
W minioną sobotę Mariusz Osica wystosował do swojego konkurenta na Facebooku zaproszenie do debety. Jeszcze w sobotę Krzysztof Nuszkiewicz poinformował nas, że nie zamierza skorzystać z zaproszenia. Dziś uzasadnia dlaczego.
Na Facebooku kandydat napisał
Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na wezwanie do udziału w debacie, uprzejmie informuję, że ze względu na już wcześniej zaplanowane inicjatywy (spotkania i wydarzenia dla mieszkańców) nie będę miał możliwości udziału w debacie.
Jestem dostępny dla Państwa na stronie Krzysztof Nuszkiewicz, telefonicznie 509250570, osobiście we wtorek (8:00-12:00) i piątek (8:00-12:00) na pułtuskim Rynku oraz po umówieniu w biurze wyborczym (Mickiewicza 36i). Odpowiem na wszystkie pytania. Mój program - konkrety dla Pułtuska, znajduje się na stronie internetowej: www.nuszkiewicz.pl.
Wracając do tematu debaty i komentarzy na temat braku odpowiedzi w weekend, chciałbym podkreślić, że nikt nie kontaktował się ze mną bezpośrednio, zgodnie z zasadami kultury i dyplomacji, o których być może mój kontrkandydat zapomniał.
Ponadto kampania nienawiści (m. in. rozsyłanie wiadomości i pisanie komentarzy z nieprawdziwymi informacjami, publiczne pomówienia przez osoby rozdające materiały wyborcze mojego kontrkandydata) nie skłania do debaty. Zachęcam do gry fair play! W końcu jest Pan sportowcem.
Dalej kandydat wymienił kilka wydarzeń organizowanych przez niego w ostatnim tygodniu kampanii. Tak więc debaty w naszym mieście nie będzie a kampania wkracza w ostatni etap. Robi się coraz bardziej nerwowo. W miniony piątek w kampanijne sprawy angażowana była nawet policja. Co wydarzy się w najbliższych dniach? Zbaczymy.
GHG
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie