
Świąteczny sezon zakupowy powoli się rozpoczyna. Tłok w centrach handlowych i na targowiskach, pośpiech i roztargnienie kupujących sprzyjają kradzieżom kieszonkowym. W ten sposób można stracić nie tylko pieniądze, ale także telefon komórkowy, karty płatnicze, dokumenty i inne cenne przedmioty. Są osoby, które nasze zabieganie i nieostrożność wykorzystują w nieuczciwym celu. Przestrzegamy przed kieszonkowcami i radzimy co zrobić, by nie stwarzać im okazji do przestępstwa.
Kieszonkowcy „pracują” zazwyczaj w grupie, rzadko decydując się na działania pojedynczo. Dogodne warunki stwarzają im miejsca, w których gromadzą się ludzie np. imprezy sportowe, rozrywkowe czy handlowe. Wykorzystują zamieszanie i tłok, często sami go wywołują, aby ułatwić sobie działanie. Szczególną operatywność wykazują w zatłoczonych autobusach przy wsiadaniu i wysiadaniu oraz na targowiskach. Ulubionymi miejscami ich „działalności” są również dworce autobusowe i kolejowe – dokonują kradzieży w kolejkach do kas lub na peronach, gdy Twoje ręce zajęte są bagażem.
Stosując poniższe zasady, możesz w znaczący sposób ograniczyć skutki działań, jakie mogą podjąć wobec Ciebie kieszonkowcy.
Aby nie paść ofiarą kieszonkowców, zwracajmy baczną uwagę na to, co dzieje się wokół nas. Widziałeś kradzież? Dzwoń pod numer 112.
Sierż. Renata Soból, KPP Pułtusk
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie