Reklama

Czy w Pułtusku powstanie browar?

02/03/2019 15:00

O nowej inwestycji poinformował dyrektor Domu Polonii, podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej, poświęconej kalendarzowi imprez miejskich na pierwsze półrocze 2019 roku. Jednak to nie wszystko, jeśli chodzi o przyszłe inwestycje o charakterze rekreacyjnym na zamku. O zamiarze utworzenia browaru na zamku i „Piwie Pułtuskim” oraz o torach do gry w curlinga udało nam się porozmawiać z dyrektorem Michałem Kisielem.

Sam pomysł zrealizowania inwestycji zrodził się ponad pół roku temu. Podjęto wtedy działania zmierzające do odtworzenia dawnego zamkowego browaru. Naturalnie, ma być to browar rzemieślniczy o zasięgu regionalnym – Podjęliśmy rozmowy z osobami, które mogłyby pomóc nam w urządzeniu takiego browaru, chcieliśmy, aby to była firma, która ma już duże doświadczenia jeśli chodzi o browarnictwo. Jeszcze nie możemy zdradzić nazwy firmy, ale jest to duży browar, reklamujący się w mediach. Nasze piwo również będzie reklamowane, a co za tym idzie także nasze piękne miasto – informuje dyrektor Domu Polonii i dodaje – Podpisano już także list intencyjny między władzami Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” a firmą browarniczą, z którą będziemy współpracować. Jak już założymy i rozpoczniemy tę działalność, to wtedy podamy więcej szczegółów. Dziś mogę zapewnić, że właścicielowi browaru Pułtusk bardzo się podoba, zna bardzo dobrze nasze miasto, przyjeżdża tu od wielu lat, widzi i docenia jego potencjał. Dlatego też udało nam się doprowadzić do tych rozmów.

Browar w Pułtusku istniał już w XVII wieku. Na samym zamku był jeden browar, kilka w okolicznych wioskach oraz na terenie samego Pułtuska. Były to browary biskupie. Produkowane piwa miały rangę jednych z najlepszych piw w Polsce właśnie w tym okresie. Przeczytać możemy o tym w różnego rodzaju źródłach historycznych dotyczących Pułtuska – Widzimy, jak silną pozycję miał browar biskupi. Chcielibyśmy do tej pięknej tradycji nawiązać i powrócić, z myślą o mieszkańcach Pułtuska i oczywiście turystach. Pomysł jest taki, żeby to piwo podstawowe, oryginalne, nosiło nazwę „Piwo Pułtuskie”. Tak nazywało się kiedyś, w czasach, kiedy na pułtuskim zamku urzędowali biskupi – podkreślił Michał Kisiel w rozmowie z PGP – Dawny, zamkowy browar mieścił się w skrzydle wschodnim Domu Polonii, czyli od strony rzeki. Tam budynek kończyła restauracja Karmazynowa i zaczynały się oficyny, cukiernie, piekarnie oraz browar. Później budynek zamku był przebudowany i dziś wygląda jak regularna podkowa, ale od samego początku tak nie było – dodaje dyrektor zamku.

W rozmowie z Michałem Kisielem poznajemy pokrótce historię browaru na zamku. Dowiadujemy się także, że prawdopodobnie do produkowanego wtedy piwa dodawany był miód. Nie bez przyczyny. Kurpiowscy bartnicy z terenów Kurpi Białych, czyli Puszczy zwanej Biskupią, mieli tu pewne zobowiązania wobec biskupa i co roku musieli dostarczać spore ilości miodu na potrzeby zamku i całej załogi.

Pułtuski browar na zamku miałby produkować maksymalnie 5 000 litrów piwa miesięcznie – W początkowej fazie chcielibyśmy produkować przynajmniej 2 rodzaje piwa, ale na razie są to wstępne założenia – dodaje Michał Kisiel. Piwo miałoby być produkowane na potrzeby i do sprzedaży na terenie Domu Polonii – z beczki oraz butelkowane – Naszym zamiarem będzie także dystrybucja piwa do lokali gastronomicznych w Pułtusku oraz poza miastem. Chcielibyśmy wszystkich lokalnych restauratorów namówić do współpracy. Ponadto browar wyposaży wszystkie punkty w ławki i parasole. Jest to część marketingu, niezwykle ważny aspekt promocji browaru, oczywiście oprócz tej ogólnopolskiej w mediach. Nie jest to duża inwestycja, ale mimo to pozwoli zareklamować Pułtusk, który ma szansę stać się miastem słynącym z dobrego, rzemieślniczego browaru, jak Sierpc czy Zwierzyniec – podkreślił dyrektor Domu Polonii.

Przed dyrektorem Michałem Kisielem oraz całą załogą zamku dużo pracy. W samym Domu Polonii trwa przygotowywanie pomieszczeń, zaś instalacja browaru produkowana jest przez wyspecjalizowaną firmę. Ponadto w planie jest także urządzenie niedużego muzeum browarnictwa, w jednej z sal pod mostem arkadowym, na wjeździe do zamku. Zwiedzający będą mogli zapoznać się z tym, jak dawniej produkowano piwo. W przyszłości przewidywane jest także miejsce do degustacji – Chcemy, aby browar był widoczny od samego wjazdu do zamku i zlokalizowany był w takim miejscu, gdzie będzie dostępny dla wszystkich – informuje Michał Kisiel. Produkcją piwa ma zająć się wykwalifikowany i wyszkolony browarnik, z uprawnieniami nadanymi przez browar.

Jak wynika z zapowiedzi dyrektora Domu Polonii, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i uda się zrealizować inwestycję, to pierwsze piwo produkcji zamkowego browaru będziemy mogli skosztować na początku lipca tego roku.

Przy okazji rozmowy na temat browaru, dyrektor Michal Kisiel poinformował nas o kolejnej inwestycji na terenie Domu Polonii, która z pewnością zainteresuje pasjonatów aktywnego wypoczynku zimowego – Rozpoczęliśmy rozmowy z Polskim Związkiem Curlingu. Chcemy na terenie zamku zainstalować tory do tej dyscypliny sportu, za którą ludzie jeżdżą po całej Europie i świecie.

Curling, to idealny sposób na aktywne spędzenie czasu wolnego w gronie rodziny i znajomych. Curling, inaczej nazywany szachami na lodzie, to sport zespołowy, w którym rywalizują ze sobą dwie drużyny. Każda z nich zagrywa po 8 kamieni i stara się je umieścić w domu – okręgu po przeciwnej stronie toru – jak najbliżej jego środka. Oczywiście, kamienie przeciwnika można wybijać, a swoje chronić za tzw. strażnikami – Jest to fajna gra na świeżym powietrzu, która nie wymaga specjalnych umiejętności. Przygotowania planujemy rozpocząć na jesieni, aby pierwsze tory do curlingu oddać do użytku wraz z przyjściem zimy, czyli pod koniec roku – zdradził dyrektor Domu Polonii.

Dlaczego akurat curling? Drużyny grają przeciwko sobie. W zwyczaju jest tak, że ta, która wygra, stawia piwo. Czy będzie to „Piwo Pułtuskie”? Mamy nadzieję, że tak i trzymamy kciuki za powodzenie obu przedsięwzięć.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do