Likwidacja PPUK odwołana: Pracownicy protestują, sesja przerwana. Oferta firmy Błysk na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Kompleksowa koncepcja funkcjonowania spółki.

16 radnych uczestniczyło w dzisiejszej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Pułtusku, będącej kontynuacją sesji z 27 listopada, podczas której rozpatrywano wniosek radnych PiS w sprawie zlikwidowania spółki.

Na sesji z 27 listopada nieoczekiwanie pojawili się pracownicy PPUK, z transparentem o treści „Nie dla likwidacji spółki”, a przed ratuszem stanęły wszystkie pojazdy, którymi dysponuje obecnie PPUK, a które zostały w  zakupione w kadencji obecnego zarządu. Temat szczegółowo opisywaliśmy w poniższym artykule:

Obrady, zgodnie z planem wznowiono dziś, jednak nadzwyczajna sesja zakończyła się... nadzwyczajnie szybko.

Jak powiedział przewodniczący RM Ireneusz Purgacz, „sesja została przerwa, bowiem w trakcie dyskusji podjęto decyzję, żeby ją kontynuować po przedstawieniu koncepcji dalszego funkcjonowania spółki. Istotnie – w piątek o godz. 15:00 została przedstawiona [koncepcja], niezwłocznie przekazana wszystkim radnym i wczoraj odbyło się spotkanie radnych z zarządem PPUK i burmistrzem, gdzie dyskutowali na temat przedstawionej wstępnej koncepcji. Generalnie, co może nie dziwi, zarząd, przedstawiając tę wstępną koncepcję, mocno akcentował kwestię korzyści, zysku, my natomiast ze swej strony, jako radni, koncentrowaliśmy się na tym, by opłaty, jakie wszyscy mieszkańcy ponoszą za odprowadzanie odpadów komunalnych, były jak najniższe. Bardzo istotną jest też kwestia opracowania i wypracowania takiej koncepcji funkcjonowania spółki, by uniknąć dodatkowych opłat z tytułu nieuzyskania wskaźnika odzysku”.

Zgodnie ze słowami przewodniczącego radni doszli do wniosku, że powinno się dać czas spółce na opracowanie koncepcji szczegółowej. Następnie Ireneusz Purgacz złożył formalny wniosek o wycofanie z porządku obrad uchwały o likwidację PPUK i „ewentualnie wrócić do tematu” później.

- „Uważam, że temat dalszego funkcjonowania firmy należy odłożyć, tak, by zarząd mógł dopracować tę koncepcję i przedstawić ją radnym, dlatego składam wniosek o wycofanie z porządku obrad uchwały w sprawie działań polegających na rozwiązaniu PPUK. Ewentualnie do tematu możemy wrócić, kiedy końcowa wersja wniosku będzie przedstawiona.

Za wnioskiem zagłosowało 16 radnych, 1 osoba wstrzymała się od głosu.

Ireneusz Purgacz poinformował też, że dziś wpłynęło pismo do burmistrza z firmy Błysk oraz, że różnica między ofertą tej firmy a ofertą PPUK wynosi ponad 3 mln 770 tys. Przytaczamy je w całości (pisownia zgodna z orginałem):

„Szanowny Panie Burmistrzu. Nawiązując do sesji Rady Miasta Pułtusk która odbyła się w dniu 27.11.2023r. Jako Prezes Zarządu Spółki Błysk Bis zostałem wywołany do odpowiedzi chciałbym poruszyć dwie kwestie dotyczące gospodarki odpadami.

Pierwsza sprawa co do mojego sprzeciwu z jakim wystąpiłem do niektórych gmin ościennych a chodziło tu o porozumienie gminne o którym ostrzegaliśmy aby gminy nie wchodziły w taki twór jak Mazowieckie Centrum Recyklingu i Energetyki ,zarzucił mi pan że chce wyeliminować z rynku podmioty że celem jest obawa przed konkurencją a prywatne podmioty stawiają na wysoki zysk.-Stanowczo zaprzeczam i protestuję przeciwko takimi stwierdzeniami i stawianiem takich tez. Moim działaniem jako podmiotu prywatnego było pokazanie problematyki jaka stoi w takich związkach gdyż jak Pan doskonale wie że gdyby powstało Mazowieckie Centrum Recyklingu i Energetyki to wszystkie odpady były by dostarczane bez przetargów do właśnie instalacji co oznaczało by totalny monopol i wyższe ceny dla mieszkańców a podmioty prywatne zostały by zamknięte , i to tu chodziło. Wymownie mówi Pan o konkurowaniu i jako jedyny nie ogłasza przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów z własnej Gminy ,skoro Pana spółka oferuje stawki niższe w sąsiednich gminach to na Pana miejscu bym się nie obawiał o9 przyszłość PPUK Pułtusk.

Druga kwestia którą chciałby poruszyć to wysokość stawki którymi operuje PPUK Pułtusk w drodze z wolnej ręki IN-HOUSE w Mieście i Gminie Pułtusk obecnie stawka wynosi 1200 zł na 1 tonę odbioru i zagospodarowania odpadów a w innym postępowaniu ten sam Podmiot jest w stanie wykonać w Gminie zatory za cenę 873 zł brutto czy w Gminie Szelków za cenę 1049 zł brutto a ostatni przetarg w Gminie Winnica jej oferta to 881 zł brutto.

Wspominał Pan że gmina Pułtusk ma najniższą stawkę dla mieszkańca która wynosi 29 zł i jest to najniższa ze stawek ale zapomniał Pan sprawdzić albo powiedzieć za jaką stawkę były rozstrzygnięte postępowanie przetargowe w Wyszkowie stawka za 1 tonę wyniosła 772zł brutto, w Serocku stawka za 1 tonę 865zł brutto, Wieliszewie stawka wyniosła 770 zł czy w Nasielsku stawka wyniosła 1023 zł brutto, pokazuję to że podmioty prywatne nie stawiają tak jak Pan wygłaszał tyko na wysoki zysk.

Kończąc chciałbym, Panu przedstawić swoją ofertę na odbiór i zagospodarowanie odpadów z terenu gminy i Miasta Pułtusk aby miał Pan pogląd na stawki jakie obowiązują na obecnych rynkach, odnosząc się o przetargu w drodze IN-HOUSE który został ogłoszony w dniu 24.11.2023r. Przez ratusz w Pułtusku ,jednocześnie proszę Pana o zakończenie tej wojenki którą z nie wiadomych przyczyn Pan rozpętał ,obrażając moją osobę i stawiając spółkę Błysk Bis sp o.o w złym świetle”.

Następnie w piśmie zawarta była oferta firmy na kwoty:

„14 500 000 zł brutto co stanowi stawkę za 1tone odbioru i zagospodarowania odpadów w kwocie 929 zł brutto.

Oszczędności dla dla miasta i gminy Pułtusk wyniosą 3 772 220 zł. Zakres prac taki sam jak w zamówieniu”.

Radny Andrzej Wydra sprawę oferty firmy Błysk, przedstawionej na sesji, skomentował tak: - Dla mnie oferta Błysku jest śmieszna. Błysk jawi się tu jako celebryta. Kwota, jaką proponuje, to jest 929 zł brutto za jedną tonę, kiedy 3 lata temu mi proponował 1200 za kontener, który waży około 700 kilogramów. Więc jak ma się cena proponowana tutaj, do tego, co proponował Błysk 3 lata temu w moim zapytaniu ofertowym.

- To jest jedna z najlepszych możliwych zmian zdania, jaką usłyszałem w tym roku – powiedział radny Adam Knochowski o zmianie zdania radnych w sprawie likwidacji PPUK.

- Mieliśmy nadzieję - jako zarząd i pracownicy - na zabranie głosu, ponieważ ostatnio ten głos nie został nam udzielony. Została złożona petycja, która nie wiemy, czy została rozpatrzona, czy nie. Wczoraj były pewne rozmowy, a dziś nie ma możliwości wypowiedzenia się. I akurat dzisiaj nagle też pojawia się pismo, pisane na kolanie, z Błysku, mówiące o cenie. Nie mieliśmy jeszcze okazji się z tym zapoznać, ale myślę, że to pismo doczeka się naszego komentarza – powiedzieli Damian Szewczyk (Członek Zarządu PPUK) i Kamil Szczepański (Prezes Zarządu PPUK).