
Od lat - bardziej niż reklamy prezentów i tłumy „Mikołajów” w telewizji - w atmosferę Świąt Bożego Narodzenia wprowadzają mnie uczestnicy konkursu recytatorskiego „Opowiem Ci bajkę wierszem lub prozą”. Od 15 lat organizują go w okresie przedświątecznym samorząd Gminy Pułtusk i Miejskie Centrum Kultury i Sztuki. A uczestniczą uczniowie, także przedszkolacy, z pułtuskich szkół. I to tak licznie, że kilka lat temu trzeba było do dwóch ograniczyć liczbę uczestników z każdej ze szkół, w każdej kategorii wiekowej. Zaznaczyć też trzeba, że z roku na rok w konkursie pojawiają się coraz bardziej utalentowane i coraz lepiej przygotowane przez nauczycieli dzieci.
W tym roku w grupie najmłodszych recytatorów – przedszkolaków i uczniów „zerówek” - „popisywało się” aż 19-ścioro dzieci. Najlepiej, zdaniem jury, wypadła Maja Ambroch, z dużą swobodą recytująca wiersz Juliana Tuwima „Dżońcio”, drugie miejsce zajęła Maria Zagata („Kaczka dziwaczka” Jana Brzechwy), trzecie – Jadwiga Mokrzycka („Okulary” Juliana Tuwima). Wyróżnienia przyznano Gabrieli Żebrowskiej („Ja i ufo” Jadwigi Ruth Charlewskiej), Karolowi Matusiakowi („Stefek Burczymucha” Marii Konopnickiej) i Franciszkowi Waszkiewiczowi („Okulary” Juliana Tuwima).
Wśród uczniów klas I-III wzruszyła jury Justyna Zych, recytująca „Baśń o śniegowej dziewczynce” Doroty Gellner, II miejsce przyznano Marii Siemek („Bajka o żabce” Ryszarda Dziewulskiego, trzecie – Zuzannie Borek („Królowa bałaganiara” Doroty Gellner).
Jurorzy nie mieli problemów z wyborem laureata wśród uczniów klas IV-VI szkół podstawowych. Został nim Adam Wasilewski - czujący się swobodnie na scenie, pięknie mówiący po polsku i świetnie przekazujący treść wiersza Igora Sikiryckiego „Orzeszek”. Choć mało ustępowali mu Kacper Włodarczyk (II miejsce, „Mrówka” Jana Brzechwy) i Maja Michalak (III miejsce, „Paweł i Gaweł” Aleksandra Fredy).
W grupie uczniów najstarszych klas szkół podstawowych i uczniów gimnazjów najjaśniej zabłysła Julia Wasilewska („Skąpiec i złodziej” Władysława Noskowskiego), II miejsce – Michalina Popko („Puchacze” Ignacego Krasickiego), III miejsce – Amelia Sitkowska („Mucha i mrówka” Władysława Noskowskiego).
Podczas wręczania nagród laureatom okazało się, że Adam Wasilewski i Julia Wasilewska są rodzeństwem. Można więc bez przesady powiedzieć, że w stworzonej ad hoc kategorii rodzinnej zwyciężyła familia Wasilewskich. Obecnego na sali tatę utalentowanego rodzeństwa słusznie rozpierała duma.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!