Dyrektor Muzeum Regionalnego w Pułtusku - Andrzej Popowicz o ks. Infułacie

Kontynuujemy serię wypowiedzi mieszkańców naszego miasta o księdzu Infułacie Wiesławie Kosku z okazji Jego przejścia na emeryturę. Wspomnienia, anegdoty, słowa podziękowania i życzenia dla ks. Infułata przekazali nam mieszkańcy Pułtuska, społecznicy, samorządowcy, politycy, przedsiębiorcy, pedagodzy i przedstawiciele wielu innych profesji. Wszystkie wypowiedzi publikowaliśmy w 25 i 26 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej, a teraz publikujemy także na pultusk24.pl. Dziś dyrektor Muzeum Regionalnego w Pułtusku Andrzej Popowicz.

O Księdzu Wiesławie Kosku z okazji przejścia na emeryturę - część 3 - Andrzej Popowicz, dyrektor Muzeum Regionalnego w Pułtusku

Moja Parafia i mój Proboszcz

Ktoś doświadczony i mądry powiedział, że problem z przejściem na emeryturę polega na tym, iż nigdy nie masz dnia wolnego. Mimo to, dnia 30 czerwca 2023 roku Proboszcz parafii pw. św. Mateusza w Pułtusku odchodzi na emeryturę! To wydarzenie, które tak wielu mieszkańców naszego miasta porusza i nie zostawia obojętnymi. Oczywistym jest, że i dla mnie, dla moich bliskich oraz współpracowników ma to ogromne znaczenie. To moja Parafia i mój Proboszcz. A przy tym to Parafia, której świątynia jest dumą mojego miasta, a Proboszcz – ksiądz Infułat Wiesław Kosek – jest postacią, która miała ogromny i nieoceniony wpływ nie tylko na kształtowanie duchowości mieszkańców Pułtuska, ale również na jego historię ostatnich trzydziestu lat.

O dokonaniach księdza Wiesława Koska będzie się mówiło bardzo wiele. To, co systematyczną i skuteczną pracą zdziałał dla pułtuskiej bazyliki, dla całej parafii i to, jakie ma zasługi dla Pułtuska, pięknie zapisze się w historii miasta. Ja natomiast mam ogromną satysfakcję, czy wręcz jestem dumny, że Jego niezwykłą pracę miałem zaszczyt przez te wszystkie lata obserwować również przez pryzmat mojej zawodowej kariery w Miejskim Centrum Kultury i Sztuki, w Urzędzie Miejskim oraz w Muzeum Regionalnym, że mogłem współpracować i choć odrobinę pomóc w organizacji Dni Patrona Pułtuska św. Mateusza oraz wielu innych przedsięwzięć kościelnych i świeckich. Przez te osobiste i zawodowe kontakty wiele się nauczyłem. Ksiądz Wiesław był i jest bardzo wymagający zarówno od siebie, jak i od innych, charyzmatyczny perfekcjonista, kreatywny analityk, na każdy temat ma wyrobione zdanie, ale zarazem pyta o zdanie innych. A przy tym życzliwy, nieszczędzący rozmowy, porady, uśmiechu i dobrego słowa. Doskonały organizator i motywator. Jego energią i skutecznością działania można obdarzyć wiele osób. I do tego wspaniały talent oratorski! Przemyślane i piękne słowa na wielu uroczystościach, a zwłaszcza kazania – głęboko mądre, budzące emocje, czasem ogromne wzruszenie (mam w pamięci konkretne przykłady), a przy tym wyważone i nikogo osobiście nie obrażające.

Dobrze, że emerytura to nie zesłanie, że księdza Wiesława wciąż będziemy mieli w Pułtusku, że dalej będzie aktywnym człowiekiem (bo inaczej być nie może), że wciąż my wszyscy i nasze miasto będziemy zawsze mogli na Niego liczyć.

Ekscelencjo, Księże Infułacie, w imieniu swoim i mojej najbliższej rodziny, a także w imieniu pracowników Muzeum Regionalnego w Pułtusku, życzę Ci Błogosławieństwa Bożego na każdy kolejny dzień. Niech Dobry Bóg obdarzy Cię zdrowiem, otoczy dobrymi i życzliwymi ludźmi oraz da siły do dalszej aktywności i realizacji zadań, jakie przed sobą postawisz. Szczęść Boże.

Andrzej Popowicz