
Spektakularne zatrzymanie, sensacyjny news w partyjnej TVP, prawie pięć lat śledztwa, wysoka kaucja, zakaz opuszczania kraju, obowiązek meldowania się na Policji, szeroko rozchodzące się plotki o zarzucie uczestnictwa w gigantycznej aferze korupcyjnej i… sąd nie znalazł w akcie oskarżenia ani jednego dowodu uprawdopodabniającego przestępstwo. Na posiedzeniu Sądu Okręgowego w Ostrołęce, które miało miejsce 8 grudnia tego roku, oskarżająca Pani Prokurator nie przedstawiła żadnych dowodów wskazujących na winę oskarżonych.
Była Zastępca Burmistrza oraz dwie urzędniczki z ratusza usłyszały w Sądzie Okręgowym w Ostrołęce, że postępowanie wobec nich zostało umorzone z powodu oczywistego braku podstaw oskarżenia! - Rzadko spotyka się takie sytuacje, aby sąd z urzędu kierował na posiedzenia sprawy, aby podjąć decyzję o umorzenie bez przeprowadzania rozprawy – mówi reprezentujący dwie z oskarżonych osób adwokat Sławomir Kazimierczak. Jak do decyzji sądu podeszła białostocka prokuratura? - Czytaj więcej w aktualnym, 50 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie