
Dziś w Pułtusku odbył się Mazowiecki Zjazd Nowej Lewicy, z udziałem przedstawicieli kilkunastu powiatów, na czele z władzami ugrupowania.
W zjeździe uczestniczyli: Włodzimierz Czarzasty – Przewodniczący Nowej Lewicy i Wicemarszałek Sejmu, Anna Maria Żukowska – posłanka, Przewodnicząca Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Nowej Lewicy, Współprzewodniczący Nowej Lewicy na Mazowszu – Paulina Piechna-Wieckiewicz – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji oraz Arkadiusz Iwaniak – Zastępca Prezesa KRUS, dr hab. Sebastian Gajewski – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, Magdalena Zdyra – Zastępca Ministra Kancelarii Senatu, Grzegorz Białoruski – Sekretarz Stowarzyszenia „Pokolenia”, a także przedstawiciele z powiatów: Ostrołęka, Płock, Siedlce, Ostrów Mazowiecka, Ciechanów, Wyszków, Garwolin, Maków Mazowiecki, Mińsk Mazowiecki, Łosice, Węgrów, Mława, Żuromin, Płońsk, Sierpc, Kozienice, Nowy Dwór Mazowiecki, Przasnysz, Sokołów Podlaski i oczywiście Pułtusk.
– Jesteśmy tu, żeby porozmawiać o sprawach ważnych dla Nowej Lewicy, w przededniu kampanii sprawozdawczo-wyborczej Nowej Lewicy. Jest to okazja, żeby porozmawiać, podzielić się pomysłami i zintegrować – powiedział szef Nowej Lewicy w powiecie pułtuskim Andrzej Gurgielewicz, a od dziś także Asystent Społeczny Posła na Sejm Włodzimierza Czarzastego.
– Lewica ma się dobrze! – podkreślał Włodzimierz Czarzasty. – Nie jest skłócona wewnętrznie, wszyscy nasi parlerzy mają o wiele większe problemy, niż my – może nie jest to wielkie pocieszenie, ale widzicie, co się dzieje z Hołownią, z Kosiniakiem-Kamyszem, z Trzecią Drogą. My mamy stabilną ekipę i wierzę, że w najbliższych wyborach, za dwa lata, będziemy mieć około 50 posłów.
Potwierdzeniem dobrej kondycji partii, jak przypomniał przewodniczący Nowej Lewicy, jest fakt, że dziś Lewica powróciła do Sejmu, a po 18 latach do współrządzenia. – Mamy wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, mamy dwoje fantastycznych ministrów – Marcina Kulaska i Agnieszkę Dziemianowicz. Mamy Klub dobrze prowadzony przez Annę Żukowską, której chcę przy wszystkich podziękować. Mamy wicemarszałka sejmu – trafiło to na mnie, ale nie będę mówił jak inni politycy, że zawdzięczam to sobie – ewidentnie zawdzięczam to partii, decyzjom, ekipie, z którą jestem od wielu lat i której jestem wierny.
Włodzimierz Czarzasty zdradził też, kogo będzie rekomendował w najbliższych wyborach na stanowisku szefa Mazowsza. – Moim marzeniem jest, żeby szefem Mazowsza został Arkadiusz Iwaniuk. Kiedy postanowił wrócić do bieżącej polityki, a zrobił to dwa, trzy miesiące temu, to wierzę, że Mazowsze będzie prowadzone przez niego.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie