Reklama

Seniorka straciła 200 tysięcy. Pieniądze zostawiła na klatce schodowej, bo tak jej kazała „prokuratorka”

11/07/2023 11:08

Tym razem nie na wnuczka, ani na policjanta, ale na panią prokurator zadziałali oszuści, niestety skutecznie. Seniorka z Mławy straciła rodzinne oszczędności – 200 tysięcy złotych. Wystarczył jeden telefon...

Oszustka zadzwoniła do kobiety w piątek, po południu 7 lipca na numer stacjonarny, podając się za panią prokurator. Powiedziała jej, że mieszkanie jest obserwowane przez grupę złodziei, usypiających swoje ofiary gazem. Przekonywała, że atak na mieszkanie może nastąpić w najbliższym czasie, a budynek obserwują także policjanci. Zapytała następnie, czy seniorka przechowuje oszczędności w domu. Kobieta potwierdziła i podała kwotę.

Oszustka poinstruowała ją, aby kasetkę z zawartością pieniędzy wystawiła na klatkę schodową przed drzwi, a futrynę uszczelniła mokrymi ręcznikami, by gaz nie przedostał się do mieszkania. Kasetkę mieli zabrać policjanci, a po zakończonej akcji oddać oszczędności. Kobieta, nie podejrzewając oszustwa, wykonała wszystkie polecenia złodziejki. Kasetka z zawartością 200 tys. zł, zostawiona na klatce schodowej, trafiła w ręce przestępców.

Po jakimś czasie seniorka zaczęła się niepokoić, dlatego poinformowała o zdarzeniu swoich bliskich. W kasetce, którą trzymała w mieszkaniu, przechowywała pieniądze, będące własnością kilku członów rodziny. Trwają czynności policji, oszustom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Co zrobić, by uchronić się przed oszustami?

Metody „na policjanta”, „na prokuratora”, „na wnuczka, „na pracownika banku”…..wszystkie mają tylko jeden cel – przekonać seniora, by przekazał przechowywane w domu oszczędności lub wziął szybką pożyczkę i gotówkę przekazał nieznanym osobom. Historie, wymyślane przez oszustów wydają się dość proste i mocno naciągane. Czytając kolejne doniesienia o oszustwach tego typu, często zastanawiamy się, czy to możliwe, by dać się nabrać? Należy jednak pamiętać, że oszuści korzystają z elementu zaskoczenia i silnie oddziałują na emocje starszej osoby. Podstawą jest rozmowa rodziny z seniorem, ostrzeganie, przypominanie, że oszuści nadal działają. Zapewnienie, że cokolwiek się zdarzy, senior zawsze powinien poinformować swoich bliskich, by wspólnie znaleźć rozwiązanie danego problemu. Warto też przypominać o jednej, bardzo prostej zasadzie – NIGDY NIE PRZEKAZUJEMY PIENIĘDZY OBCEJ OSOBIE, nieważne za kogo się podaje. Dlatego rozmawiajmy z naszymi seniorami i uczulajmy ich na takie sytuacje.

Asp.szt. Anna Pawłowska, KPP Mława

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do