Co w lesie piszczy? – a jesienią i zimą w mrowisku nie śpi ?

Listopad to czas, gdy las powoli cichnie. Poranne mgły snują się nisko między drzewami, w powietrzu czuć wilgoć, a ścieżki przykrywają coraz grubsze warstwy opadłych liści. Wydaje się, że wszystko zasypia — ptaki milkną, zwierzyna staje się ostrożniejsza, a kopce mrówek, jeszcze niedawno pełne ruchu, wyglądają jak martwe. Ale to tylko pozory.

Pod grubą warstwą igliwia i ziemi, w głębokich komorach mrowiska, życie trwa nadal. W listopadzie mrówki przenoszą się do najniższych, cieplejszych części swojego gniazda. Tam gromadzą zapasy – resztki owadów, nasiona i spadź – i tworzą ciasne skupiska, które pozwalają im wspólnie utrzymać ciepło. Królowa przestaje składać jaja, a cała kolonia przechodzi w stan spoczynku. Nie jest to jednak prawdziwy sen, lecz naturalne spowolnienie procesów życiowych. Dzięki temu mrówki potrafią przetrwać zimowe mrozy, zużywając minimum energii. Ich ciała chłodnieją, ruch ustaje, ale życie wciąż tli się w ciszy i ciemności podziemnych korytarzy.

Jeszcze zanim ziemia na dobre zamarznie, robotnice starannie zabezpieczają swoje królestwo. Uszczelniają tunele, nanoszą igliwie i ściółkę, aby ochronić komory przed chłodem i wilgocią. Z zewnątrz kopiec wydaje się pusty, ale wewnątrz panuje porządek i życie – ciche, zorganizowane i niezwykle skuteczne. Tak mija zimowy czas. W mrowisku nikt nie wędruje, nie buduje i nie poluje, ale kolonia trwa – jak zamknięty organizm, gotowy, by z pierwszymi promieniami wiosennego słońca znów ruszyć do pracy. Wtedy pierwsze robotnice pojawią się na powierzchni, by sprawdzić stan kopca i rozpocząć nowy sezon życia w lesie.

Mrowisko to mały cud natury – precyzyjny, uporządkowany i zdumiewająco odporny. Każda mrówka ma swoje miejsce i zadanie, a razem tworzą system, który działa niezawodnie – niezależnie od pogody i pory roku. Bo choć w listopadzie w lesie cicho, a mrowisko wygląda na uśpione – pod ziemią wciąż toczy się życie. Tylko nie takie, które słychać… lecz takie, które trzeba umieć dostrzec.

Katarzyna Dudek

Łowczy Okręgowy Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Ciechanowie