
W ostatnim czasie trochę popadało, co w połączeniu z ciepłymi nocami oznacza, że letnie borowiki rosną jak na drożdżach.
Oczywiście nie wszędzie, ale dla wprawionego grzybiarza znającego „miejscówki” lipcowy spacer do lasu może okazać się obfity w leśne dary. Pani Urszula z Łachonia wybrała się w sobotę do lasu i znalazła parę grzybków. Niektóre z nich są tak dorosłe, że zupę grzybową dla wieloosobowej rodziny można ugotować z dwóch! Gratulujemy i poniżej prezentujemy kilka zdjęć grzybków!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie