Reklama

Plany na rok 2021 są ambitne – wywiad z burmistrzem Wojciechem Gregorczykiem

06/01/2021 15:00

O inwestycjach zaplanowanych na nadchodzący rok, w kontekście niepewności związanej z sytuacją epidemiczną oraz osobliwym, mijającym roku 2020 – z Burmistrzem Miasta Pułtusk Wojciechem Gregorczykiem rozmawiała Anna Morawska.

2020 rok należał do wyjątkowych w skali ostatniego stulecia z uwagi na epidemię, która zawładnęła w zasadzie wszystkimi dziedzinami życia. W jakim stopniu COVID wpłynął na pracę w samorządzie z perspektywy Burmistrza gminy, szefa lokalnego samorządu?

Rzeczywiście, rok 2020 był osobliwy i szczególny, i do tego bardzo trudny. COVID zaskoczył wszystkich. Trzeba było w miarę sprawnie przestawić się na zupełnie inne sposoby wykonywania zadań i zarządzania gminą. Szybko jednak uporaliśmy się z przeorientowaniem na pracę zdalną i wprowadziliśmy w urzędzie nowe, bezpieczniejsze zasady obsługi interesantów. Musieliśmy też pomóc zmierzyć się z tym wyzwaniem wszystkim naszym jednostkom organizacyjnym. Początkowo miałem pewne obawy, czy w warunkach epidemii poradzimy sobie z tak ambitnymi planami inwestycyjnymi przewidzianymi na ten rok. Te obawy się jednak nie potwierdziły, a najważniejsze przedsięwzięcia zostały zrealizowane, powiedziałbym nawet, z nawiązką. I bardzo dobrze. Mimo wszelkich przeciwności chcemy dalej zmieniać oblicze naszego miasta i okolic, z takim przeświadczeniem, że mamy obowiązek zadbać o jego dobrą pozycję społeczno-gospodarczą w przyszłości.

Tak z ręką na sercu – czy samorząd, nasz lub jakiś Panu znany, był przygotowany na taką sytuację?

Nie sądzę, żeby jakiś samorząd lokalny, czy też którykolwiek z samorządowców, był przygotowany na tej miary trudną sytuację epidemiczną, a następnie pandemiczną. Tak bardzo niekorzystnych warunków, jeśli chodzi o obostrzenia konieczne dla zapewnienia maksimum bezpieczeństwa zdrowia, życia i pracy wspólnoty, jeszcze rok temu nikt się przecież nie spodziewał. Pragnę podkreślić wyjątkową mobilizację podległych jednostek w celu zminimalizowania skutków i utrudnień, jakie narzuca Covid-19. W sposób wyjątkowo wzmożony w tym czasie działa Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Poświęca wiele uwagi monitorując potrzeby, problemy i pomagając, zwłaszcza osobom starszym, samotnym, bezdomnym i potrzebującym opieki. Efektywnie przebiega zapoczątkowana w ubiegłym roku przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, MOPS i Gminę akcja przekazywania ciepłej odzieży potrzebującym osobom pod nazwą „Pułtuska wymiana ciepła”. To tylko przykłady.
Wracając do pytania dodam, że wszystkie samorządy odczuwają skutki pandemii koronawirusa. Drastycznie spadają dochody i rosną wydatki pogarszając stan miejskich kas. Natomiast zadania realizowane przez gminy nie ulegają zmniejszeniu, czasem wręcz odwrotnie. Wzrastają wydatki na ochronę zdrowia czy walkę z COVID19.

Gmina Pułtusk, także z inicjatywy radnych, podejmowała pewne działania ułatwiające trochę życie przedsiębiorcom z naszego terenu. Czy moglibyśmy na łamach gazety podsumować te działania?

Troska o lokalnych przedsiębiorców leży w interesie władz samorządowych, tym bardziej, jeżeli im się nie wiedzie. Przecież m.in. od ich powodzenia zależy stan finansów gminy. W tym roku, w wielu przypadkach, z powodu obowiązujących obostrzeń, mających chronić ludzkie zdrowie i życie, trzeba było podjąć niestandardowe decyzje wskutek działania siły wyższej. Obowiązkiem władz gminnych było przyjść przedsiębiorcom z pomocą i zadbać o ich przetrwanie. Wiadomo, że w normalnych warunkach, gdy kryzys minie, będą oni dalej płacili podatki, a te z kolei zasilą gminną kasę. Nie chcę zbyt wiele mówić o szczegółach niesionej pomocy, bo sposoby jej udzielania są publicznie znane. Przejściowo zmniejszyłem na przykład wysokość czynszu za wynajem lokali użytkowych. Inny przykład - przedłużyłem termin płatności raty podatku od nieruchomości. W ten sposób władze wielu gmin, szczególnie w takich warunkach jak obecne, idą swoim przedsiębiorcom na rękę. Nie każdy potrafi wczuć się w sytuację i unieść ciężar pomocy przedsiębiorcy borykającego się z poważnymi kłopotami, jakie przyniosła z sobą pandemia. Można też pomagać w taki sposób, jakim okazała się akcja informacyjna prowadzona na naszej urzędowej stronie internetowej: „Zamów na dowóz lub odbierz osobiście i zjedz w domu”. W ramach tej akcji Pułtusk dołączył do grona miast, które zachęcając mieszkańców do pozostania w domach, postanowiły jednocześnie wspierać swoje firmy, działające w branży gastronomicznej.

Mimo epidemii gmina Pułtusk przeprowadziła ogromną ilość inwestycji – począwszy od zupełnej zmiany wizerunku starej części miasta, po lokalne drogi. Jak będzie wyglądał 2021 rok pod tym względem?

Plany inwestycyjne na nadchodzący rok 2021 są również ambitne. Jednocześnie nasuwa się pytanie: w jakiej kondycji będą finanse państwa, a więc i przez analogię – finanse samorządów lokalnych? Wiele też zależy od ich wzajemnej zależności, ale bądźmy dobrej myśli. Władze Gminy Pułtusk mają w dalszym ciągu w swoich planach: przebudowy, budowy i remonty wielu dróg nie tylko w mieście, ale i na terenach wiejskich. Mam na myśli między innymi ulice: Graniczną, Sarbiewskiego, Sienkiewicza, Ogrodową, jak też drogę wiejską Przemiarowo-Głodowo. Chcielibyśmy również przebudować od podstaw most Benedyktyński, posiłkując się dofinansowaniem ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Planujemy zakończenie kilku ważnych inwestycji, do których już wcześniej się przygotowywaliśmy, a nawet je rozpoczęliśmy, lecz z uwagi na nadzór konserwatorski nie byliśmy w stanie ich przyśpieszyć. Myślę o kamienicy przy ulicy Rynek 13, piwnicach pod Ratuszem oraz piwnicach pod wzgórzem Abrahama. W ramach tych trzech inwestycji przewidziano przebudowę i zmianę sposobu użytkowania nieruchomości. Głównym celem działań ma być wzrost potencjału turystycznego w Pułtusku wraz ze sprawniejszą ochroną tych zabytkowych obiektów. Wychodząc naprzeciw społecznym potrzebom, planujemy wykonanie bliźniaczego budynku Przedszkola Miejskiego Nr 5 wraz z łącznikiem. Pojawiła się wreszcie realna szansa na urzeczywistnienie od dawna planowanej budowy nowego przedszkola w Przemiarowie. Myślimy poza tym o wymianie elewacji na budynku Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 oraz o rozbudowie infrastruktury lodowiska przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 4. Jest też zaprojektowana wymiana 103 przestarzałych urządzeń grzewczych na ekologicznie bezpieczne, w tym kompleksowa termomodernizacja budynku przy alei Wojska Polskiego 13A. Na nadchodzący rok została również przewidziana kontynuacja projektu zagospodarowania kolejnych obszarów zieleni miejskiej; tu wymienię: park przy ulicy Solnej, plac Piłsudskiego (dawniej – ogródek jordanowski) i teren dawnego amfiteatru przy ulicy Baltazara oraz Pasaż Klenczona. Moglibyśmy ponadto mnożyć wyliczankę innych zamierzeń inwestycyjnych, ale o nich na pewno będzie jeszcze okazja porozmawiać.

Przed nami kolejny rok i tak naprawdę raczej wielka niewiadoma. Być może wchodzące wraz z początkiem roku szczepienia zakończą epidemię, albo... nie. Czy tę niepewność przyszłości widać w przyszłorocznym budżecie?

Miejmy nadzieję, że szczepienia zakończą pandemię. Natomiast na pewno nie da się tak łatwo uniknąć jej skutków. Z tego względu, choć nie tylko, budżet gminy musi być skonstruowany w taki sposób, aby wydatki były zrównoważone z dochodami. Trzeba będzie bardziej mierzyć siły na możliwości, aniżeli na zamiary, chociaż wolałbym, żeby było odwrotnie. Oczywistym jest, że „z próżnego i Salomon nie naleje”. Jednocześnie podkreślam, że naszym obowiązkiem jest zapewnienie płynności finansowej gminy. Obserwujemy budżet. Analizujemy wszystkie wydatki i oszczędzamy na wydatkach bieżących. Nie planujemy rezygnacji z inwestycji. Niestety sytuacja budżetowa zmusza do cięć. Rozważyliśmy w budżecie takie projekty, które w zależności od rozwoju sytuacji finansowej gminy uda się w jego ramach urzeczywistnić.

Czy Burmistrz zaszczepi się na COVID-19?

Oczywiście. Uważam, że zaszczepienie się przeciw COVID-19 jest moralnym obowiązkiem każdego. Chodzi przecież o jak najszybszy powrót całej współczesnej populacji do normalności, o zatrzymanie wirusa. Dodam jeszcze, że ostrożności nigdy za wiele, aby nie zarazić się wirusem i nie być źródłem zakażeń dla innych. Szczepienia uznawane są przecież za zdobycze ludzkości.

Dziękuję za rozmowę.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do