Była chodzącym wierszem… Nie żyje Magda Umer

​​​​​​​Koncert jesienny na dwa świerszcze, Wciąż się na coś czeka, Oczy tej małej… tylko Ona mogła tak je zinterpretować. Tylko Ona umiała niemal szepcząc skupić na sobie uwagę publiczności. Silna swoją eterycznością. Charyzmatyczna. Magda Umer… Reżyserka, scenarzystka, piosenkarka, autorka tekstów zmarła dzisiaj po południu, 12 grudnia 2025 roku.

- Przeszeptała całe swoje życie. Intymnie, odważnie, niepodlegle. Zawsze intensywnie ze sobą – napisał Tomasz Raczek w mediach społecznościowych. - Nie dało się Jej lekceważyć. Była twarda, ale wcale nie silna. Była delikatna, ale nigdy lękliwa (…). Była chodzącym wierszem, ale nie uciekała wzrokiem w niebyt – zawsze patrzyła prosto w oczy.

Nie ujęlibyśmy tego lepiej, trafniej, inaczej… Nam towarzyszyła przez całe życie… Żadna jesień nie mogła rozpocząć się bez Jej koncertu na dwa świerszcze…

O śmierci Artystki poinformowali w mediach społecznościowych jej synowie - Mateusz i Franek.

- Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać – napisali.

Obserwowaliśmy profil Artystki na jednej z platform społecznościowych. To ostatni Jej wpis z 21 września…

Pisała pani Wisława:

"Nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem.

Jeśli mrówkom jest dobrze o czwartej nad ranem

pogratulujmy mrówkom.

i niech przyjdzie piąta

o ile mamy dalej żyć "

Nie śpię.

Szaleńcy rządzą światem.

Wojny.

Odejścia kochanych ludzi.

Nie znanie dnia ani godziny.

Ucieczka w sny.

Śniło mi się, że na świecie zapanował pokój i ktoś w rodzaju świętego Piotra znowu zaprosił mnie na rejs jachtem "Happy days".

...Jest wymarzona pogoda i płyniemy ku światłu.

Naokoło bezpiecznie i spokojnie.

Oddycham z taką lekkością jak dawno nie.

A powietrze zawsze było i jest moim ukochanym żywiołem.

Powietrze czyli życie

Pisałam ćwierć wieku temu:

"We śnie wszystko jest ciekawsze

we śnie wierzysz że na zawsze

tak szczęśliwie i tak dobrze może być

we śnie możesz się nie smucić

we śnie mogą wszyscy wrócić

we śnie możesz jeszcze piękniej żyć."

Dobrych snów na niedobre czasy życzę.

Podobno dzisiaj o 19.29 częściowe zaćmienie słońca.

I dzisiaj ostatni dzień lata.

A jutro p r z y n i e s i e J e s i e ń.

Oby łaskawą.

Trzymajmy się na litość boską, jak mawiał wiadomo kto.