
W 2018 roku ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pułtusku udawali się z pomocą do 790 zdarzeń na terenie powiatu pułtuskiego.
Jednostki ugasiły 210 pożarów, interweniowały w 539 miejscowych zagrożeniach. Oczywiście nie obyło się bez fałszywych, złośliwych alarmów, których było 41. W wyniku zagrożeń śmierć poniosło 11 osób, 100 osób doznało obrażeń, w tym 8 dzieci.
Wszystkie zaistniałe w 2018 roku zdarzenia spowodowały straty finansowe w łącznej kwocie 3 905 600 zł. Pożary pochłonęły straty w wysokości 2 262 200 zł zaś miejscowe zagrożenia 1 643 200 zł.
W wyniku prowadzonych działań ratowniczo – gaśniczych i ratowniczych uratowano zagrożone
mienie o szacunkowej wartości co najmniej 14 702 000 zł, w tym podczas pożarów – 14 123 000 zł, miejscowych zagrożeń – 579 000 zł
W działaniach ratowniczo – gaśniczych w 2018 r. brało udział 1379 zastępów straży pożarnej, czyli 5385 ratowników, w tym: 760 zastępów PSP, 421 zastępów OSP włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego oraz 198 zastępów OSP spoza KSRG.
Nie obyło się również bez wsparcia innych służb ratowniczych. Państwowe Ratownictwo Medyczne – RZM 400 ratowników, policja – 290 pojazdów, 606 policjantów, straż miejska – 13 pojazdów, 26 strażników, pogotowie energetyczne – 19 pojazdów, 38 osoby, służby leśne – 9 pojazdów, 14 leśników, wojsko – 3 pojazdy, 8 żołnierzy oraz pozostałe służby – łącznie 77 pojazdów, 112 osób.
W 2018 roku ilość zdarzeń nieznacznie zmalała w stosunku do roku ubiegłego – ilość pożarów wzrosła o 41,9% a spadła ilość miejscowych zagrożeń o 14,4%. Wzrost zdarzeń odnotowano w gminie Świercze i Gzy. Jak co roku najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie miasta i gminy Pułtusk, natomiast najmniej zdarzeń od kilku lat jest na terenie gminy Gzy. Od kilkunastu lat utrzymuje się znaczna różnica pomiędzy ilością pożarów, a ilością miejscowych zagrożeń. Na terenie powiatu pułtuskiego w 2018 rok odnotowano jeden bardzo duży pożar – hali magazynowej w Pułtusku przy ul. Mickiewicza.
Pomimo nieznacznego spadku ogólnej ilości zdarzeń odnotowano wzrost wysokości strat o około 4,6 % w porównaniu z ubiegłym rokiem. Największe straty zanotowano w lipcu – 704 200 zł. i styczniu – 568 900 tys. zł.
Jak co roku przyczyny powstałych zdarzeń to w głównej mierze nieostrożność przy posługiwaniu się otwartym ogniem i podpalenia, nieprawidłowa eksploatacja urządzeń ogrzewczych na paliwo stałe, niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu środków transportu, silne wiatry i huragany oraz nietypowe zachowanie się zwierząt, owadów. Obiektami najczęściej dotkniętymi zdarzeniami były: budynki mieszkalne jednorodzinne (123 zdarzenia), pojazdy drogowe (114 zdarzeń) oraz wywroty/złomy drzew, które w wyniku silnych wiatrów w 95 przypadkach były przyczyną podjęcia działań ratowniczych przez jednostki ochrony ppoż. z terenu powiatu pułtuskiego.
Istotnym zagrożeniem na terenie powiatu jest zagrożenie powodziowe. Mając na uwadze odnotowane 33 zdarzenia, jakie miały miejsce w styczniu i lutym 2018 roku na naszym powiecie – podtopienia, zalania, podwyższenie się stanu wody na rzece Narew, należy kontynuować prace przygotowawcze i zapobiegawcze w celu ograniczenia kosztów podjętych akcji w tym zakresie.
Niepokojący jest fakt dużej ilości osób poszkodowanych. Przy pożarach nie zanotowano osób śmiertelnych, natomiast pomimo spadku ilości miejscowych zagrożeń śmierć poniosło 11 osób.
W 2018 roku w przypadku miejscowych zagrożeń, udział sił i środków PSP statystycznie równoważny jest z udziałem sił i środków OSP. Powodem tego jest większa ilość zdarzeń związanych z usuwaniem drzew na drogach i z obiektów budowlanych oraz usuwaniem gniazd owadów.
Na terenie powiatu pułtuskiego od kilku lat stwierdzaliśmy deficyt w pojazdy ratowniczo – gaśnicze typu „ciężkiego” z ilością środka gaśniczego ok. 5 ton i więcej. Przez wiele lat tendencja pozyskiwania sprzętu szła w kierunku lekkich pojazdów bez zbiorników wody. Tok działań był zasadny, ponieważ więcej jest kolizji drogowych, leżących drzew na drogach, rojów owadów błonkoskrzydłych. Nie należy zapominać, że to pożary przynoszą największe szkody. Dlatego wskazane jest, ażeby na terenie każdej gminy zlokalizowany był przynajmniej jeden pojazd gaśniczy typu ciężkiego. W 2018 roku jednostki OSP Obryte i Pokrzywnica, a w styczniu 2019 roku OSP Winnica wzmocniły swój potencjał ratowniczy o ciężkie pojazdy ratowniczo – gaśnicze. Bez pojazdu „ciężkiego” pozostała jeszcze jedynie gmina Świercze.
Jak co roku liczby potwierdzają pozytywnie rosnącą gotowość operacyjną i zaangażowanie członków OSP powiatu pułtuskiego. Członkowie jednostek OSP uczestniczą w różnego rodzaju szkoleniach, przez co znacznie angażują się w niesieniu pomocy potrzebującym. W analizowanym roku 38 członków OSP z terenu powiatu pułtuskiego ukończyło pozytywnie szkolenie podstawowe dla strażaków ratowników OSP (13 z OSP z KSRG i 25 spoza ksrg), 18 członków OSP z terenu powiatu pułtuskiego ukończyło pozytywnie szkolenie dowódców OSP (5 z OSP z KSRG i 13 spoza ksrg). Ponadto zorganizowano 5 ćwiczeń zgrywających na obiektach, w których uczestniczyły jednostki OSP z KSRG. Liczymy na dalszy wzrost udziału wyszkolonych i wyposażonych w sprzęt specjalistyczny zastępów OSP w likwidacji zdarzeń, w których dotychczas głównie uczestniczyły siły i środki Państwowej Straży Pożarnej.
Likwidacja zagrożeń wymaga prowadzenia działań ratowniczych wybiegających poza możliwości jednej służby, co stwarza potrzebę ścisłej współpracy straży pożarnej z innymi podmiotami ratowniczymi, instytucjami i przedsiębiorstwami. Odnotowano wiele pozytywnych przypadków ścisłej współpracy przede wszystkim ze służbami, z którymi najczęściej spotykamy się podczas zdarzeń tj. Policją i ZRM.
WYBRANE AKCJE RATOWNICZO – GAŚNICZE W 2018 r.
16 stycznia 2018 r. - pożar hali magazynowej przy ul. Mickiewicza w Pułtusku
Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów z JRG zastano bardzo duże zadymienie drogi dojazdowej i terenu wokół miejsca pożaru, co utrudniło i wydłużyło zastępom ratowniczym dojazd. Na miejscu zdarzenia stwierdzono, że pali się hala (ściany murowane, konstrukcja dachu stalowa, kryta blachą trapezową z podwieszonym ociepleniem), w której sortowane i składowane są surowce wtórne (makulatura, różne tworzywa sztuczne oraz odpadki parafiny pochodzące ze zniczy). Z uwagi na duże zadymienie w biurowej części budynku wprowadzono strażaków w sprzęcie ochrony dróg oddechowych w celu sprawdzenia pomieszczeń. W wyniku rozpoznania nie stwierdzono osób poszkodowanych. Pożar wydostawał się na zewnątrz obiektu i zachodziła konieczność wycofania strażaków pracujących w środku. Na miejsce przybywały kolejne siły i środki z OSP, które podały przez otwory okienne kolejne prądy wody oraz wycięły przęsła ogrodzenia utrudniające działania gaśnicze. Wycięto również przęsła ogrodzenia od strony sąsiadującej firmy umożliwiając przejazd samochodom gaśniczym drogą wewnętrzną przez jej teren. Punkt czerpania wody zorganizowano z hydrantu odległego około 400 m (hydrant na terenie zakładu był niesprawny) oraz wykorzystano hydrant o zwiększonej wydajności przed budynkiem Komendy. W późniejszej fazie działań korzystano ze zbiornika przeciwpożarowego, zlokalizowanego na terenie zakładu ETI Polam (około 1 km od miejsca zdarzenia). Zaopatrzenie wodne realizowane było przez system dowożenia. Teren akcji podzielono na dwa odcinki bojowe – pierwszy od strony północnej (działania w obronie przed rozprzestrzenianiem się pożaru na materiały zgromadzone przed halą i gaszenie pożaru wewnątrz, drugi od strony południowej (gaszenie pożaru poprzez otwory okienne). W celu zmniejszenia temperatury i zadymienia wewnątrz obiektu wykonano otwory w poszyciu dachu. Ze względu na duże zużycie aparatów powietrznych zadysponowano samochód SPGaz, aby napełniać butle aparatów na terenie zdarzenia. Podanie dodatkowo dwóch prądów piany ciężkiej pozwoliło zlokalizować pożar. Na miejsce zdarzenia przybył przedstawiciel WIOŚ i PINB. Dalsze działania zastępów polegały na dogaszaniu pozostałego materiału palnego poprzez wywożenie go na zewnątrz obiektu przy użyciu wózka widłowego użyczonego wraz z operatorem przez jedną z sąsiadujących firm. W działaniach ratowniczo - gaśniczych udział brało 15 zastępów JRG (31 strażaków) oraz 11 zastępów OSP (52 strażaków). Przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
styczeń – luty 2018 r.
W związku z gwałtownym wzrostem stanu wody rzeki Narew, spowodowany tworzeniem się zatorów śryżowo – lodowych, Starosta Pułtuski ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla gminy Obryte, Pułtusk, Pokrzywnica i Zatory. Siły i środki PSP i OSP z terenu powiatu pułtuskiego 33 – krotnie dysponowane były do wypompowywania wód z zalanych obiektów i umacniania wałów przeciwpowodziowych. Ponadto przy współpracy z Centrami Zarządzania Kryzysowego całodobowo strażacy OSP monitorowali stan zabezpieczeń przeciwpowodziowych, dokonywali rekonesansu najbardziej zagrożonych rejonów oraz śledzili zmiany poziomu wód w rzekach.
6 lutego 2018 r. - pożar budynku mieszkalnego w miejscowości Wólka Zalewska
Dwa zastępy z JRG (7 strażaków) oraz pięć zastępów z: OSP Wola Kiełpińska, Serock, Pokrzywnica, Trzepowo (łącznie 24 strażaków) ugasiły pożar budynku jednorodzinnego w miejscowości Wólka Zalewska gm. Pokrzywnica. W chwili przybycia na miejsce zdarzenia zastano rozwinięty pożar murowanego budynku mieszkalnego. Ratownicy podali dwa prądy gaśnicze na palący się obiekt i równocześnie udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu starszemu mężczyźnie, który został ewakuowany z budynku przed przybyciem jednostek ppoż. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Poszkodowanego mężczyznę przetransportowano do szpitala w celu dalszej diagnostyki.
10 marca 2018 r. - utonięcie
Po przybyciu na miejsce zdarzenia dwóch zastępów z JRG ratownicy uzyskali informację od osoby zgłaszającej o miejscu, w którym widziano osobę poszkodowaną. Ratownicy zabezpieczeni w suche skafandry, kamizelki asekuracyjne i linki ratownicze używając sań lodowych dotarli do poszkodowanego, który znajdował się około 70 metrów w głąb częściowo zamarzniętego starorzecza Narwi. Ratownicy ewakuowali nieprzytomnego mężczyznę na brzeg i przystąpili do resuscytacji krążeniowo - oddechowej. Po przybyciu na miejsce ZRM, lekarz po przeprowadzonym badaniu medycznym stwierdził zgon poszkodowanego. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było zarwanie się lodu pod mężczyzną.
24 marca 2018 r. - wypadek dwóch samochodów osobowych w Strzyżach
W zdarzeniu uczestniczyły dwa samochody osobowe, którymi podróżowały cztery osoby (dwie z nich wymagały pomocy medycznej). Osoby opuściły pojazdy o własnych siłach przed przybyciem zastępów ratowniczych. Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu klem akumulatorów w uszkodzonych pojazdach i udzieleniu pomocy poszkodowanym. Pierwszej osobie (dziewczynka w wieku 7 lat) ratownicy zastosowali stabilizację kręgosłupa i przekazali misia ratownika. Drugiej osobie uskarżającej się na ból głowy zastosowano stabilizację kręgosłupa oraz podano tlen. Poszkodowanym udzielono wsparcia psychicznego. Poszkodowanych przekazano ZRM. Po zakończeniu czynności dochodzeniowych przez Policję usunięto z jezdni rozlane płyny eksploatacyjne, a samochody zepchnięto na pobocze. Podczas prowadzonych działań droga była zamknięta w obu kierunkach. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
23 maja 2018 r. - śmiertelny wypadek w Winnicy
Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z JRG oraz jeden zastęp z OSP Winnica. Po przybyciu na miejsce zastępu z OSP Winnica zastano samochód osobowy stojący na kołach po dachowaniu poza pasem drogowym w polu około 6 metrów od drogi wojewódzkiej nr 571. Poszkodowanych było dwóch mężczyzn. Jeden z nich znajdował się za kierownicą samochodu osobowego, był przytomny z ograniczonym kontaktem słownym, drugi natomiast nieprzytomny z zachowanymi czynnościami życiowymi leżał na polu w odległości około 8 metrów od pojazdu. Ratownicy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia przystąpili do ewakuacji kierowcy z pojazdu przy pomocy noszy typu deska. Poszkodowanego przekazano będącemu na miejscu ZRM. Jednocześnie udzielano kpp drugiemu poszkodowanemu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia drugiego ZRM poszkodowanego przetransportowano do karetki. Podjęto decyzję o zadysponowaniu LPR. Ratownicy wyznaczyli lądowisko na drodze wojewódzkiej nr 571. Przed przybyciem LPR mężczyzna stracił funkcje życiowe. Ratownicy medyczni przystąpili do RKO, działania ich wsparli strażacy oraz przybyli na miejsce ratownicy z LPR. Po około 45 minutach RKO lekarz z LPR stwierdził zgon mężczyzny. Po zakończonych czynnościach medycznych strażacy przy pomocy sprzętu burzącego odgięli maskę w samochodzie i odłączyli klemy od akumulatora. Na miejscu zdarzenia pozostała grupa operacyjna Policji prowadząca czynności dochodzeniowo – śledcze. Podczas prowadzonych czynności droga wojewódzka nr 571 była zablokowana w obu kierunkach, a Policja wyznaczyła objazd. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
21 czerwca 2018 r. - silne wiatry
W wyniku silnych wiatrów jednostki straży pożarnych z terenu powiatu pułtuskiego 55 razy wyjeżdżały do powalonych drzew i konarów drzew. W sześciu zdarzeniach odnotowano uszkodzenia połaci dachowych – zerwane elementy blachodachówki oraz całe dachy. W tym dniu nie odnotowano osób poszkodowanych.
6 lipca 2018 r. - pożar murowanej stodoły w miejscowości Górki – Baćki
Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z JRG oraz pięć zastępów z OSP Winnica x2, Pokrzywnica, Przewodowo i Głodowo. Pierwsze na miejsce zdarzenia przybyły zastępy z OSP Winnica. Zastano rozwinięty pożar murowanej stodoły o wymiarach 40 na 10 metrów z dachem pokrytym eternitem. Pożarem objęta została środkowa część stodoły o długości około 20 metrów. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu czterech prądów wody: dwóch w obronie części stodoły nieobjętej pożarem i pozostałe dwa w natarciu na palącą się konstrukcję dachu i słomę znajdującą się wewnątrz. Przybyłe na miejsce zdarzenia zastępy z JRG i OSP wsparły działania zastępów z OSP Winnica. Powyższe działania pozwoliły zlokalizować pożar. W trakcie działań usunięto spalone maszyny utrudniające gaszenie pożaru. Zaopatrzenie wodne stanowiła sieć hydrantowa, zbiornik naturalny oraz dowożenie wody z miejscowości oddalonej od miejsca pożaru ok. 6 km. Nadpaloną słomę oraz fragmenty więźby dachowej wywożono przy pomocy ciągnika na pobliskie pole i przelewano prądem wody. W zdarzeniu nie było osób poszkodowanych. Przypuszczalną przyczyną pożaru było podpalenie – dochodzenie prowadziła KP Policji w Pułtusku. Straty oszacowano na około 350 000 zł.
8 września 2018 r. - śmiertelny wypadek w Drwałach
Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy z JRG oraz jeden zastęp z OSP Pniewo. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów zastano samochód osobowy po uderzeniu w drzewo stojący w przydrożnym rowie drogi gminnej. W środku pojazdu znajdował się nieprzytomny mężczyzna bez funkcji życiowych. Ratownicy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączyli klemy akumulatora i przy pomocy narzędzi hydraulicznych usunęli drzwi od strony kierowcy stwarzając sobie dostęp do osoby poszkodowanej. Następnie ewakuowali poszkodowanego na noszach typu deska i przystąpili do RKO. Przybyły na miejsce zdarzenia ZRM przejął poszkodowanego i wspólnie kontynuowano resuscytację. Po kilkunastu minutach lekarz stwierdził zgon poszkodowanego mężczyzny. Dalsze działania polegały na oświetleniu terenu akcji do czasu zakończenia prac dochodzeniowo – śledczych prowadzonych przez Policję. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
24 października 2018 r. – cztery osoby poszkodowane w wypadku
Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z JRG. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów zastano samochód dostawczy na drodze krajowej nr 61 blokujący jeden pas oraz samochód ciężarowy z naczepą do przewozu kruszywa stojący na wjeździe do pobliskiej żwirowni poza pasem drogowym. Samochód dostawczy miał rozbity przód, podróżowały w nim 4 osoby. W naczepie samochodu ciężarowego zniszczeniu uległa tylna belka oraz lampa. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu KPP trzem mężczyznom z samochodu dostawczego (założenie kołnierzy ortopedycznych, tlenoterapia 100%, wsparcie psychiczne, założenie opatrunku osłaniającego na ranę głowy oraz ręki). Trzech poszkodowanych przekazano wraz z wypełnionymi kartami udzielonej kpp przybyłym na miejsce dwóm ZRM. Podczas prowadzonych działań ruch na DK nr 61 był wstrzymany. W trakcie udzielania pomocy medycznej poszkodowanym przez ZRM czwarty pasażer pojazdu dostawczego zaczął uskarżać się na ból głowy i kręgosłupa. KAM podjął decyzje o zadysponowaniu kolejnego ZRM. Podczas prowadzonych czynności dochodzeniowo – śledczych przez Policje ruch odbywał się wahadłowo. Po zakończeniu działań Policji ratownicy usunęli pozostałości powypadkowe. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
12 grudnia 2018 r. - pożar budynku mieszkalnego w Świerczach
Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z JRG oraz dwa zastępy z OSP Świercze. Do SK KP PSP wpłynęło telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki Świercz, że „w budynku mieszkalnym obok widzi dym, który leci niby z komina, ale i z okna na strychu, nie wie czy ktoś jest w domu”. Do zdarzenia zadysponowano zastęp z JRG (6 strażaków) i OSP Świercze. Jako pierwszy na miejsce przybył zastęp z OSP Świercze, który zastał zamknięty murowany budynek jednorodzinny kryty blachą z widocznymi oznakami pożaru wewnątrz. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i weszli do wewnątrz budynku zabezpieczeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych (SODO) podając jeden prąd wody w natarciu na palące się pomieszczenie budynku. Na miejsce przybył zastęp GCBA z JRG, który odłączył zasilanie do budynku i wprowadził kolejną rotę zabezpieczoną w SODO z prądem wody do budynku w celu przeszukania pomieszczeń. Z relacji świadków i będącej na miejscu Policji ustalono, że mieszkańców nie ma w domu, co potwierdziło szczegółowe przeszukanie pomieszczeń. Na miejsce dojechały kolejne dwa zastępy z JRG i zastęp z OSP Świercze, które wsparły działania podając trzeci prąd wody na poddasze, co pozwoliło zlokalizować pożar. Dalsze działania polegały na otwarciu pomieszczeń i okien budynku, przewietrzeniu przy użyciu wentylatora osiowego i sprawdzeniu pomieszczeń przy użyciu kamery termowizyjnej. Z uwagi na fakt, że pożar rozwijał się w dwóch pomieszczeniach równolegle, prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. Ze względu na prowadzone działania dochodzeniowo-śledcze przez Policję nie wynoszono nadpalonych elementów wyposażenia z pomieszczeń. W zdarzeniu nie odnotowano osób poszkodowanych. Straty oszacowano na około 80 000 zł.
Źródło: KP PSP w Pułtusku
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!