
Znęcanie się nad zwierzętami na szczęście coraz częściej z reakcją, a sprawcy nie pozostają bezkarni. Kary nie uniknie również 40-letni mężczyzna, który kopał psa. Zdarzenie uchwyciły kamery. Sprawca usłyszał zarzuty. Incydent co prawda nie miał miejsca na terenie powiatu pułtuskiego, ale publikujemy informację ku przestrodze.
Do zdarzenia doszło w Pilawie (pow. garwoliński), na dworcu kolejowym. Policję zawiadomił świadek, który widział, jak mężczyzna wielokrotnie kopał psa, którego prowadził na smyczy. Policjanci ustalili, że sprawcą jest 40-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego. Jak się okazało, pies nie należał do niego, miał jedynie krótkotrwale opiekować się psem pod nieobecność właściciela.
Policjanci zajmujący się tą sprawą zabezpieczyli zapis monitoringu i przesłuchali świadka. Mężczyzna usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Zgodnie z przepisami prawa znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, a jeśli jest to przypadek znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, kara może sięgać 5 lat.
Podkom. Małgorzata Pychner, KPP Garwolin
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie