
na zdjęciu: prof. dr hab. Adam Koseski, rektor Akademi Humanistycznej w Pułtusku i dr Zdzisław Rapacki, kanclerz Akademii Finansów i Biznesu Vistula
Od tego roku Akademia Humanistyczna w Pułtusku rekrutuje studentów już jako część Grupy Uczelni Vistula, zrzeszającej wyższe prywatne uczelnie z całej Polski.
Czym jest Grupa Vistula, wyjaśnia dr Zdzisław Rapacki, kanclerz Akademii Finansów i Biznesu Vistula – Po pierwsze jest Akademia Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie, jako macierz i wokół niej skupionych jest w sumie pięć uczelni wyższych: Akademia Humanistyczna im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku, Wyższa Szkoła Rekreacji i Turystyki z siedzibą w Warszawie, w tym samym miejscu co Vistula. Mamy również w naszej grupie Wyższą Szkołę Handlową we Wrocławiu i Olsztyńską Szkołę Wyższą im. Józefa Rusieckiego. Myślę, że to nie koniec, ale na razie jeszcze więcej nie chciałbym mówić.
Poza koronną dziedziną Grupy, jaką są finanse, Vistula oferuje studentom wiele innych kierunków od rachunkowości poprzez ekonomię, IT, dziennikarstwo, turystykę, architekturę, naukę języków obcych (angielski, hiszpański, chiński), na wychowaniu fizycznym i kosmetologii skończywszy.
W samej Warszawie w dwóch uczelniach studiuje około 4 tysięcy studentów, z czego ponad 40% to studenci zagraniczni z 86 krajów świata, dlatego też niektóre kierunki wykładane są tylko w języku angielskim. Najliczniejszą grupą są studenci z Ukrainy, na drugim miejscu z Indii. Vistulę w Polsce wybierają także mieszkańcy Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Gruzji, Azerbejdżanu, Armenii, coraz więcej studentów przybywa z Indonezji, a także z Afryki.
Kadrę tworzą wykładowcy z 27 krajów świata, w tym znane i cenione nazwiska, jak Longin Pastusiak, Marek Grela, Jerzy Maria Nowak, Jan Truszczyński czy Wawrzyniec Konarski. Dodatkowo Grupa prowadzi współpracę z innymi uczelniami.
– Największą wartością dodaną grupy uczelni Vistula jest to, że my kształcimy ambasadorów polskich w świecie. Młodzi ludzie, którzy przyjeżdżają do nas na studia, płacą za te studia, zdobywają dyplom, wyjeżdżają z tym dyplomem, w ogromnej większości przypadków wracają do swoich krajów, z których przyjechali, choć nie zawsze tak musi być, bo mogą ubiegać się o pracę w całej Unii Europejskiej – mówi dr Zdzisław Rapacki.
Do tej właśnie grupy dołączyła Akademia Humanistyczna w Pułtusku. Uczelnia, jak zaznacza prof. dr hab. Adam Koseski, zachowa cały swój dotychczasowy dorobek i nazwę. Od tego roku akademickiego studenci mogą aplikować na nowy kierunek – finanse i rachunkowość.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!