Idzie zima – to widać. Dni stają się coraz krótsze, noce coraz zimniejsze, z drzew poopadały już prawie wszystkie liście. Przedwyborczy szał imponowania dobrym sercem i troską o bezdomne zwierzęta dawno już poszedł w zapomnienie i nie ma komu latać po mieście z budkami dla kotów i karmą dla psów. Ale myliłby się ktoś twierdząc, że na kotach i psach kończy się świat zwierząt żyjących w miejskiej przestrzeni. O nie, miasto to cały ekosystem zamieszkiwany przez robaki, ptaki, pająki czy gryzonie.
I te właśnie gryzonie, wróbelki – czyli nasi niezawodni, ale mocno gadatliwi informatorzy – widziały na własne oczy, jak któregoś dnia, chyba po godzinie 17:00, jak już wszyscy poszli do domu, weszły do budynku pułtuskiego domu kultury. Cała zorganizowana kontrabanda myszy, nie jakaś tam przypadkowa banda, lecz komando, pod dowództwem jednego ogromnego, wytrawnego siekacza, który wyglądał, jakby właśnie skończył staż u Ala Capone, wmaszerowała do środka. Jedna za drugą. Z zimną, futrzastą premedytacją. Szły szukać schronienia, owszem, ale przede wszystkim – jedzenia! A nuż ktoś zostawił na wierzchu niedojedzoną kanapkę czy coś.
I tu docieramy do sedna ich terrorystycznej działalności, ale najpierw przedstawimy kilka istotnych faktów z życia tych gryzoni, naświetlających motywy ich niecnego postępowania, o którym za chwilę.
Myszy ścierają swoje stale rosnące siekacze, do czynności tej używając na przykład izolacji, często zawierającej naturalne składniki (podobno niektóre mają orzechowy posmak). Gryzonie próbują też przedostawać się przez małe szczeliny, przy okazji (a może specjalnie?!) niszcząc kable.
I właśnie te małe, niecne szkodniki, zabójcy kultury, zaatakowały! I to kiedy? Niespełna miesiąc przed koncertem Łukasza Zientarskiego. Kable przegryzione, koncert odwołany. Tak właśnie na pewno było, bo kto chciałby pozbawić mieszkańców obcowania z takim talentem i z taką muzyką.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie