Reklama

Okazała, miododajna, ale bardzo niebezpieczna

20/08/2023 15:45

Wyruszając w plener, zwłaszcza poza miasto, trudno nie zauważyć okazałej rośliny z pachnącymi słodko żółtymi kwiatami, wysokiej, rosnącej w skupiskach. Jak się okazuje jest to roślina bardzo inwazyjna i niebezpieczna.

Nawłoć kanadyjska (Solidago canadensis L.) – bo o niej mowa, pochodzi z Ameryki Północnej, ale rozprzestrzeniła się w całej Europie. Pierwotnie była sprowadzana jako roślina ozdobna, najpierw do ogrodów botanicznych potem do parków i ogrodów. W II połowie XIX wieku zaczęła być odnotowywana jako gatunek dziczejący.

Nawłoć kanadyjska jest rośliną wieloletnią i należy do rodziny astrowatych. Trudno pomylić ją z inną rośliną – przeważnie rośnie w skupiskach i wyróżniają ją intensywnie żółte, okazałe, pachnące słodko kwiaty. Osiąga do 1,5 metra wysokości.

Rozmnaża się wegetatywnie, dzięki kłączom, ale także za pomocą nasion. Rośliny zakwitają każdego roku, od pierwszego roku życia. Są długowieczne i mogą osiągać wiek nawet stu lat! Nawłoć kwitnie od lipca do października (w sprzyjających warunkach).

Dlaczego jest niebezpieczna?

Mimo iż roślina wykorzystywana jest jako pożytek dla pszczół, może przyczyniać się do ograniczenia liczby krajowych zapylaczy, ponieważ nie jest w stanie zastąpić produkcji wypartych rodzimych gatunków roślin, pod względem różnorodności oraz ilości nektaru. Ogromnym zagrożeniem jest również to, że jest to roślina niezwykle inwazyjna – dzięki łatwemu i szybkiemu rozmnażaniu i dużej dynamice wzrostu zajmuje coraz więcej miejsca, zabierając światło i składniki odżywcze rodzimym gatunkom, a tym samym skutecznie je niszcząc oraz zubożając krajobraz. Obecność tej rośliny powoduje ponadto zmiany właściwości gleby.

Nie bez powodu więc - jak widać - nawłoć kanadyjska wymieniana jest na europejskich „czarnych listach” gatunków inwazyjnych, stanowiących istotne zagrożenie dla środowiska naturalnego.

Jak pozbyć się nawłoci?

Jest to możliwe, ale bardzo pracochłonne. Jeśli nie jest mocno rozprzestrzeniona, należy wykopywać poszczególne kępy, jeśli jednak opanowała większy obszar, jedynym wyjściem jest dwukrotne, w ciągu roku, koszenie (w maju i sierpniu) przez kilka kolejnych lat. Eliminację tego gatunku przyśpiesza wysiewanie mieszanki traw i  ziół na stanowiskach po wykopanych albo skoszonych nawłociach.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do