Reklama

Jak uratować pułtuski szpital?

30/08/2012 14:27

Porównując obecne opinie o pułtuskim szpitalu z rokiem ubiegłym, można powiedzieć, że dobra opinia o pułtuskim szpitalu rośnie, o czym świadczy choćby brak skarg na zachowanie personelu w stosunku do pacjentów, lekarze specjaliści oraz nowoczesny sprzęt do dyspozycji pacjentów. Niestety, w zastraszającym tempie rośnie też zadłużenie i niedługo może się okazać, że jeśli nie zostaną wypracowane i szybko wdrożone w życie rozwiązania pozwalające na zmianę sytuacji, szpital przejdzie w prywatne ręce. Zdaniem Zygmunta Buraczyńskiego (jeszcze dyrektora SP ZOZ, który wkrótce odchodzi na „zasłużoną” emeryturę) takim rozwiązaniem byłyby inwestycje, tzn. stworzenie w wolnych budynkach szpitala zakładu opiekuńczo – leczniczego na ponad 100 łóżek, informatyzacja szpitala, budowa własnego źródła zasilającego szpital w energię elektryczną i cieplną oraz modernizacja przychodni. Na to wszystko potrzeba jest ok. 8 mln zł, których nie ma skąd zdobyć. Tymczasem dług wynosi ok. 11 mln zł! Nieoficjalnie wiemy, że Zarząd Powiatu ma inny pomysł na ratowanie szpitala – oszczędności, tzn  zwolnienie 20 % załogi i zmniejszenie pozostałym pensji o 20% (obecnie średnia pensja lekarza to 14 tys zł.). Jeśli kadra na to się nie zgodzi, szpital zostanie sprywatyzowany.

A może nasi Internauci mają jakieś propozycje, jak uratować pułtuski szpital? Można je zamieszczać w komentarzach lub na adres redakcja.pgp@pultusk24.pl. Najciekawsze opublikujemy.

 {mxc} 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do