
Wieczorna pora, światła, muzyka przeniosły nas w klimatyczny nastrój nocnego Krakowa. Na spacer wąskimi, krakowskimi uliczkami, na które z artystycznych kafejek docierają delikatne dźwięki muzyki. Tak – dzięki koncertowi w pułtuskiej Bazylice - zakończyły się Dni Patrona Miasta - Świętego Mateusza.
A to za sprawą Michała Wojtusika, który w Krakowie spędził wiele lat swojego życia, i towarzyszących mu przyjaciół - muzyków.
- Wraz ze mną na scenie świetny Zespół w składzie: Mirek Hady, Wojtek Guma Gulis, Michał Jajeśnica i Bartek Prucnal. Nieczęsto nam się zdarza grać razem, a przygotowaliśmy kilka autorskich propozycji w ciekawych aranżacjach – tak przed niedzielnym koncertem w pułtuskiej Bazylice wokalista zapowiadał akompaniujących mu artystów.
Michał Wojtusik (pochodzący z Ciechanowa, mieszkający część życia w Krakowie, pianista, pedagog, poeta, perkusista, wokalista, kompozytor, nauczyciel języka polskiego, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Płońsku, laureat ponad 50. festiwali muzycznych) mówił i śpiewał o swoich doświadczeniach, także tych z czasów studenckich, o trudnych początkach w zawodzie nauczyciela, a także, co często zaznaczał, o miłości.
- Tam, gdzie się śpiewa o miłości, tam śpiewa się o Panu Bogu – zwrócił się do publiczności ks. Jarosław Arbat. – Szczególnie Wy, ludzie świeccy, cywile, powinniście to jeszcze bardziej czuć i odkrywać, bo jeśli uda się im nastroić Wasze serca miłością to chyba o to w tym wszystkim chodzi.
Podczas koncertu usłyszeliśmy głównie autorskie piosenki M. Wojtusika, wyjątkiem były dwie, do których słowa napisała Aleksandra Wacińska. Jedną z nich pod tytułem „Zapisz” (z tomiku A. Wacińskiej "Sukienki") rozpoczęto muzyczne wydarzenie.
- Czasami nas zalewa, różnie to bywa i wtedy szukamy pomocy wszędzie, a czasami zalewa nas po prostu deszcz... - zapowiadał piosenkę "Deszcz" M. Wojtusik.
- Cieszmy się tym, co nas w życiu spotyka, bo życie niestety ucieka bardzo szybko – podzielił się refleksją przed wykonaniem utworu „Mało mi”.
- Piosenka pochodząca z Krakowa "Tlen", to jest pierwszy moment, w którym zacząłem zastanawiać się co ja tu robię. Co ja robię na świecie, dlaczego ta droga wiedzie mnie właśnie tu, a nie gdzie indziej. Piosenka jest apelem, żeby nie bać się w życiu zmian. Zaufać wewnętrznemu głosowi i po prostu iść, kroczek za kroczkiem, w swoim kierunku - mówił przed kolejnym z występem.
Wśród przedstawionych publiczności kompozycji były też m.in. „Kłamiesz”, „Zawróć mi w głowie” czy „Idealna Pani”. Artyści zakończyli koncert piosenką „Naprawdę nie dzieje się nic” z płyty Grzegorza Turnaua.
- Czasami dobrze usłyszeć o tym, że życie to też trzymanie się za rękę, że w tym wszystkim jest Pan Bóg. Dziękuję artystom za kazanie, które wyśpiewali. Tak je traktowałem - mówił na zakończenie wieczoru ks. Jarosław Arbat. - Dziękuję Pani Burmistrz, radzie, miastu, wszystkim państwu. Dziękuję za Dni Patrona Pani Burmistrz, cudowne, pierwsze razem – dodał.
Do gości Bazyliki zwróciła się też Beata Jóźwiak, Burmistrz Miasta Pułtusk.
- Bardzo dziękuję za obchody Dni Patrona - Świętego Mateusza. Podziękowania kieruję do Was, drodzy mieszkańcy, że wytrwaliście, że byliście z nami do końca. Bardzo się cieszę, bo to dla nas wszystkich bardzo ważne wydarzenie. Dziękuję Michałowi Wojtusikowi za przepiękny koncert. Daliście nam dużo pozytywnej energii – oznajmiła burmistrz.
- Dodam od siebie taką refleksję muzyczną, że muzyka ma w sobie coś niesamowitego i trafia do serca głębiej niż niejedne słowa. Dzisiaj mieliśmy połączenie pięknej muzyki, pięknych słów. Jesteśmy poruszeni i wierzę, że państwo również. Podsumowując Dni Patrona naszego miasta chciałoby się dalej iść nutą piosenki. Powiem tylko krótko… „To były piękne dni, po prostu piękne dni”… Dziękuję Państwu za nie – powiedziała wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Beata Bielińska.
- Obchody Dni Patrona Pułtuska Świętego Mateusza zamykamy! – ogłosili chwilę później Beata Jóźwiak, Burmistrz Miasta Pułtusk i Ks. Jarosław Arbat.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie