
Bałagan z Polskim Ładem, brak reakcji na wysoką inflację, niższe wypłaty dla niektórych grup zawodowych, walka o sondaże kosztem zdrowia Polaków, to tylko niektóre zarzuty Lewicy do rządów Prawa i Sprawiedliwości, o których mówił poseł Arkadiusz Iwaniak przy okazji oficjalnego otwarcia swojego biura w Pułtusku.
14 stycznia na ul. Kolejowej 5 otwarte zostało biuro posła lewicy Arkadiusza Iwaniaka. Uczestniczyli w nim działacze lewicy z Pułtuska i Makowa Mazowieckiego. Jak zaznaczył na początku szef powiatowych struktur Lewicy Andrzej Gurgielewicz, biuro funkcjonowało wcześniej, teraz nastąpiło jego oficjalne otwarcie. Szefem biura został Józef Krzykowski, który przyjmuje interesantów od wtorku do czwartku w godz. 10:00-14:00.
Następnie głos zabrał Arkadiusz Iwaniak – poseł, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Polsce, współprzewodniczący NL na Mazowszu, poseł ziemi płocko-ciechanowskiej (ale jego zakres działania obejmuje również nasz okręg wyborczy), podkreślając wysoką aktywność posłów Lewicy w sejmie. - Klub Lewicy jest klubem najaktywniejszym – ma 150 złożonych ustaw, w 80% społeczno-gospodarczych. W 2021 r. posłowie Lewicy złożyli 85 projektów ustaw. Jest też najaktywniejszy, jeśli chodzi o wystąpienia sejmu, o interwencje poselskie, o interpelacje i zapytania.
- Nie jesteśmy w tej partii z przymusu, tylko dlatego, że mamy pewne wartości, pewne ideały. Otwarcie kolejnego biura pokazuje, że podchodzimy do kolejnych zadań w sposób profesjonalny i konkretny. Chcemy, żeby tu był poseł, żeby tu byli radni. Wróciliśmy do sejmu, mamy zupełnie inną sytuację logistyczno-finansowo-techniczną, więc możemy zupełnie inaczej patrzeć na tę rzeczywistość, która jest przed nami – podkreślał, uzasadniając otwarcie biura w Pułtusku.
„Degrengolada kraju z winy rządzących” - poseł Iwaniak o Polskim Ładzie
- Polski Ład, który wszedł z nowym rokiem pokazuje kolejną degrengoladę tego kraju, ale nie z winy obywateli, lecz z winy rządzących. Wraz z nowym rokiem dowiedzieliśmy się, że wszyscy ci, którzy dostali na początku miesiąca swoje wypłaty, zostali przez państwo oszukani, otrzymując wypłaty pomniejszone o pewne kwoty. Miał być Polski Ład, miało być lepiej, okazuje się, że tak nie jest. - Arkadiusz Iwaniak zapowiedział, że Lewica pracuje nad ustawowymi rozwiązaniami, aby dla osób poszkodowanych w ten sposób stworzony był fundusz rekompensaty.
Chaos panuje także wśród urzędników, którzy sami nie są przygotowani do nowych zasad podatkowych. - Związek zawodowy pracowników Urzędu Skarbowego wystosował apel, bo Polski Ład – nowe przepisy podatkowe zostały w ten sposób skonstruowane, że nikt nic nie wie – w pośpiechu, w totalnym chaosie. Pracownicy Urzędu Skarbowego mają nam obywatelom wyjaśniać zasady funkcjonowania, ale oni nie otrzymali żadnych rozporządzeń wykonawczych, wykładni i tak naprawdę nie wiedzą jak mają funkcjonować. A jest kilka przykładów, jak choćby małżonkowie – czy mogą się rozliczać razem i czy będą mogli skorzystać, jeśli przekroczą kwotę ok. 133 tysięcy, z ulgi dla tak zwanej grupy średniej, czy też nie. Problem jest też z rodzicami samotnie wychowującymi dzieci, a także z osobami z niepełnosprawnościami lub ich opiekunami – te osoby zostały potraktowane przez ten nowy system podatkowy bardzo brutalnie, bo do tej pory miały ulgi, a dziś Polski Ład im to zabiera. Mają co prawda kwotę wolną od podatku, ale osoby zdrowe też ją mają.
O inflacji
- Nie można odpowiedzialności za ten bałagan przerzucać na samorządy, na księgowych, czy na wszystkich innych, tak jak za to, że winę za inflację w Polsce wynoszącą 8,6%, przerzuca się na Putina, UE – wszyscy są winni tylko nie rząd PiS. Prawda jest taka, że pierwsze sygnały, pierwsze symptomy tego, że inflacja będzie szybowała mocno w górę, były na początku roku 2021 r. i nic z tym nie zrobiono.
„Tylko niebo jest limitem” - kontrola mediów, inwigilacja Pegasusem i stanowiska za poparcie
Równie krytycznie wyrażał się o działaniach rządu, mających pomóc Polakom w kwestiach związanych z wysoką inflacją i drożyzną, a przy okazji poruszył kwestie związane z dalszymi planami w sprawie mediów i głośnej ostatnio aferze z wykorzystaniem szpiegowskiego Pegasusa.
– Pięknie się mówi przed telewizorem – „kwota wolna od podatku, ulga dla klasy średniej, obniżamy akcyzę, wszystko stanieje”, tylko jak idziemy do sklepu okazuje się, że jest zdecydowanie drożej. Skąd to się bierze? Rząd kłamców, oszustów, mijających się z prawdą! Rząd, który zawłaszczył sobie Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy. Za chwilę dobiorą się do mediów niezależnych, bo będzie ograniczenie jeśli chodzi o możliwość czerpania zysków z reklam. Jest ustawa, która o tym mówi i za chwilę będzie wdrażana. Po co? Po to, żeby móc kontrolować media, ewentualnie dawać dotację i sugerować, co mają pisać. Wszystko ma być teoretycznie niezależne, ale zależne od Kaczyńskiego. Po co to robią? Bo widzą, że społeczeństwo ma ich dosyć, a więc te wybory, czy za pomocą Pegasusa, czy za pomocą pieniędzy nielegalnie wyprowadzonych z różnych funduszy. Wyciągają pieniądze z Państwa, uwłaszczają się na majątku Państwa, tak jak jest podejrzenie, że wybory parlamentarne 2019 zostały sfałszowane, bo jak ma się informację o stronie przeciwnej (uzyskaną w sposób nielegalny) to tak naprawdę można wpływać na te wybory. I też mamy podejrzenia, że w przyszłych może być tak samo. Parcie na utrzymanie większości jest takie, że już do nas – obcych posłów – podchodzą i sugerują stanowisko, byle tylko ich popierać. Szukają wszędzie i mówią – wybierz sobie, co chcesz. Tylko niebo jest limitem. Tak państwo nie może dalej funkcjonować!
PiS i antyszczepionkowcy
Mówiąc o przyszłych działaniach Lewicy poseł podkreślał, że sytuacja w Polsce jest niestabilna i nieprzewidywalna, poruszył również kwestię podejścia rządu do antyszczepionkowców.
– Dziś sytuacja może być inna niż za dwa lata, bo zobaczcie ile wydarzeń przyniósł nowy rok. Jak będziemy go kończyć? Rok temu myśleliśmy o czymś innym – miały wchodzić szczepienia, byliśmy pełni nadziei. Czy ktoś wiedział, że ten nieodpowiedzialny rząd spowoduje to, że połowa społeczeństwa nie będzie zaszczepiona? Przecież to jest ich wina! To, że tyle osób umiera, to jest krew na ich rękach. Dlaczego? Bo całe Podkarpacie, cała wschodnia flanka jest niezaszczepiona! To są antyszczepionkowcy i oni się ich boją – że stracą swoich wyborców. Kosztem życia i zdrowia walczą o swoje sondaże. Mało tego – w swoim gronie mają antyszczepionkowców, którzy powiedzieli, że wyjdą z koalicji. Oni nie patrzą na to czy my tutaj zachorujemy, czy będziemy żyli.
Plany Lewicy na kolejne wybory
Arkadiusz Inwaniak poinformował, że partia już przygotowuje się do wyborów. W programie Lewicy ma się znaleźć m.in. program dla polskiej wsi, dla której jesienią ma odbyć kongres.
- Mamy za sobą najważniejsze sprawy, a więc kongres krajowy, kongres wojewódzki. Odeszli od nas ci, którzy mieli odejść i wiedzieliśmy, że odejdą. Możemy więc zajmować się organizacją powiatów, przygotowaniem partii do wyborów, najpierw parlamentarnych i samorządowych, Przygotowujemy się też do dużego kongresu polskiej wsi. Chcemy pokazać, że mamy program dla polskiego rolnictwa, ale również i terenów wiejskich. Chcemy pokazać i rolnikom i mieszkańcom, że mamy pomysł, jak żyć i funkcjonować na wsi.
A jakie są przewidywania posła, co do wyniku wyborów? - Najważniejsze będą majowe wybory na Węgrzech. Jeśli tam się okaże, że Orban przegra i wygra zjednoczona opozycja (idą razem wszyscy na jednej liście), to też będzie dla nas przykład, choć jesteśmy różnymi społeczeństwami. Ale musimy pamiętać, że tam kompletnie nie ma wolnych mediów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!