Pułtusk nie dopala

Dopalacze trują w Pułtusku

Stało się! Mamy w Pułtusku pierwszych zatrutych dopalaczami! Trzech gimnazjalistów w szpitalu! 

Troje gimnazjalistów trafiło wczoraj do szpitala z objawami zatrucia dopalaczami. W całym kraju mamy już takich przypadków kilkadziesiąt. Jeden młody człowiek wyszedł wczoraj na żądanie, jeden dopiero dziś a jeden nadal jest hospitalizowany.

Nie udało się więc nam wszystkim obronić pułtuskich dziaciaków. Mimo wszystko musimy działać. Pultusk24.pl akcję walki z dopalaczmi zaczął już przed wakacjami. W minioną środę apelowaliśmy do samorządu pułtuskiego o sesję nadzwyczajną i podjęcie uchwały zakazującej sprzedaży dopalaczy na terenie miasta. Taką uchwałę podjęła Rada Miasta w Bydgoszczy.

Dziś, na wieść o zatruciach dzieciaków w Pułtusku, front walki z dopalaczami się zaostrzył. Jak powiedział nam burmistrz Wojciech Dębski jeszcze dziś Straż Miejska będzie legitymować wszystkich nieletnich kręcących się wokół sklepu. "Na moim biurku mam uchwałę z Bydgoszczy i widzę, że zastosowali sprytny sposób" - powiedział nam burmistrz. Uchwała bydgoska powołuje się na przepisy o bezpieczeństwie. Przypomnijmy, że prawnicy Urzędu Miejskiego w Bydgoszczy zapowiadają, że obronią uchwałę u wojewody. Każda bowiem uchwała sprawdzana jest pod względem zgodności z prawem. Jak powiedział nam burmistrz na planowanej na przyszły tydzień sesji nadzwyczajnej być może podjęta zostanie analogiczna uchwała w Pułtusku.

Zanim to się stanie podejmowane już są działania walki z syfem zwanym dopalaczami. Będą patrole Straży Miejskeij. Będą patrole policji. Na początku przyszłego tygodnia odbędzie się spotkanie koordynujące działania. Nasza gazeta we współpracy z policją szykuje ulotkę przestrzegającą przed dopalaczami. Postaramy się aby w przysżłym tygodniu trafiła do szkół. Z tym trującym syfem musimy walczyć.

{mxc}