
W połowie czerwca tego roku, gmina Pułtusk umorzyła postępowania administracyjne, dotyczące ustalenia podwyższonej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, wszczęte we wrześniu 2020 roku wobec kilku wspólnot mieszkaniowych w mieście oraz jednej z pułtuskich spółdzielni. W postępowaniu administracyjnym wspólnoty i spółdzielnię reprezentował radca prawny Mateusz Matuszewski, który wniósł odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. O tym, jak udało się doprowadzić do umorzenia postępowania, z Mateuszem Matuszewskim rozmawiała Ewa Kowalczyk.
Proszę przypomnieć, kiedy sprawa miała swój początek?
Wszystko zaczęło się we wrześniu 2020 r. Pułtuskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych zawiadomiło miasto, że nie jest realizowany obowiązek selektywnej zbiórki odpadów.
Burmistrz wszczął postępowania administracyjne w sprawie ustalenia podwyższonych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Organ, w decyzjach wydanych na początku 2021 r., zastosował sankcję za brak selektywnej zbiórki odpadów w postaci podwyższenia opłaty dwukrotnie, w oparciu o Uchwałę Rady Miejskiej w Pułtusku XIX/183/2019, podjętej na podstawie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zatem chodziło o znaczne kwoty, oscylujące w granicach 1 000-5 000 zł, mając na względzie ilość mieszkańców w każdej wspólnocie. O pomoc poprosił mnie Marek Jacek Karaskiewicz wspólnik JKWL, który, działając jako administrator, zwrócił uwagę na problem i skoordynował kwestię skutecznego wniesienia odwołań.
Kto jest odpowiedzialny za przestrzeganie przepisów dotyczących segregacji odpadów?
Za przestrzeganie przepisów dotyczących segregacji odpadów odpowiedzialne są wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Jak stanowi art. 2 ust. 3 wspomnianej ustawy: „Jeżeli nieruchomość jest zabudowana budynkiem wielolokalowym, w którym ustanowiono odrębną własność lokalu, obowiązki właściciela nieruchomości wspólnej oraz właściciela lokalu obciążają wspólnotę mieszkaniową albo spółdzielnię mieszkaniową”.
Jakie argumenty wskazał Pan w odwołaniu do Samorządowego Kolegium Odwoławczego?
Reprezentując pięć wspólnot mieszkaniowych i spółdzielnię KEN, wniosłem odwołania od decyzji nakładających sankcyjną opłatę. Jako argumenty wskazałem między innymi brak wystarczającego materiału dowodowego do ukarania – brak chociażby dokumentacji zdjęciowej, obrazującej rzekome naruszenia, wskazałem, że naruszenie, jeśli chodzi o segregację, o ile wystąpiło, miało charakter incydentalny – jednorazowy, co samo w sobie jest niewystarczające do nałożenia kary, a dodatkowo rzekome naruszenia miały miejsce na początku, ewentualnie w połowie miesiąca – według mojej interpretacji przepisów, opłatę sankcyjną można nałożyć najwcześniej, gdy nieprawidłowości występują co najmniej miesiąc. W odwołaniu do SKO podniosłem również, że zgodnie z przepisami KPA i Ordynacji Podatkowej decyzje nakładające obowiązek pieniężny muszą być szczególnie starannie uzasadnione.
Co działo się dalej?
Na skutek wniesionego odwołania SKO zaakceptowało argumenty z odwołań i skierowało sprawę do ponownego rozpoznania przez gminę Pułtusk, która w połowie czerwca tego roku umorzyła postępowania, dotyczące ustalenia podwyższonej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, za podstawę podając brak wystarczającego materiału dowodowego do nałożenia opłat sankcyjnych.
Na zakończenie, w ramach puenty, chciałbym dodać: Pamiętajmy o możliwości odwoływania się od decyzji administracyjnych: odwołania w zwykłym trybie instancyjnym nie podlegają opłacie, organ nadrzędny jest obowiązany zbadać sprawę w jej całokształcie, a przepisy Kodeksu Postępowania Administracyjnego wprowadzają mechanizmy ochronne dla stron postępowania.
Dziękuję za rozmowę.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!