
8 lat więzienia grozi 54 – letniemu mężczyźnie za złożenie fałszywego zawiadomienia o podłożeniu ładunku wybuchowego.
Do skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania mieszkańca Warszawy doszło 18 lutego nad ranem. Mężczyzna, siedząc na poczekalni w pułtuskiej Komendzie zadzwonił pod nr 112 i zgłosił, że podłożył w tutejszej jednostce bombę, którą zdetonuje. Po zakończeniu rozmowy wyszedł z budynku. Natychmiast został zatrzymany i sprawdzony pod kątem posiadania zabronionych przedmiotów. W trakcie przeszukiwania nie znaleziono żadnego ładunku wybuchowego. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. Odwagi dodał mu z pewnością stan w jakim się znajdował – 54 – letni mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został umieszczony w policyjnym areszcie.
Dziś autor „dowcipnego” telefonu usłyszy zarzut. Miał całą dobę na przemyślenie swojego niepoważnego zachowania, za które teraz odpowie przed sądem.
sierż. sztab. Milena Kopczyńska, KPP Pułtusk
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
A co tu wysadzać? Ten zaniedbany Pułtusk w końcu sam się zapadnie.. Zostaną tylko kwitnące parafie.
A co tu wysadzać? Ten zaniedbany Pułtusk w końcu sam się zapadnie.. Plyty chodnikowe kolo koszar to jeszcze z czasow II wojny... Zostaną tylko kwitnące parafie.