
Prima aprillisowym żartem (choć mało śmiesznym) można nazwać to, co dziś wydarzyło się z rejestracją szczepień.
Najpierw, w nocy, nieoczekiwanie, otworzyła się możliwość rejestracji dla osób 40+, które od stycznia zgłosiły chęć poddania się szczepieniu. Nie było żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Zaskoczeni byli nie tylko 40-sto i 50-cio latkowie, ale i politycy czy lekarze.
Niektórzy otrzymali terminy szczepień bardzo szybkie, bo kwietniowe.
Następnie, przed południem, system został zablokowany. Bardzo szybko pojawiła się informacja, że osoby zapisane na kwiecień zostają przesunięte na maj.
Niedawno zakończyła się kolejna, druga dziś, konferencja prasowa, podczas której minister Michał Dworczyk przeprosił za błąd systemu i zapewnił, że zostanie on naprawiony w ciągu jednego dnia.
Fot. zrzut ekranu z gov.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie