Koncert Łukasza Zientarskiego w MCKiS odwołany. Szkoda...

Łukasz Zientarski, obdarzony pięknym barytonowym głosem, pułtuszczanin już dwukrotnie zachwycał pułtuską publiczność podczas koncertów w Miejskim Centrum Kultury, raz podczas koncertu charytatywnego dla Szlachetnej Paczki, po raz drugi, w ubiegłym roku na biletowanym wydarzeniom, za każdym razem zapełniając salę kinową. Wielbiciele jego głosu już się cieszyli na listopadowy koncert, przesunięty z maja. Okazuje się jednak, że nastąpiła kolejna zmiana, niezależna od artysty.

Jeszcze niedawno, bo 27 października, Łukasz Zientarski zapraszał na koncert, który miał odbyć się 27 listopada:

„Szanowni Miłośnicy Muzyki Klasycznej!

Równo za miesiąc, bo już 27 listopada, mam zaszczyt zaprosić Państwa wraz z zespołem MCKiS w Pułtusku na mój zapowiadany w maju koncert, tym razem jednak z zupełnie nowym repertuarem, obejmującym również utwory lżejsze - musicalowe. Kolejne posty promocyjne będą się pojawiać wkrótce”.

W tym samym wpisie pojawiły się też jego refleksje na temat Studia Nagrań, jeszcze do niedawna mieszczącego się w murach MCKiS:

„W tym miejscu pozwolę sobie odnieść się do ostatniego, niezbyt przyjemnego i narastającego w wydźwięku tematu, dotyczącego Studia Nagrań oraz do kilkunastu próśb o wsparcie inicjatywy podjętej oddolnie...

Szanowni Państwo, moje zdanie na temat profesjonalizmu Pana Andrzeja Chorzeli oraz współpracy z Nim wybrzmiewało przy każdym poprzednim poście po koncertach - podkreślam to jeszcze raz - to zawsze była czysta przyjemność.

Spośród wielu koncertów, w których przez dekadę brałem udział, i podczas których współpracowałem z dźwiękowcami, Pan Andrzej uplasował się na mojej TOP liście "czterech" najlepszych, zawsze to będę powtarzać.

Zgodzę się z Panem Fryderykiem w kwestii aktualnych cen za nagranie płyty, które sięgają tysięcy złotych - wszystko zależy od czasu nagrań, ich ilości oraz sposobu rejestracji oraz "obróbki" projektu do jego finalnej wersji.

To nie dyktafon, gdzie funkcje „przytnij, wytnij, kopiuj, wklej” załatwią realizację i jakość - to skomplikowany i czasochłonny proces, wymagający odpowiednich umiejętności, wyczucia, precyzji oraz, co ważne, sprzętu wysokiej klasy, sprzętu, który też do tanich nie należy.

Osoby niezwiązane z kulturą mogą nie mieć świadomości przebiegu procesu nagrywania i obróbki projektów, dlatego dobrze byłoby, gdyby wsparły się radami osób będących fachowcami w tym zakresie.

Pan Andrzej, robiąc to co robił, bardzo często pomagał ludziom na początku ich kariery, nie oczekując w zamian dodatkowej gratyfikacji. Piszę to także z własnego doświadczenia - również mnie chciał wspomóc właśnie takim nagraniem, za co z góry Jemu dziękuję.

Nie jest moją intencją włączanie się w konflikty oraz doszukiwanie się ich źródeł, tym nie mniej pozwolę wyrazić swoje zdanie - jeśli działalność Studia nie może być prowadzona w/na dotychczasowych zasadach w MCKiS, to chyba w tym wypadku akurat Władzom Miasta (ponad podziałami partyjnymi) powinno zależeć na tym, aby jednak takie Studio utrzymać w Mieście, aby wyznaczyć jakiś lokal na prowadzenie tego typu działalności, ponieważ przez lata korzystali wszyscy.

Taka działalność jest potrzebna nie tylko z uwagi na obsługę różnych eventów organizowanych przez „Ośrodek” Kultury, ale również z uwagi na możliwość promocji i pomocy młodym wykonawcom.

Całkowite pozbycie się tego typu działalności będzie ogromną stratą w szerszym zakresie... a trzeba pamiętać o tym, że najbliższe Studia działają w Warszawie, gdzie cena ich usług jest już zdecydowanie „warszawska”...

Niestety, kolejny wpis przypominający o terminie koncertu się nie pojawił, zamieszczona została natomiast informacja o odwołaniu koncertu z przyczyn technicznych:

„Obiecałem, że w związku ze zbliżającym się koncertem będą pojawiać się kolejne posty promujące to wydarzenie, jednak, niestety, ten post będzie nieco inny w swojej treści...

Z przykrością muszę ogłosić, że z powodów stricte technicznych i całkowicie ode mnie niezależnych, za to mających bezpośredni i kluczowy wpływ na przebieg, jakość odbioru oraz cały efekt wizualny wydarzenia, koncert musi zostać odwołany.

Zapewniam Państwa, że dla mnie jest to nader niekomfortowa sytuacja, tym bardziej że od pewnego czasu przygotowywałem całkiem nowy repertuar, którym chciałem Państwa nieco zaskoczyć. Cóż, tak czasem bywa...

Z mojej strony mogę jedynie zapewnić, że dla mnie dyshonorem byłoby podjęcie jakiegokolwiek honorarium za niedopracowane technicznie widowisko, za połowiczne przygotowanie wydarzenia, które rzuciłoby cień na moje nazwisko i na mój profesjonalizm - z szacunku do Odbiorców oraz do siebie samego nie zaniżę poziomu koncertu do „odhaczonej” Łukasz Zientarski, pozycji w grafiku, tylko po to, aby się odbyła. Może to nie jest wielka międzynarodowa scena, uważam jednak, że zarówno gatunek muzyki, jak i jej odbiorcy, są warci widowiska w oprawie na właściwym poziomie.

Wszystkich Państwa, którzy byli zainteresowani wydarzeniem z góry bardzo przepraszam - jak wspomniałem, ta sytuacja również dla mnie jest niekomfortowa, tak jednak będzie uczciwie wobec Państwa”.

Koncert został odwołany bezterminowo, co oznacza, że wielbiciele muzyki klasycznej, musicalowej i głosu Łukasza Zientarskiego muszą się obejść smakiem.