
Odpowiadając na list Andrzeja Dudy proszącego o gwarancję, iż nie zostanie w Polsce aresztowany premier Izraela, gdyby pojawił się na obchodach wyzwolenia Auschwitz rząd podjął stosowną uchwałę.
Zapisano w niej, że mimo zarzutów o zbrodnie przeciw ludzkości i zbrodnie wojenne i objęcia nakazem aresztowania wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny premier Izraela nie ma się czego obawiać w Polsce. To fatalna decyzja! Polska łamie międzynarodowe prawo stworzono po to, aby ścigać zbrodniarzy.
W 80 rocznicę wyzwolenia obozu śmierci człowiek, któremu Międzynarodowy Trybunał Karny stawia zarzutu zbrodnie wojennych i zbrodni przeciw ludzkości będzie mógł spokojnie chodzić po polskiej ziemi. To fatalna decyzja. Tym bardziej, że według nieoficjalnych informacji z Izraela Netanjahu się wcale do Polski nie wybiera.
"Czyli jedyna rzecz, co do której premier i prezydent są zgodni, to gotowość do złamania naszych międzynarodowych zobowiązań w obronie zbrodniarza wojennego. Tylko niech potem Tusk nie narzeka, że Orban dał schronienie Romanowskiemu wbrew prawu i przyzwoitości"
- napisała blogerka polityczna Kataryna.
GHG
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie