
Pogoda, delikatnie mówiąc, nie sprzyjała dziś rowerowym wycieczkom. Od rana co kilkadziesiąt minut lało jak z cebra. Rajd rowerowy, mający na celu upamiętnienie walki i męczeństwa podczas II wojny światowej polskiej wsi, nie mógł się jednak nie udać. W trasę z Pułtuska do Zator, Pniewa i Obrytego udała się liczna grupa miłośników dwóch kółek.
Więcej w PGP.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie