
Dzwonią i proponują obniżenie abonamentu. Kiedy przychodzi pierwszy rachunek okazuje się, że kwota jest znacznie wyższa niż ustalona przy podpisywaniu umowy. Przy próbie wycofania się z umowy doliczają wysokie kary finansowe. Firma „Nasza S.A” w ostatnim czasie oszukała dziesięciu mieszkańców naszego powiatu. Pięć poszkodowanych osób to mieszkańcy Pułtuska, trzy Gzów i dwie Winnicy. Większość to osoby starsze. Scenariusz wygląda zawsze tak samo – bardzo mili pracownicy firmy „Nasza S.A” z siedzibą w Warszawie, przekonują do podpisania nowej umowy, przy czym informują, że reprezentują dotychczasowego operatora znanej firmy, jak Orange, Netia czy Telekomunikacja Polska. Do podpisania umowy dochodzi podczas spotkania w domu. Po jej podpisaniu konsultant dzwoni po raz drugi pytając, czy klient jest zadowolony. Klienci zwykle odpowiadają, że tak, ponieważ... nie dostali jeszcze pierwszego rachunku.
Tak było w przypadku jednego z mieszkańców Pułtuska. Podczas pierwszej rozmowy telefonicznej przedstawiciel firmy, podający się za dotychczasowego operatora, a nie nowego dostawcę, poinformował, że nowy abonament będzie wynosił 29,99 złotych miesięcznie. Kiedy przyszła faktura okazało się jednak, że do tej kwoty doliczone są koszty dodatkowe, które podwyższyły wartość abonamentu do ponad 100 złotych. Więcej w aktualnym wydaniu gazety.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie