
We wtorek 17 września do pułtuskich policjantów zgłosił, się 62-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu pułtuskiego. Z relacji mężczyzny wynikało, że w sierpniu znalazł na jednym ze znanych portali społecznościowych post o możliwości zainwestowania pieniędzy w handel gazem.
Zgodnie ze wskazówką zawartą w poście na portalu społecznościowym mężczyzna podał swój numer telefonu. Jeszcze tego samego dnia zadzwoniła do niego kobieta mówiąca z akcentem obcej narodowości, przedstawiająca się jako Krystyna. W trakcie rozmowy mężczyzna dowiedział się, że aby zainwestować pieniądze musi podać kod BLIK na kwotę 1000 zł. Po podaniu kodu kobieta poinformowała mężczyznę, że rozpoczął inwestycję i wyśle mu link, pod którym miały pokazywać się jego zarobione pieniądze. Link przekierował go do strony zawierającej wykresy, jednak mężczyzna nie wiedział, co one oznaczają.
Mężczyzna zalogował się w aplikacji mobilnej swojego banku, ale nie zauważył nic podejrzanego. Po raz kolejny logowania dokonał po kilku dniach. Na swoim koncie zauważył wpływy i wypływy pieniędzy na łączną kwotę 31 100 zł, jednak bilans tych transakcji nie był dla niego korzystny – stracił na nich 1000 zł.
Oszuści, są coraz sprytniejsi. Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą kodu BLIK nie można już cofnąć. Policja apeluje, aby ostrożnie podchodzić do ofert, które wydają się bardzo atrakcyjne.
Mł. asp. Magdalena Bielińska/ KPP Pułtusk
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie