Reklama

Marzy mi się kandydat bez rodziny i znajomych czekających na posady

15/03/2023 10:22

Trochę ponad cztery lata temu – pod koniec listopada 2018 roku – opadł już powyborczy kurz i nowo wybrane samorządy rozpoczęły swoją pracę. Jak z perspektywy tych czterech lat ocenia Pan przebieg swojej kampanii wyborczej i swój wynik w wyborach samorządowych z 2018 roku? Czy jest coś, co zmieniłby Pan w przebiegu kampanii? - pytamy Henryka Krasuckiego, kandydata na burmistrza Pułtuska z 2018 roku.

Kampanie wyborcze moich konkurentów były przygotowywane już od 2 lat. Szczególnie dobrze przygotowany był Pan Skarżyński. Jako kandydat niemający za sobą poparcia dużej partii politycznej, które według mnie jest konieczne do wygrania w Pułtusku, osiągnął bardzo dobry wynik. Również liczą się pieniądze. Bez nich również nie da się prowadzić kampanii. Ze względu na ograniczone środki finansowe (tylko moje własne) kampania prowadzona była w bardzo ograniczonym zakresie. Dlatego wynik nie był najlepszy. Ważne, że osiągnąłem założony cel. Cały wywiad dostępny jest w aktualnym 11 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej, dostępnej w sprzedaży stacjonarnej do poniedziałku 20 marca, a także ONLINE. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do