
Ptasia grypa, określana jako wysoce zjadliwa, obejmuje coraz więcej miejscowości na Mazowszu. W powiatach gdzie stwierdzono ogniska choroby, wydawany jest nakaz uboju drobiu. Takie ptactwo jest utylizowane bądź grzebane. Grzebowisko powstało kilka kilometrów od granicy powiatu pułtuskiego, w miejscowości Zawady Dworskie. W nocy mieszkańcy zablokowali transport martwych ptaków.
- W nocy staraliśmy się blokować transporty drobiu i udało się, ale wiele osób zostało wylegitymowanych, zostały sporządzone wnioski do sądu, a wobec części będą prowadzone dalsze czynności. Ludzie obawiają się o własną hodowlę oraz uprawy – pisze Czytelnik, który zwrócił się do nas z prośbą o nagłośnienie sprawy. Nocne wydarzenia opisywał portal CiechanówInaczej:
Padły na ptasią grypę drób z całego regionu ma być grzebany w miejscowości Zawady Dworskie w gminie Gołymin-Ośrodek. Minionej nocy dotarł tam już pierwszy transport, jednak po protestach mieszkańców ptaki nie trafiły do grzebowiska. Dziś (30 kwietnia) w trybie pilnym ma zostać zwołany Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Jak informują nas mieszkańcy, grzebowisko powstało na prywatnej działce, kilkaset metrów od zabudowań. Pierwsze samochody z padłym na ptasią grypę drobiem, w eskorcie policji, pojawiły się tam dziś w nocy. Po protestach okolicznych mieszkańców zostały jednak przekierowane w inne miejsce. Drób, decyzją sanepidu ostatecznie nie trafił do grzebowiska w Zawadach Dworskich, tylko do zakładu utylizacyjnego.
Dziennikarze portalu skontaktowali się w tej sprawie z Powiatowym Lekarzem Weterynarii w Ciechanowie, który potwierdził, że właściciel działki złożył wnioski o rejestrację grzebowiska do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz wójta gminy Gołymin-Ośrodek. PIW zarejestrował działalność, ponieważ miała pozytywne opinie m.in. z RDOŚ. Powiatowy Lekarz Weterynarii zaznaczył również, że właściciel prywatnej posesji w takiej sytuacji nie potrzebuje jego zgody na uruchomienie grzebowiska, a jedynie zarejestrowania go na podstawie złożonej dokumentacji. Grzebowisko pierwotnie miało powstać w powiecie mławskim, jednak po protestach mieszkańców wycofano się z tego pomysłu.
Jak informuje nas kolejny Czytelnik, grzebowisko powstałe w Zawadach Dworskich to ok. 7-metrowy dół na ok. 4-hektarowym polu. Zdaniem protestujących mieszkańców, na tym terenie zostały naruszone stosunki wodne, w związku z czym istnieje niebezpieczeństwo zanieczyszczania wód gruntowych, a w konsekwencji okolicznych pól i łąk.
Z gminą Gołymin-Ośrodek bezpośrednio sąsiaduje gmina Gzy (powiat pułtuski) i takie miejscowości jak Grochy-Imbrzyki, Grochy Krupy czy Mierzeniec. Odległość od Pułtuska do Zawad Dworskich wynosi ok. 20 km.
Fot. CiechanówInaczej.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie