadzając do 0% obiektywizm i neutralność polityczną gazety męża. Widać, że stronniczość i agresja nie pomagają.

Za nieudany należy też uznać udział w tych wyborach kandydatów Platformy Obywatelskiej. 721 głosów w Pułtusku na całą listę to poniżej oczekiwań.

Trzech najlepszych radnych:

Tadeusz Nalewajk (PSL) – 1054 głosy

Wiesław Cieńskowski (PSL) – 831 głosy

Witold Saracyn (SLD) – 768 głosów