
Pułtuscy i maszewscy piłkarze, a także kibice powinni na długo zapamiętać sobotni mecz – sędziowała im bowiem, pochodząca z Krakowa, Karolina Bojar-Stafańska, okrzyknięta w 2018 roku przez angielski dziennik „The Sun” najseksowniejszą sędzią świata! W podobnym tonie pisał o niej niemiecki „Bild”.
Pani Karolina znana jest nie tylko ze swojej urody, ale jakości sędziowania i bezkompromisowości w podejściu do pracy na boisku. W sobotę w Pułtusku miała do ogarnięcia dwudziestu dwóch facetów na boisku, dwóch sędziów bocznych, dwóch trenerów i zdecydowaną większość spośród ponad stu pięćdziesięciu kibiców. Wszyscy obserwowali poczynania Karoliny Bojar-Stafańskiej, a niektórzy nawet na nią krzyczeli, upominając się o mniej lub bardziej zmyślone faule, karne czy inne boiskowe zdarzenia. Pani Karolina była niewzruszona i robiła swoje. Piłkarzom pokazała kilka żółtych kartek, a po ostatnim gwizdku skarciła taką kartką nawet trenera gości, który strasznie się awanturował.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie