Reklama

Propozycje rządu nie poprawią w żaden sposób naszej sytuacji ekonomicznej

19/04/2020 17:58

Z właścicielem firmy „Drogi i Mosty” Janem Kaczmarczykiem rozmawiała Anna Morawska.

Firma Drogi i Mosty jest dużą firmą budowlaną, a także wytwórcą betonu i kostki. Jak w obecnej sytuacji epidemii i obostrzeń dotyczących pracowników funkcjonuje firma – czyli realizacja zamówień, produkcja, biuro?

Realizacja zamówień (wygranych przetargów) przebiega zgodnie z założonym harmonogramem, a nawet z wyprzedzeniem. Sprzyjające warunki atmosferyczne pozwoliły na wcześniejsze w tym roku rozpoczęcie robót drogowych i produkcję prefabrykatów.

Nasza firma pracuje w trybie normalnym. Zdumiewające jest, że pracownicy są jeszcze bardziej zaangażowani w wykonywanie obowiązków służbowych pomimo panującej epidemii.

Wszystkie odgórne zalecenia, związane z bezpieczeństwem pracowników na budowach oraz w biurach są spełnione i przestrzegane.

Prezes ETI Polam Boštjan Leban w wywiadzie dla Pułtuskiej Gazety Powiatowej przewiduje, że aktualnie projekty inwestycyjne w branży budowlanej znajdą się w trudnej sytuacji, co w konsekwencji może się wiązać ze zmniejszonym popytem na usługi budowlane i produkcję materiałów. Czy firma jest przygotowana na taki scenariusz?

Sytuacja w kraju i na świecie powoduje spowolnienie gospodarcze, co daje się już odczuć również w naszej firmie. Zmniejszona jest ilość postępowań o udzielenie zamówień publicznych na roboty drogowe. Zostały zaobserwowane również spadające ceny wartości robót. Wykonawcy proponują ceny za roboty na granicy ryzyka i opłacalności, co w konsekwencji będzie prowadzić do bankructw przedsiębiorstw. Zmalała również sprzedaż materiałów drogowych.

Jak ocenia Pan rozwiązania proponowane przez rząd, zawarte w Tarczy Antykryzysowej - czy są one przydatne dla takiej firmy jak Drogi i Mosty?

Wielkość i ilość zatrudnienia powodują, że tarcza antykryzysowa w tym stanie nie dotyczy naszej firmy, a propozycje rządu nie poprawią w żaden sposób naszej sytuacji ekonomicznej.

Istotne dla firmy jest, żeby planowane przez jednostki samorządowe środki finansowe przeznaczone na inwestycje drogowe zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie.

Nasza firma może sobie pozwolić na niższe obroty i zyski przez krótki okres, ale bardzo duże koszty stałe (m.in. płace), to koszty około 2 mln złotych miesięcznie, mogą one spowodować utratę płynności finansowej.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do